eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiumowa uzyczenia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2005-01-12 07:06:46
    Temat: umowa uzyczenia
    Od: "Kudlaty" <c...@i...pl>

    witam,
    czy majac zarejestrowany samochod na siebie musze sporzadzac umowe
    uzyczenia, aby zona prowadzaca DG mogla rozliczac koszty z autem zwiazane?
    dodam ze brak rozdzielnosci majatkowej, auto kupione po slubie...
    PZDRW



  • 2. Data: 2005-01-12 08:25:51
    Temat: Re: umowa uzyczenia
    Od: "opix" <s...@b...pl>


    Użytkownik "Kudlaty" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:cs2id0$6eu$1@inews.gazeta.pl...
    > witam,
    > czy majac zarejestrowany samochod na siebie musze sporzadzac umowe
    > uzyczenia, aby zona prowadzaca DG mogla rozliczac koszty z autem
    zwiazane?
    > dodam ze brak rozdzielnosci majatkowej, auto kupione po slubie...

    żona musi mieć tytuł prawny do posiadania prawa wpisywania w koszty
    kosztów eksploatacji pojazdu i kilometrówki -lepiej jest dorejestrować
    żonę ponieważ istnieje możliwość haczenia na zasadzie kontrowersji
    wobec twoich przychodów z tytułu użyczenia - co prawda istnieje pojęcie
    bezkosztowego użyczenia ale..dla świętego spokoju dopisałbym żonę na
    właściciela niż miał w perspektywie jakieś problemy w udowadnianiu że z
    tytułu użyczenia nie uzyskałem dochodu.
    jak przepisy są pisane na okrągło i do czytania od przodu i w tył nie
    należy iść na domniemanie racjonalnej interpretacji przez urząd-szkoda
    zdrowia i lepiej stracić parę złotych dla wpisu niż udowadniać że nie
    jest się wielbłądem .


    --
    ===OPIX===
    ==========


  • 3. Data: 2005-01-12 08:51:17
    Temat: Re: umowa uzyczenia
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 12 Jan 2005, Kudlaty wrote:

    >+ witam,
    >+ czy majac zarejestrowany samochod na siebie musze sporzadzac umowe
    >+ uzyczenia, aby zona prowadzaca DG mogla rozliczac koszty z autem zwiazane?
    >+ dodam ze brak rozdzielnosci majatkowej, auto kupione po slubie...

    IMHO ew. użyczenie spowoduje więcej komplikacji niz wyjaśnie:
    jeśli auto jest "wspólne" nie ma podstaw do użyczenia, a jeśli
    będzie umowa użyczenia pojawi się pytanie: "a jak Pan wykaże
    iż samochód stanowi Pana majątek ODRĘBNY ?"
    Jak na moje oko to "zarejestrowanie" nie odzwierciedla faktycznego
    stanu własności - nie tylko w twoim przypadku, mylę się ?

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 4. Data: 2005-01-12 09:46:33
    Temat: Re: umowa uzyczenia
    Od: "Kudlaty" <c...@i...pl>

    czyli wniosek z tego taki ze jedyne wyjscie (aby sie nie czepiali) to zrobic
    wspolwlasnosc na autko?...
    pomyslim, zobaczym..
    dzieki



  • 5. Data: 2005-01-12 11:18:17
    Temat: Re: umowa uzyczenia
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 12 Jan 2005, Kudlaty wrote:

    >+ czyli wniosek z tego taki ze jedyne wyjscie (aby sie nie czepiali) to zrobic
    >+ wspolwlasnosc na autko?...

    Protestuję.
    Ja pisałem iż IMHO to autko *JEST* we współwłasności !!!

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1