Witam.

Która z umów (umowa o dzieło czy umowa zlecenie) jest korzystniejsza w
przypadku zatrudniania studenta ?

Która jest lepsza dla pracodawcy, a która dla studenta ?



Pozdrawiam,

Kapaks

do góry

Użytkownik "Kapaks" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cvv2n8$4m6$1@julia.coi.pw.edu.pl...
> Witam.
>
> Która z umów (umowa o dzieło czy umowa zlecenie) jest korzystniejsza w
> przypadku zatrudniania studenta ?
>
> Która jest lepsza dla pracodawcy, a która dla studenta ?

O dzielo, o dzielo, o dzielo.

marekz

do góry

Użytkownik "MarekZ" <m...@w...irc.pl> napisał w wiadomości
news:cvvbbo$kj8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> O dzielo, o dzielo, o dzielo.

tylko jakie dzieło ? :)))
bo pytanko ma charakter : "co lepsze musztarda czy ketchup"

do góry

Użytkownik "Faust" <f...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cvvjmn$k04$2@atlantis.news.tpi.pl...

> tylko jakie dzieło ? :)))
> bo pytanko ma charakter : "co lepsze musztarda czy ketchup"

Och, naprawde wiele-wiele rzeczy da sie przedstawic jako DZIELO. :-)) Ale
rzeczywiscie, jak ktos nie wypracuje odpowiedniej interpretacji, to
pozostaje umowa zlecenie. W przypadku studenta, to wlasciwie niewielkie
pogorszenie sytuacji 'zleceniodawcy'.

marekz

do góry

Pewnego słonecznego/deszczowego dnia MarekZ <m...@w...irc.pl>
wystukał[a]:
> Użytkownik "Faust" <f...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:cvvjmn$k04$2@atlantis.news.tpi.pl...
>> tylko jakie dzieło ? :)))
>> bo pytanko ma charakter : "co lepsze musztarda czy ketchup"
> Och, naprawde wiele-wiele rzeczy da sie przedstawic jako DZIELO.
> :-)) Ale rzeczywiscie, jak ktos nie wypracuje odpowiedniej
> interpretacji, to pozostaje umowa zlecenie. W przypadku studenta,
> to wlasciwie niewielkie pogorszenie sytuacji 'zleceniodawcy'.

hm.. a dlaczego? Przecież z tytułu umów zlecenia od studenta, do 26 lat,
pracodawca nie ponosi *żadnych * dodatkowych kosztów (składek).



Pozdrawiam
Nikiel ;-)

--
# od niklu # # gg - 4939629 #
# Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
# (A. Einstein) #

do góry

Użytkownik "Nikiel ;-)" <n...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cvvlj5$14uu$1@news2.ipartners.pl...

> hm.. a dlaczego? Przecież z tytułu umów zlecenia od studenta, do 26 lat,
> pracodawca nie ponosi *żadnych * dodatkowych kosztów (składek).

Nie ma szans na 50%-owe kup. Zatem brutto czasami moze "wydac" na tego
pracobiorce wiecej (jesli umawia sie ze studentem na kwote netto).

marekz

do góry

Użytkownik "MarekZ" <m...@w...irc.pl> napisał w wiadomości
news:cvvmiv$3po$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Nie ma szans na 50%-owe kup.

Czy ja wiem ...? - gdzies czytalem, ze mozna tak skonstruowac ( w pewnych
sytuacjach) umowe-zlecenie, by doszlo do przekazania praw autorkich i bylo
50% KUP...

Pozdrawiam
SDD

do góry

Użytkownik "SDD" <s...@t...wszechwiedza.pl> napisał w wiadomości
news:d009m1$hch$1@news.onet.pl...

> Czy ja wiem ...? - gdzies czytalem, ze mozna tak skonstruowac ( w pewnych
> sytuacjach) umowe-zlecenie, by doszlo do przekazania praw autorkich i bylo
> 50% KUP...

Ja tez kiedys slyszalem ten wariant. Jednak nie przetrenowalem go w
praktyce, ani nie widzialem takiego rzeczywistego przykladu. Wiekszosc
zawieranych przeze mnie umow z 'pracobiorcami-tworcami Dzieł', to umowy o
dzielo z 20% kup. Tymi 50-%-owymi tak nie szafuje. :)

marekz

do góry