-
11. Data: 2004-04-16 11:27:47
Temat: Re: umowa cywilno-prawna czy faktura
Od: bosz <b...@u...agh.edu.pl>
Maddy wrote:
[...]
> Mały drobiazg, tycia róznica (coś jak między piernikim i wiatrakiem),
> ale jej nieznajomość może Cię kiedyś kosztować krocie.
>
> Maddy
Dzieki za dobre slowo, ale ...
Nie myle tego tylko "zle zinterpretowalem problem".
Wiec patrze sobie jeszcze raz na ta VAT-7 i...
poz 54
jest sprzedaz opodatkowana netto
i sprzedaz ogolem netto...
poz 55 ..
no nie widze tu roznicy pomiedzy sprzeaza srodka trwalego i
pozostala sprzedaza...
Wiec jesli jest tu jakas pulapka, to jaka ?
Boguslaw
-
12. Data: 2004-04-16 13:40:55
Temat: Re: umowa cywilno-prawna czy faktura
Od: "cef" <c...@i...pl>
Użytkownik "izullka" <izullka@(nospam)wp.pl> napisał w wiadomości
news:c5oeok$9p1$1@nemesis.news.tpi.pl...
> np. mam sprzedaż opodatkowana VAT i ponosze koszty z nimi zwiazane (np.
za
> energię elektryczną).
> To np sprzedaż samochodu osobowego ze stawką zw. spowoduje, że ową f-rę
za
> energie elektr. naliczę proporcjonalnie? A co ma sprzedaz zw. samochodu
do
> kosztu za energię elektryczna???
No jak to co ma?
Przecież, żeby sprzedać ten samochód musiałaś
ustalić jaki dokument wystawić :-)
Robiłaś to z wykorzystaniem np dostępu do sieci,
pewnie jeszcze trochę poguglałaś;
do tego celu użyłaś komputera, który
chyba nie był zasilany dynamem?
A może robiłaś to wieczorem i było zapalone światło?
Fakturę ręcznie pewnie wystawisz,
bo jak na komputerze to znowu
będzie problem z prądem.
I pewnie jeszcze dzwoniłaś gdzieś w tej sprawie.
Nie zapomnij o tym przy uwzględnianiu VAT z rachunku tel.
:-)
-
13. Data: 2004-04-16 15:56:39
Temat: Re: umowa cywilno-prawna czy faktura
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 16 Apr 2004, izullka wrote:
[...]
>+ np. mam sprzedaż opodatkowana VAT i ponosze koszty z nimi zwiazane (np. za
>+ energię elektryczną).
>+ To np sprzedaż samochodu osobowego ze stawką zw. spowoduje, że ową f-rę za
>+ energie elektr. naliczę proporcjonalnie? A co ma sprzedaz zw. samochodu do
>+ kosztu za energię elektryczna???
Już ci tłumaczyli. Trzeba przyznać że jeśli masz rzeczoną chłodnię
która zżera nieproporcjonalnie więcej prądu niż "biuro i inne drobiazgi"
to oczywiście można by *podzielić* rzeczony kwitek za prąd na dwie
części: "dla chłodni" i "dla biura". Najlepiej na podstawie podlicznika :]
Z góry zapowiadam: tak, jeśli chłodnia jest "proporcjonalna" (czyli
przechowujesz VAT+"zw") to wypadałoby policzyć DWIE proporcje: sprawa
niezgodności VAT-7 z ustawą była tu wałkowana razy kilka, a raz to
nawet ktoś zeznał iż jego US zgodził się na dołączanie tabelki z rozpiską
proporcji (kilku proporcji, dać mi tego co wycofał z polszczyzny
"proporcyj" !!) właśnie w oparciu o argument że w przypadku spornym
to ustawa powinna "być górą" :)
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)
-
14. Data: 2004-04-19 08:03:34
Temat: Re: umowa cywilno-prawna czy faktura
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 16 Apr 2004, Łukasz Kaliński wrote:
[...]
>+ > ujęte w EST przy sprzedaży zalicza się do dochodu z DG.
>+ > Czyli wystawisz fakturę.
>+
>+ Generalnie tak - przy prywatnej działalności gospodarczej to 'gra', ale:
>+
>+ jak ma się do tego samochód prywatny przekazany przez wspólnika spółce
>+ cywilnej - środek trwały i amortyzowany.
>+ W dowodzie rejestracyjnym właścicielem jest wspólnik samodzielnie,
No to:
- albo jest to sytuacja dopuszczalna (a może być, bo kilka razy
widziałem dyskusje w kontekście np. "samochód zarejestrowany tylko
na jednego małżonka a wspólność majątkowa")
- ALBO nie zostały dopełnione formalności.
Jak dla mnie - "przekazanie do S.C" oznacza:
- albo majątek S.C. został "podwyższony" (zmiana umowy, dopłata
PCC wynikająca z podwyższenia... no i zgłosić do rejestracji !)
- albo S.C. ów samochód KUPIŁA (...i zgłosić do rejestracji)
- albo ... albo on nie jest własnością S.C.
W tym trzecim wypadku wychodzi mi iż co prawda S.C. może amortyzować
"nie swój" samochód, ale jednocześnie pozostali wspólnicy S.C. mają
przychód z tytułu korzystania z czyjejś własnosci.
Co prawda widziałem artykuł w RP w którym doradzca dziwił się takiej
praktyce "podejścia" Urzędów Skarbowych, ale jak dla mnie wynika ona
jasno i prosto z przepisów !
>+ a nie
>+ wspólnicy razem jak to miałoby miejsce, gdyby samochód był kupiony
>+ bezpośrednio na spółkę.
Moment.
Masz samochód. Chcesz żeby był "na spółę z sąsiadem".
Uważasz że nie trzeba NIC zrobić z DR ?
Albo lepiej: sąsiad ma samochód. Kupujesz 50% udziału w samochodzie.
I co, zgadzasz się żeby NIE BYĆ wpisanym do DR ?
Jeśli tak może być - to OK.
Ale jeśli tak NIE może być, to IMO spółka czegoś nie dopatrzyła !
>+ Faktura sprzedaży wystawiona przez spółkę powinna być podstawą dla
>+ kupującego do przerejestrowania samochodu w wydziale komunikacji - ale IMO
>+ to nie przejdzie - kto inny widnieje w dowodzie rejestracyjnym, kto inny
>+ jest podmiotem sprzedaży na fakturze.
Patrz wyżej.
Czy jak właścicielem samochodu kupionego z dorobku wspólnego małżonków
jest (z mocy prawa) małżeństwo a wpisany jest tylko jeden małżonek, to
taka sprzedaż "przejdzie" czy nie ? - zeznaję że NIE WIEM jak ma być
(pamiętam tylko iż widziałem dyskusje, chyba na .prawo !).
Jeśli NIE PRZEJDZIE - to trzeba ZAŁATWIĆ FORMALNOŚCI...
>+ Ja powyższy przepis pdof interpretuję następujaco:
>+ zaliczamy do dochodu z DG, czyli umowa cywilno prawna sprzedaży samochodu +
To odpowiedz na proste pytanie: kto figuruje jako sprzedający i czy
należy się PCC (patrz flame na jakie załapałem się niedawno :))
>+ dopiero po tym w oparciu o kwotę sprzedaży z umowy księgujemy dochód/stratę
>+ na sprzedaży środka trwałego.
Dowodem księgowym jest RACHUNEK lub FAKTURA a nie UMOWA - podtrzymuję !
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)