Witam

W 2003 i 2004 przeprowadzałem remont lokalu mieszkalnego oraz wpłacałem na
wyodrębniony fundusz remontowy spółdzielni mieszkaniowej. Z tego tytułu
przysługuje mi odliczenie 5670 zł (łącznie za lata 2003-2005). Dodatkowo
kupiłem nową kuchenkę gazową, co podwyższa limit odliczeń o 945 zł.

W broszurce do PIT-D jest sformułowanie:
"Wysokość powyższych limitów podwyższa się o kwotę 945 zł - jeżeli podatnik
dokonując remontu lub modernizacji budynku mieszkalnego lub lokalu
mieszkalnego poniósł wydatki na remont i modernizację instalacji gazowej,
urządzeń eksplozymetrycznych lub urządzeń gazowych i w ZWIĄZKU Z TYMI
WYDATKAMI przekroczył limity odliczeń, o których mowa wyżej."

Wydatki "niegazowe" mam tak wysokie, że 19% z nich przekracza 5670 zł;
załóżmy, że jest tego 6000 zł. Kuchenka kosztowała 1320 zł.

Oto moje pytanie: czy mogę odliczyć:
1. 6000 + 0.19*1320 = 6000 + 250.80 = 6250.80
2 5670 + 0.19*1320 = 5670 + 250.80 = 5920.80

Innymi słowy, czy mały wydatek "gazowy" pozwala mi odliczyć wydatki
"niegazowe", których nadmiar "by się zmarnował"

z góry dziękuję za odpowiedź

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

Zasada Larsona:
Dokonaj czegoś niemożliwego, a szef zaliczy to do twoich obowiązków.

do góry

Olin wrote:
> Witam
>
>
> W broszurce do PIT-D jest sformułowanie:
> "Wysokość powyższych limitów podwyższa się o kwotę 945 zł - jeżeli podatnik
> dokonując remontu lub modernizacji budynku mieszkalnego lub lokalu
> mieszkalnego poniósł wydatki na remont i modernizację instalacji gazowej,
> urządzeń eksplozymetrycznych lub urządzeń gazowych i w ZWIĄZKU Z TYMI
> WYDATKAMI przekroczył limity odliczeń, o których mowa wyżej."

słowy TYMI odnośi się do całości wydatków, a nie do słowa gazowe.

Czyli jeżeli masz rachunki na kwotę wyższą niż minimum to możesz
odliczać wszystko jak leci.

do góry

Dnia Tue, 15 Feb 2005 08:21:46 -0600, witek napisał(a):

> słowy TYMI odnośi się do całości wydatków, a nie do słowa gazowe.
>
> Czyli jeżeli masz rachunki na kwotę wyższą niż minimum to możesz
> odliczać wszystko jak leci.

Dziękuję za odpowiedź.

O to samo pytałem telefonicznie w moim urzędzie skarbowym (Kraków - Nowa
Huta) i odpowiedź była podobna. Jako człowiek przezorny wolałem się jednak
upewnić gdzie się da, bowiem niejednokrotnie słyszałem, że na to samo
pytanie można uzyskać różne odpowiedzi, w zależności od urzędnika, z którym
się rozmawia.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

"Towarzysze! Gdybyśmy mieli walcownie blach cienkich
to robilibyśmy najlepsze w świecie konserwy mięsne...ale nie mamy mięsa"
przypisywane Władysławowi Gomułce

do góry