-
1. Data: 2002-06-01 21:55:36
Temat: termin
Od: "Tomaskr" <t...@w...pl>
w dokumentach wpisałem datę rozpoczęcia działalności 10 czerwca, jednak z
remontem zdążę dopiero na 15stego. Czy 10 tego mogę wpisać w koszty pierwsze
pozycje, czy dopiero 15 stego gdy będzie pierwsza sprzedaż?
z góry dziękuję za odpowiedzi
-
2. Data: 2002-06-03 14:50:53
Temat: Re: termin
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Sat, 1 Jun 2002, Tomaskr wrote:
>+ w dokumentach wpisałem datę rozpoczęcia działalności 10 czerwca, jednak z
>+ remontem zdążę dopiero na 15stego. Czy 10 tego mogę wpisać w koszty pierwsze
>+ pozycje, czy dopiero 15 stego gdy będzie pierwsza sprzedaż?
Chwila moment: przeczytałem pytanie i zwątpiłem :)
Czy ty zakładasz, że jeśli ktoś prowadzi DG to pierwszy towar
powinien... ukraść ?? -:O (skoro nie ma kupować przed sprzedażą !)
Jak dla mnie - zakupy ("na firmę") to takie samo prowadzenie
działalności jak każda inna rzecz :)
NIE MUSISZ mieć "godzin otwarcia" żeby prowadzić DG.
Rozumiem że obawiasz się o "miejsce prowadzenia" DG ? (skoro
niegotowe) - ja tam przeszkód nie widzę, remont to *też* jest
(jak dla mnie) "prowadzenie DG" !
Pozdrowienia, Gotfryd
(urzędujący jak popadnie, bywało np. od 2.00 do 4.00 [nie mylić
z 14.00 i 16.00)
-
3. Data: 2002-06-03 18:45:06
Temat: Re: termin
Od: "Tomaskr" <t...@w...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne" <s...@s...com.pl>
napisał w wiadomości
news:Pine.LNX.4.21.0206022247260.15712-100000@irys.s
tanpol.com.pl...
> On Sat, 1 Jun 2002, Tomaskr wrote:
>
> >+ w dokumentach wpisałem datę rozpoczęcia działalności 10 czerwca, jednak
z
> >+ remontem zdążę dopiero na 15stego. Czy 10 tego mogę wpisać w koszty
pierwsze
> >+ pozycje, czy dopiero 15 stego gdy będzie pierwsza sprzedaż?
>
> Chwila moment: przeczytałem pytanie i zwątpiłem :)
>
> Czy ty zakładasz, że jeśli ktoś prowadzi DG to pierwszy towar
> powinien... ukraść ?? -:O (skoro nie ma kupować przed sprzedażą !)
> Jak dla mnie - zakupy ("na firmę") to takie samo prowadzenie
> działalności jak każda inna rzecz :)
>
> NIE MUSISZ mieć "godzin otwarcia" żeby prowadzić DG.
> Rozumiem że obawiasz się o "miejsce prowadzenia" DG ? (skoro
> niegotowe) - ja tam przeszkód nie widzę, remont to *też* jest
> (jak dla mnie) "prowadzenie DG" !
>
> Pozdrowienia, Gotfryd
> (urzędujący jak popadnie, bywało np. od 2.00 do 4.00 [nie mylić
> z 14.00 i 16.00)
mnie się też tak wydaje tylko czy, nasze zdanie podzielają urzędnicy?
-
4. Data: 2002-06-04 00:01:14
Temat: Re: termin
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Mon, 3 Jun 2002, Tomaskr wrote:
[...ja...]
>+ > Czy ty zakładasz, że jeśli ktoś prowadzi DG to pierwszy towar
>+ > powinien... ukraść ?? -:O (skoro nie ma kupować przed sprzedażą !)
[...]
>+ > Rozumiem że obawiasz się o "miejsce prowadzenia" DG ? (skoro
>+ > niegotowe) - ja tam przeszkód nie widzę, remont to *też* jest
>+ > (jak dla mnie) "prowadzenie DG" !
[...]
>+ mnie się też tak wydaje tylko czy, nasze zdanie podzielają urzędnicy?
Pytałem m.in. w czym widzisz problem: bo z listu wynikała
sugestia że w zakupie. A to byłby absurd: przecież np. sklep
na logikę *najpierw* kupi, póxniej sprzeda !
Remont to było z mojej strony szukanie dziury w całym :),
porównują dalej ze sklepem: przecież właściciel sklepu na
czas remontu nie musi zawieszać DG, jeśli sam remontuje
to *pracuje*[1], czyli "prowadzi DG" - nieprawdaż ?
Wytwarzanie/ulepszanie/odtwarzanie ŚT na potrzeby własnego
DG (na przykład) należy do "prowadzenia" tegoż DG...
Pozdrowienia, Gotfryd
[1] "praca własna nie jest KUP" (z uOPDoOf), nie mylić
z UmowąOPracę (z Kodeksu PRacy)