Marek wrote:
> Ile tak na szybkiego mógłbym z tego wyciagnac ?

Ja myślę, że jak sprawa się wyda, to US nieźle wam obu da w skórę.

do góry

Użytkownik "witek" <w...@s...interia.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:e3djpt$e4b$3@news.interia.pl...
> Marek wrote:
>> Ile tak na szybkiego mógłbym z tego wyciagnac ?
>
> Ja myślę, że jak sprawa się wyda, to US nieźle wam obu da w skórę.

Dlaczego da w skore ? O co wan chodzi ? Legalnie firma rodzinna mnie
zatrudnia jako programiste i przedmiotem umowy o dzielo jest gotowy program,
ktory jest JEJ wlasnoscia (np przeniesienie praw). Ona sprzedaje go, a ja ?
Ja juz sie rozliczylem i dostalem pieniadze na umowe o dzielo.
Za co da w skore ?

do góry

On Thu, 4 May 2006, t wrote:

> Tylko że pracodawca wie o tym programie,

Z opisu tak nie wynika: przedstawiciel pracodawcy wie i "chce
współpracować" ale pracodawca nie chce :>, skoro było że nazwiska
być nie może :)

> a US nic do tego przecież ?

To już wtórna sprawa...

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

On Thu, 4 May 2006, Marek wrote:

>>> Firma rodzinna pojdzie zawsze na reke, nawet z drobna strata dla siebie.
>>> Tylko czy jest sens bawic sie w to ? Zaznaczam, ze firma rodzinna placi
>>> najwyzszy podatek (40% ?).
>>
>>
>> I bigos "gotowy" przy takim handlu - vide poprzedni mój post.
>
> Czy moglbys rozjasnic swoja wypowiedz ? Ze jak, nie oplaca sie, za duzo
> zamieszania ksiegowego ?

Już ci pisali - "przedmioty powiązane".
Zapis jest w ustawach podatkowych, w razie zawarcia umowy przez
podmioty powiązane US ma prawo wyceny. Decyzją.
Jak wyceni wartość zlecenia "w górę" - to zleceniobiorca musi
dopłacić podatku (bo POWINIEN był dostać więcej :>) ale zleceniodawca
nie może tego "więcej" zaliczyć w koszty (bo decyzja to nie faktura
i do zaksięgowania się średnio nadaje :]).
A jak w drugą stronę - czyli "w dół" - to właśnie zleceniodawcy
podważy wydatek (że zawyżył koszt) ale to nie powód żeby zleceniobiorca
zapłacił mniejszy podatek, skoro sam twierdzi że dostał więcej :>

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

Marek napisał(a):
>> O co chodzi z tym nazwiskiem? Masz jakies nazwisko w stylu "Bazyliszek"
>> ze czytajacy traci wzrok/umiera itd i boisz sie odpowiedzialnosci?
>
> Ja poiberam pensje z tej firmy i statut firmy, czy przepisy wewnetrzne
> (nie wiem dokladnie ktore) nie pozwalaja zawierac umow dodatkowych ze
> swoimi pracownikami. Po prostu jest gola pensja i koniec. Nic wiecej.
> Null. Niereformowalna, zacofana budzetowka :)
> Teraz jasne ?

No to koledze który nie pracuje w tej firmie, przekazać całość praw
majątkowych do tegoż oprogramowania, i niech on to oprogramowanie
sprzeda twojemu pracodawcy.

względnie dżentelmeńska umowa z twoim kierownikiem czy kimśtam. ty
firmie "za darmo" przekazujesz oprogramowanie, oni ci za wybitne
osiągnięcia zawodowe dają dużą premię. masz kasę którą chcesz, a i
troche na zus pójdzie.

p. m.

do góry

Marek napisał(a):
> Użytkownik "witek" <w...@s...interia.pl.invalid> napisał w
> wiadomości news:e3djpt$e4b$3@news.interia.pl...
>> Marek wrote:
>>> Ile tak na szybkiego mógłbym z tego wyciagnac ?
>>
>> Ja myślę, że jak sprawa się wyda, to US nieźle wam obu da w skórę.
>
> Dlaczego da w skore ? O co wan chodzi ? Legalnie firma rodzinna mnie
> zatrudnia jako programiste i przedmiotem umowy o dzielo jest gotowy
> program, ktory jest JEJ wlasnoscia (np przeniesienie praw). Ona
> sprzedaje go, a ja ? Ja juz sie rozliczylem i dostalem pieniadze na
> umowe o dzielo.
> Za co da w skore ?

Skoro uwazasz ze za nic to po co sie pytasz na grupie - rob ten biznes
i tyle

do góry

Dnia 4 maj o godzinie 21:54, na pl.soc.prawo.podatki, Marek napisał(a):

>>> Ile tak na szybkiego mógłbym z tego wyciagnac ?
>>
>> Ja myślę, że jak sprawa się wyda, to US nieźle wam obu da w skórę.
>
> Dlaczego da w skore ? O co wan chodzi ? Legalnie firma rodzinna mnie
> zatrudnia
^^^^^^^^^
o to, to - zapamiętaj ....


> jako programiste i przedmiotem umowy o dzielo


Albo zatrudnia, albo zleca wykonanie dzieła.
Choć jedno nei wyklucza drugiego - to z podatkowego punktu widzenia Twoje
kombinacje nie maja sensu - oZUSownie UoP, oZUSowanie UoDz ..... ehhhhh

> Ja juz sie rozliczylem i dostalem pieniadze na umowe o dzielo.


Czytałeś opisowo post Gotfryda?
Jeżeli nie - to przeczytaj. Natomiast jeżeli czytałeś i nadal nie
"kapujesz" - to udaj się z wizytą do biura doradztwa podatkowego, za drobną
opłatą powinni Ci to łopatologicznie wyjaśnić.
"Handlowanie" z rodziną nie jest dobrym pomysłem.
Ale jak to zwykł mawiać Gotfryd - każdy odpowiada za siebie ;)


--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/smieszne/

do góry

Gotfryd Smolik news wrote:

>> O co chodzi z tym nazwiskiem?
>
> Losuję:
> a. ma zakaz wykonywania działalności konkurencyjnej i usiłuje
> go właśnie złamać ;)
> b. ma toto w obowiązkach służbowych :>
> O kolejne propozycje można spytać publiczność!

c. pracuje dla budżetówki i nie wolno im nic kupić od własnego pracownika.

do góry