-
1. Data: 2002-02-19 16:35:33
Temat: spadek
Od: "K." <k...@b...pl>
Mieszkanie należące do babci ma w przyszłości być moje.Babcia proponuje
jakieś formalne rozwiązania.Co jest mniej kosztowne? Przepisanie mieszkania
na mnie jeszcze za jej życia czy spisanie testamentu? Jaki podatek
musiałabym zapłacić w obu przypadkach? Mieszkanie ma wartość ok.90 tys.
Do dziś babcia jest właścicielką mieszkania,a ja z nią mieszkam i jestem
zmaledowana.Liczę się z tym,że taka operacja będzie oznaczać koszty,ale
jakie i co lepsze?
Dzięki za poradę
Kasia
-
2. Data: 2002-02-20 09:26:19
Temat: Re: spadek
Od: Maddy <m...@i...pl>
Dnia 02-02-19 17:35, Użytkownik K. napisał:
> Mieszkanie należące do babci ma w przyszłości być moje.Babcia
> proponuje jakieś formalne rozwiązania.Co jest mniej kosztowne?
> Przepisanie mieszkania na mnie jeszcze za jej życia czy spisanie
> testamentu? Jaki podatek musiałabym zapłacić w obu przypadkach?
> Mieszkanie ma wartość ok.90 tys.
>
> Do dziś babcia jest właścicielką mieszkania,a ja z nią mieszkam i
> jestem zmaledowana.Liczę się z tym,że taka operacja będzie
> oznaczać koszty,ale jakie i co lepsze?
Jeżeli masz zamiar mieszkać w tym mieszkaniu jeszcze 5 lat, i nie masz
prawa do innego lokalu (własnośc, spółdzielcze prawa do lokalu, najem)
to jeżeli babacia zrobi juz teraz darowizne, nie zapłacisz żadnego
podatku. W akcie darowizny może byc wzmianka że zapewniasz babci
dozywotnio dach nad głową.
Jednak jeżeli w ciągu tych 5 lat (licząc od daty darowizny) sprzedasz
mieszkanie, to bedziesz musiała zapłacić podatek od darowizny i od
sprzedazy mieszkania.
Ale! jezlei uzyskane pieniadze wydasz w ciągu 2 lat od sprzedaży na
swoje cele mieszkaniowe (zakup, budowa), to dalej jesteś zwolniona od
podatku.
Tak to mniej więcej wygląda.
W przypadku otrzymania mieszkania w spadku, sprawa wygląda podobnie,
ale te 5 lat, przez które nie wolno mieszkania sprzedać, liczy sie od
momentu nabycia spadku.
Uff... Mam nadzieje że jest to w miare jasne...
Maddy
--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl
m...@i...pl
-
3. Data: 2002-02-22 17:47:12
Temat: Re: spadek
Od: "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl>
"K." <k...@b...pl> wrote in message news:a4tunu$ldi$2@news.tpi.pl...
> Mieszkanie należące do babci ma w przyszłości być moje.Babcia proponuje
> jakieś formalne rozwiązania.Co jest mniej kosztowne? Przepisanie
mieszkania
> na mnie jeszcze za jej życia czy spisanie testamentu? Jaki podatek
> musiałabym zapłacić w obu przypadkach? Mieszkanie ma wartość ok.90 tys.
>
> Do dziś babcia jest właścicielką mieszkania,a ja z nią mieszkam i jestem
> zmaledowana.Liczę się z tym,że taka operacja będzie oznaczać koszty,ale
> jakie i co lepsze?
> Dzięki za poradę
> Kasia
Stanowczo radze
BRAC GDY DAJA. i nie kombinowac.
W umowe darowizny wpisac "prawo Babci do uzytkowaina mieszkania"
(ja wpisalem dziadkowi "wylaczne") po pierwsze zmniejsza wartosc darowizny,
po drugie, by ktos babci nie buntowal, ze ja Pani bedzie chciala wyrzucic.
Jesli babcia pozyje jeszcze pare lat, to nawet rodzina ine podskoczy o
zachowek.
A z rodzina dzis jest dobrze, a jutro ktos moze "byc w trudnej sytuacji".
Boguslaw