-
1. Data: 2007-05-17 07:47:34
Temat: śmierć kredytobiorcy
Od: Mario <3...@w...pl>
Ojciec długo chorował nieuleczalnie, miał kartę NOMI galia i miał tam
jakis kredyt. Zza życia przepisał wszystko siostrze tzn mieszkanie
lokatorskie itd. Ojciec nie posiadał nieruchomości ani majątku ruchomego
w postaci samochdów itd. Żył skromnie zajmował jeden pokój w mieszkaniu
i był zameldowany u siostry. Po śmierci nie wiemy co robić bo nie ma
masy spadkowej, nie będzie prowadzona sprawa spadkowa i co robić z tym
nieszczęsnym kredytem. Czy bank może egzekwować od nas dalsze spłacanie?.
Mariusz
-
2. Data: 2007-05-17 07:48:07
Temat: Re: śmierć kredytobiorcy
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Thu, 17 May 2007 09:47:34 +0200, Mario napisał(a):
> Ojciec długo chorował nieuleczalnie, miał kartę NOMI galia i miał tam
> jakis kredyt. Zza życia przepisał wszystko siostrze tzn mieszkanie
> lokatorskie itd. Ojciec nie posiadał nieruchomości ani majątku ruchomego
> w postaci samochdów itd. Żył skromnie zajmował jeden pokój w mieszkaniu
> i był zameldowany u siostry. Po śmierci nie wiemy co robić bo nie ma
> masy spadkowej, nie będzie prowadzona sprawa spadkowa i co robić z tym
> nieszczęsnym kredytem. Czy bank może egzekwować od nas dalsze spłacanie?.
Tak, może egzekwować.
1. sprawdzić czy nie było jakiegoś ubezpieczenia kredytu na wypadek
śmierci,
2. podać wiecej szczegółów (kiedy zmarł, czy matka żyje, kto jeszcze jest
spadkobiercą ustawowym, czy spadkobiercy mają dzieci i w jakim wieku) albo
samemu poczytać w Kodeksie Cywilnym o odrzuceniu spadku i przyjęciu spadku
z dobrodziejstwem inwentarza.
-
3. Data: 2007-05-17 07:57:44
Temat: Re: śmierć kredytobiorcy
Od: Mario <3...@w...pl>
jureq napisał(a):
> Dnia Thu, 17 May 2007 09:47:34 +0200, Mario napisał(a):
>
>> Ojciec długo chorował nieuleczalnie, miał kartę NOMI galia i miał tam
>> jakis kredyt. Zza życia przepisał wszystko siostrze tzn mieszkanie
>> lokatorskie itd. Ojciec nie posiadał nieruchomości ani majątku ruchomego
>> w postaci samochdów itd. Żył skromnie zajmował jeden pokój w mieszkaniu
>> i był zameldowany u siostry. Po śmierci nie wiemy co robić bo nie ma
>> masy spadkowej, nie będzie prowadzona sprawa spadkowa i co robić z tym
>> nieszczęsnym kredytem. Czy bank może egzekwować od nas dalsze spłacanie?.
>
> Tak, może egzekwować.
> 1. sprawdzić czy nie było jakiegoś ubezpieczenia kredytu na wypadek
> śmierci,
> 2. podać wiecej szczegółów (kiedy zmarł, czy matka żyje, kto jeszcze jest
> spadkobiercą ustawowym, czy spadkobiercy mają dzieci i w jakim wieku) albo
> samemu poczytać w Kodeksie Cywilnym o odrzuceniu spadku i przyjęciu spadku
> z dobrodziejstwem inwentarza.
Tata był wdowcem, ja i siostra jesteśmy jedynymi spadkobiercami i ja mam
dzieci malutkie, zmarł na początku tego miesiąca.
-
4. Data: 2007-05-17 07:58:33
Temat: Re: śmierć kredytobiorcy
Od: Mario <3...@w...pl>
Mario napisał(a):
> jureq napisał(a):
>> Dnia Thu, 17 May 2007 09:47:34 +0200, Mario napisał(a):
>>
>>> Ojciec długo chorował nieuleczalnie, miał kartę NOMI galia i miał tam
>>> jakis kredyt. Zza życia przepisał wszystko siostrze tzn mieszkanie
>>> lokatorskie itd. Ojciec nie posiadał nieruchomości ani majątku
>>> ruchomego w postaci samochdów itd. Żył skromnie zajmował jeden pokój
>>> w mieszkaniu i był zameldowany u siostry. Po śmierci nie wiemy co
>>> robić bo nie ma masy spadkowej, nie będzie prowadzona sprawa spadkowa
>>> i co robić z tym nieszczęsnym kredytem. Czy bank może egzekwować od
>>> nas dalsze spłacanie?.
>>
>> Tak, może egzekwować.
>> 1. sprawdzić czy nie było jakiegoś ubezpieczenia kredytu na wypadek
>> śmierci,
>> 2. podać wiecej szczegółów (kiedy zmarł, czy matka żyje, kto jeszcze jest
>> spadkobiercą ustawowym, czy spadkobiercy mają dzieci i w jakim wieku)
>> albo
>> samemu poczytać w Kodeksie Cywilnym o odrzuceniu spadku i przyjęciu
>> spadku
>> z dobrodziejstwem inwentarza.
>
> Tata był wdowcem, ja i siostra jesteśmy jedynymi spadkobiercami i ja mam
> dzieci malutkie, zmarł na początku tego miesiąca.
kredyt był nieubezpieczony
-
5. Data: 2007-05-17 08:06:30
Temat: Re: śmierć kredytobiorcy
Od: "Cavallino" <k...@...pl>
Użytkownik "Mario" <3...@w...pl> napisał w wiadomości
news:f2h19s$10a$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Ojciec długo chorował nieuleczalnie, miał kartę NOMI galia i miał tam
> jakis kredyt. Zza życia przepisał wszystko siostrze tzn mieszkanie
> lokatorskie itd. Ojciec nie posiadał nieruchomości ani majątku ruchomego w
> postaci samochdów itd. Żył skromnie zajmował jeden pokój w mieszkaniu i
> był zameldowany u siostry. Po śmierci nie wiemy co robić bo nie ma masy
> spadkowej, nie będzie prowadzona sprawa spadkowa i co robić z tym
> nieszczęsnym kredytem. Czy bank może egzekwować od nas dalsze spłacanie?.
Nie, o ile nikt spadku nie przyjmie.
-
6. Data: 2007-05-17 08:06:59
Temat: Re: śmierć kredytobiorcy
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Thu, 17 May 2007 09:57:44 +0200, Mario napisał(a):
> Tata był wdowcem, ja i siostra jesteśmy jedynymi spadkobiercami i ja mam
> dzieci malutkie, zmarł na początku tego miesiąca.
Macie pół roku od śmierci.
Są dwa wyjścia:
1. Bezdzietna siostra odrzuca spadek, ty przyjmujesz z dobrodziejstwem
inwentarza. Wadą tej metody jest konieczność zapłacenia komornikowi za
inwentaryzację majątku ojca.
2. Oboje odrzucacie spadek. Niestety wtedy przechodzi on na twoje dzieci.
Musisz złożyć wniosek do sądu rodzinnego o odrzucenie spadku przez twoje
dzieci. Nie powinno być z tym kłopotu, ale pytanie ile to zajmie czasu i
ile będzie kosztować.
Napisałeś na pl.soc.prawo.podatki zamiast na pl.soc.prawo. Spróbuj zapytać
jeszcze na prawo - może ktoś ci poda, która z tych dwu metod w praktyce
będzie łatwiejsza i tańsza.
-
7. Data: 2007-05-17 13:33:04
Temat: Re: śmierć kredytobiorcy
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 17 May 2007, jureq wrote:
> Dnia Thu, 17 May 2007 09:57:44 +0200, Mario napisał(a):
[...]
> Macie pół roku od śmierci.
> Są dwa wyjścia:
[...]
> 2. Oboje odrzucacie spadek. Niestety wtedy przechodzi on na twoje dzieci.
> Musisz złożyć wniosek do sądu rodzinnego o odrzucenie spadku przez twoje
> dzieci. Nie powinno być z tym kłopotu, ale pytanie ile to zajmie czasu
> i ile będzie kosztować.
Coś jeszcze: a co z mieszkaniem?
I ew. pozostałym "wszystko co zapisał siostrze"?
Przecież Mario napisał że *coś dostali od ojca* - spółdzielcze
lokatorskie prawo do mieszkania. Toto ma wymierną wartość.
Jak to się będzie miało do:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
_117.html
+++
Art. 1024.
§ 1. Jeżeli spadkobierca odrzucił spadek z pokrzywdzeniem
wierzycieli, każdy z wierzycieli, którego wierzytelnoć istniała
w chwili odrzucenia spadku, może żšdać, ażeby odrzucenie spadku
zostało uznane za bezskuteczne w stosunku do niego według przepisów
o ochronie wierzycieli w razie niewypłacalnoci dłużnika.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^
[...siuuup wtecz...]
Art. 527.
§ 1. Gdy wskutek czynnoci prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem
wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyć majštkowš, każdy
z wierzycieli może żšdać uznania tej czynnoci za bezskutecznš
w stosunku do niego, jeżeli dłużnik działał ze wiadomociš
pokrzywdzenia wierzycieli, a osoba trzecia o tym wiedziała lub
przy zachowaniu należytej starannoci mogła się dowiedzieć.
§ 2. Czynnoć prawna dłużnika jest dokonana z pokrzywdzeniem
wierzycieli, jeżeli wskutek tej czynnoci dłużnik stał się
niewypłacalny
albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu,
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
niż był przed dokonaniem czynnoci.
§ 3. Jeżeli wskutek czynnoci prawnej dłużnika dokonanej
z pokrzywdzeniem wierzycieli uzyskała korzyć majštkowš osoba
będšca w bliskim z nim stosunku, domniemywa się, że osoba ta
wiedziała, iż dłużnik działał ze wiadomociš pokrzywdzenia wierzycieli.
---
Niewątpliwie, jakby ojciec dysponował nadal prawem spółdzielczym,
to "byłby niewypłacalny w mniejszym stopniu", prawda?
IMO z przepisu wynika że "pokrzywdzenie" nie ma znaczenia
potocznego (że ktoś zrobi "na złość"), bieże się z samego
faktu że ojciec przez darowiznę "stał się uboższy" a dzieci
o tym *wiedziały*.
Ciekaw jestem komentarzy, ale tak mi wychodzi.
> Napisałeś na pl.soc.prawo.podatki zamiast na pl.soc.prawo. Spróbuj zapytać
> jeszcze na prawo - może ktoś ci poda, która z tych dwu metod w praktyce
> będzie łatwiejsza i tańsza.
...ja bym rekomendował sprawdzenie, czy najtaniej nie będzie spłacić
tego kredytu.
Bank (jak 1. się dowie 2. będzie mógł, czyli dobrze interpretuję co
tam wyżej napisano) to z prawa do wyegzekwowania skorzysta.
Jak to mawiają: "na bank".
pzdr, Gotfryd
-
8. Data: 2007-05-17 13:35:12
Temat: Re: śmierć kredytobiorcy
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 17 May 2007, Cavallino wrote:
> Użytkownik "Mario" <3...@w...pl> napisał
>> Ojciec długo chorował nieuleczalnie, miał kartę NOMI galia i miał tam jakis
>> kredyt. Zza życia przepisał wszystko siostrze tzn mieszkanie lokatorskie
>> itd.
[...]
>> nieszczęsnym kredytem. Czy bank może egzekwować od nas dalsze spłacanie?.
>
> Nie, o ile nikt spadku nie przyjmie.
A jak to się ma do ochrony wierzycieli bankruta, o czym w sąsienim
poście piszę, możesz skomentować?
pzdr, Gotfryd
-
9. Data: 2007-05-17 13:47:43
Temat: Re: śmierć kredytobiorcy
Od: "Cavallino" <k...@...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0705171533320.312@athlon64...
> On Thu, 17 May 2007, Cavallino wrote:
>
>> Użytkownik "Mario" <3...@w...pl> napisał
>>> Ojciec długo chorował nieuleczalnie, miał kartę NOMI galia i miał tam
>>> jakis kredyt. Zza życia przepisał wszystko siostrze tzn mieszkanie
>>> lokatorskie itd.
> [...]
>>> nieszczęsnym kredytem. Czy bank może egzekwować od nas dalsze
>>> spłacanie?.
>>
>> Nie, o ile nikt spadku nie przyjmie.
>
> A jak to się ma do ochrony wierzycieli bankruta, o czym w sąsienim
> poście piszę, możesz skomentować?
Znaczy pytasz czy wierzyciele moga próbować wzruszyć przepisanie mieszkania?
Pewnie mogą, ale raczej bezskutecznie, zwłaszcza że to lokatorskie było.
No chyba że przepisał już po wzięciu kredytu.
Inna sprawa, że w to, że zmarły nie zostawił żadnego majątku to nie wierzę.
Ktoś się pewnie na ten majątek połaszczył, a spłacać nie chce.
-
10. Data: 2007-05-17 14:01:19
Temat: Re: śmierć kredytobiorcy
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 17 May 2007, Cavallino wrote:
>> A jak to się ma do ochrony wierzycieli bankruta, o czym w sąsienim
>> poście piszę, możesz skomentować?
>
> Znaczy pytasz czy wierzyciele moga próbować wzruszyć przepisanie mieszkania?
Nie, odrzucenie spadku.
Zapis w KC (cytowałem) jest jasny - nie podważa się czynnosci
która spowodowała uszczuplenie majątku, a odrzucenie spadku.
I to nie przez wszystkich, a tych co "się przyczynili" - na
moje oko mniej więcej tak: "kto wziął mieszkanie niech spłaci
kredyt".
> Pewnie mogą, ale raczej bezskutecznie, zwłaszcza że to lokatorskie było.
> No chyba że przepisał już po wzięciu kredytu.
IMVHO nie musi to być element istotny, ale tzw. "praktyki" nie mam
to ostrożnie wypytuję ;)
pzdr, Gotfryd