witam...
jestem zatrudnionana na umwę o pracę,.., oprócz tego od lutego
otworzyłam działalnośc gospodarczą. W związku z powyższym (jako
nowicjuszka) mam kilka pytań:
1) jak obliczyć podatek do zapłaty? tzn mam przychód np. 2000,00 koszt
500,00, więc dochód do opodatkowania 1500,00 .. i co dalej?. liczę
podatek (*19%), czy nie, bo nie przekroczyłam dochodu wolnego od
podatku, (ok. 3013,00 - jak dobrze pamiętam)..
w miesiącu następnym sumuję koszty i przychody (narastająco, od
początku roku), i mam przychody: 6000,00, koszty 2000,00 więc dochód
do opodatkowania 4000,00 minus 3013,00(kwota wolna) =987,00 * 19% =
187,53 podatek do zapłaty... i minus ZUS (zdrowotne, 7,75%, bo 1,25%
wliczyłam w koszty) tj. ok. 165,00 = 22,53 (podatek do zapłaty)....
i tak co miesiąc...narastająco.., obliczam podatek, (po odjęciu od
dochodu tej kwoty wolnej 3013,00..)?
2) dotyczy samochodu osobowego... , nie wprowadzonego do ewidencji ŚT.
(jestem współwłaścicielem).., czy mogę rozpisywać sobie kilometry
przejechane w związku z prowadzoną działalnością i to mnożyć przez
współczynnik (0,9..- w zależności od pojemności samochodu)..? czy jest
jakiś limit na kilometry?, a co z rachunkami za eksploatacje
( paliwo, naprawy, ubezpieczenie), muszę je mieć, i czy mogę wrzucać w
koszty, a jeżeli tak to co?, czy w ogóle nie zbierać rachunku i tylo
rozliczac w koszty przejechane kilometry?
3) czy mam obowiązek zgłoszenia mojemu pracodawcy, ze prowadzę
działalność?, bo on odlicza mi juz ulgę , ok. 45,00 /m-c..., i czy
wtedy powinien on zaprzestać odliczania tej ulgi.?, a może jest jakiś
inny powód dla którego powinnam go powiadomić o prowadzonej
działalności....?

Wytrwałych bardzo proszę o pomoc i porady...
dziękuje i pozdrawiam

do góry

Dnia 02-04-2007 o 22:30:13 Wawi <j...@o...pl> napisał(a):

> witam...
> jestem zatrudnionana na umwę o pracę,.., oprócz tego od lutego
> otworzyłam działalnośc gospodarczą. W związku z powyższym (jako
> nowicjuszka) mam kilka pytań:
> 1) jak obliczyć podatek do zapłaty? tzn mam przychód np. 2000,00 koszt
> 500,00, więc dochód do opodatkowania 1500,00 .. i co dalej?. liczę
> podatek (*19%), czy nie, bo nie przekroczyłam dochodu wolnego od
> podatku, (ok. 3013,00 - jak dobrze pamiętam)..
> w miesiącu następnym sumuję koszty i przychody (narastająco, od
> początku roku), i mam przychody: 6000,00, koszty 2000,00 więc dochód
> do opodatkowania 4000,00 minus 3013,00(kwota wolna) =987,00 * 19% =
> 187,53 podatek do zapłaty... i minus ZUS (zdrowotne, 7,75%, bo 1,25%
> wliczyłam w koszty) tj. ok. 165,00 = 22,53 (podatek do zapłaty)....
> i tak co miesiąc...narastająco.., obliczam podatek, (po odjęciu od
> dochodu tej kwoty wolnej 3013,00..)?

Ściągnij sobie IPS Druki i firmularz PIT-5. W tym roku jest on już
niekatualny
ze względu na progi podatkowe(i może coś jeszcze), ale zobaczysz algorytm
obliczania
podatku.

do góry

Dnia 02.04.2007 Wawi <j...@o...pl> napisał/a:
> jestem zatrudnionana na umwę o pracę,.., oprócz tego od lutego
> otworzyłam działalnośc gospodarczą. W związku z powyższym (jako
> nowicjuszka) mam kilka pytań:
> 1) jak obliczyć podatek do zapłaty? tzn mam przychód np. 2000,00 koszt
> 500,00, więc dochód do opodatkowania 1500,00 .. i co dalej?. liczę
> podatek (*19%), czy nie, bo nie przekroczyłam dochodu wolnego od
> podatku, (ok. 3013,00 - jak dobrze pamiętam)..
> w miesiącu następnym sumuję koszty i przychody (narastająco, od
> początku roku), i mam przychody: 6000,00, koszty 2000,00 więc dochód
> do opodatkowania 4000,00 minus 3013,00(kwota wolna) =987,00 * 19% =
> 187,53 podatek do zapłaty... i minus ZUS (zdrowotne, 7,75%, bo 1,25%
> wliczyłam w koszty) tj. ok. 165,00 = 22,53 (podatek do zapłaty)....
> i tak co miesiąc...narastająco.., obliczam podatek, (po odjęciu od
> dochodu tej kwoty wolnej 3013,00..)?

Mniej więcej. Co miesiąc liczysz dochód, czyli różnicę między przychodem a
kosztami. Odejmujesz od tego składki na ub. społeczne (których pewnie
płacić nie będziesz, jako że jesteś zatrudniona). Liczysz podatek wg skali
określonej w ustawie (tam jest wyraźnie napisane, jak to liczyć,
przeczytaj). Od sumy podatku odejmujesz 7,75% podstawy od zapłaconych w tym
roku składek na zdrowotne oraz zaliczki zapłacone w poprzednich miesiącach.
Jeśli wynik tych wszystkich operacji matematycznych wyjdzie większy od zera
- wpłacasz podatek do US. Poszukaj programiku "Druki IPS". Tam jest formularz,
który sam to policzy. Prawie sam. Albo kup jakiś program do "małej księgowości".
Tylko pamiętaj, że jest 345678987654 niuansów w dziedzinie podatków i
trzeba o nich wiedzieć. Dlatego mimo mojego uprzedzenia do tzw.
"przeciętnego biura rachunkowego", polecam jednak skorzystanie z usług
jakiegoś, bo mimo wszystko wiedzą więcej od Ciebie. :) Musisz m.in.
uwzględniać jako przychód odsetki z rachunku bankowego, sporządzać spis z
natury na koniec roku podatkowego, zbroszurować KPiR i ponumerować jej
strony, a na dokumentach księgowych pisać numery, pod którymi są
zaksięgowane w KPiR. I milion innych dupereli, na których głodny urzędnik
może Cię udupić, jeśli będzie miał ochotę. Nie ma lekko w tym kraju.

> 2) dotyczy samochodu osobowego... , nie wprowadzonego do ewidencji ŚT.
> (jestem współwłaścicielem).., czy mogę rozpisywać sobie kilometry
> przejechane w związku z prowadzoną działalnością i to mnożyć przez
> współczynnik (0,9..- w zależności od pojemności samochodu)..?

Żadne 0,9. 0,7846 zł za kilometr dla samochodu >900ccm.
Sumujesz kilometry, mnożysz przez przelicznik i wychodzi kwota limitu, do
którego możesz wydać kasę na samochód. Limit liczy się narastająco od
początku roku, podobnie kwotę wydatków. W żadnym miesiącu suma wydatków
nie może być większa niż kwota wynikająca z limitu. Paliwo w koszta brutto,
inne rzeczy netto i odliczasz VAT na podstawie faktury VAT. W KPiR księgujesz
to na koniec miesiąca na podstawie comiesięcznego zestawienia wydatków (które
musisz, razem z 'rejestrem przebiegu', sporządzać).

> czy jest jakiś limit na kilometry?

Nie. Oczywiście te kilometry muszą wynikać z potrzeb prowadzonej
działalności gospodarczej, wycieczki do babci na wieś wpisać nie możesz. ;)

> , a co z rachunkami za eksploatacje
> ( paliwo, naprawy, ubezpieczenie), muszę je mieć,

Jeśli chcesz odliczyć, to musisz.

> i czy mogę wrzucać w
> koszty, a jeżeli tak to co?, czy w ogóle nie zbierać rachunku i tylo
> rozliczac w koszty przejechane kilometry?

Dios mio, man... Przeczytaj rozporządzenie MF o prowadzeniu podatkowej księgi
przychodów i rozchodów. Tam jest napisane wiele rzeczy, które Ci rozjaśnią
temat. Na przykład to, że te kilometry to jedynie określają *limit*. Nic na
ich podstawie nie księgujesz. Widziałem już na własne oczy KPiR z wpisanymi
kwotami kilometry*0,7846, ale to nie tak ma być :) Zbierasz faktury, rachunki.
Odliczać możesz wszystko, co nie jest ulepszeniem samochodu (instalacja gazowa,
radio itd - odpadają), a także, o ile pamiętam, naprawą powypadkową (? - niech
ktoś potwierdzi). Nie możesz odliczać ubezpieczenia AC dla kwoty
przekraczającej... nie pamiętam, jakieś 70tys. zł. I znowu - napisałem
tutaj tylko o części tematów związanych z rozliczaniem samochodu. :) Nie
wspomniałem np. o tym, że na fakturach musi być numer rejestracyjny
pojazdu. Itd itp.

> 3) czy mam obowiązek zgłoszenia mojemu pracodawcy, ze prowadzę
> działalność?, bo on odlicza mi juz ulgę , ok. 45,00 /m-c..., i czy
> wtedy powinien on zaprzestać odliczania tej ulgi.?, a może jest jakiś
> inny powód dla którego powinnam go powiadomić o prowadzonej
> działalności....?

A tego to nie wiem, ale coś mi się kołacze, że trzeba pracodawcę
zawiadomić, żeby nie odliczał kwoty wolnej. Ale mogę się mylić, na podatku
dochodowym spoza zakresu działalności gospodarczej to się nie znam ;(
--
Samotnik

do góry

Dnia 02-04-2007 o 22:56:32 Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
napisał(a):

> natury na koniec roku podatkowego, zbroszurować KPiR i ponumerować jej
> strony,

*Karty*! :)

>> i czy mogę wrzucać w
>> koszty, a jeżeli tak to co?, czy w ogóle nie zbierać rachunku i tylo
>> rozliczac w koszty przejechane kilometry?
>
> Dios mio, man... Przeczytaj rozporządzenie MF o prowadzeniu podatkowej
> księgi
> przychodów i rozchodów. Tam jest napisane wiele rzeczy, które Ci
> rozjaśnią

...i drugie tyle zaciemnią :)
Ale przeczytać rzecz jasna warto

do góry

Dnia 02.04.2007 t...@o...pl <t...@o...pl> napisał/a:
>> natury na koniec roku podatkowego, zbroszurować KPiR i ponumerować jej
>> strony,
>
> *Karty*! :)

:)

>>> i czy mogę wrzucać w
>>> koszty, a jeżeli tak to co?, czy w ogóle nie zbierać rachunku i tylo
>>> rozliczac w koszty przejechane kilometry?
>>
>> Dios mio, man... Przeczytaj rozporządzenie MF o prowadzeniu podatkowej
>> księgi
>> przychodów i rozchodów. Tam jest napisane wiele rzeczy, które Ci
>> rozjaśnią
>
> ...i drugie tyle zaciemnią :)

Iiiiii tam, zaciemnia dopiero rozporządzenie o kasach fiskalnych. :)
To jest etap II prowadzenia DG. Etap III przychodzi, kiedy chce się
określić do celów VATu miejsce świadczenia jakiejś mniej typowej usługi
robionej dla zagranicznego klienta. :)) Wtedy to już można doktorat pisać.
--
Samotnik

do góry

Dnia 02-04-2007 o 23:13:40 Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
napisał(a):

> Dnia 02.04.2007 t...@o...pl <t...@o...pl> napisał/a:
>>> natury na koniec roku podatkowego, zbroszurować KPiR i ponumerować jej
>>> strony,
>>
>> *Karty*! :)
>
> :)
>
>>>> i czy mogę wrzucać w
>>>> koszty, a jeżeli tak to co?, czy w ogóle nie zbierać rachunku i tylo
>>>> rozliczac w koszty przejechane kilometry?
>>>
>>> Dios mio, man... Przeczytaj rozporządzenie MF o prowadzeniu podatkowej
>>> księgi
>>> przychodów i rozchodów. Tam jest napisane wiele rzeczy, które Ci
>>> rozjaśnią
>>
>> ...i drugie tyle zaciemnią :)
>
> Iiiiii tam, zaciemnia dopiero rozporządzenie o kasach fiskalnych. :)
> To jest etap II prowadzenia DG. Etap III przychodzi, kiedy chce się
> określić do celów VATu miejsce świadczenia jakiejś mniej typowej usługi
> robionej dla zagranicznego klienta. :)) Wtedy to już można doktorat
> pisać.

Jest jeszcze etap IV - gdy przebrniesz przez etap III i za 4 miesiące
dostajesz plik wiążących
interpretacji w których dominującym zwrotem jest "za nieprawidłowe"
Chociaż dobrze że są chociaż wiążące :)

do góry

On Mon, 2 Apr 2007, Wawi wrote:

> podatek (*19%), czy nie, bo nie przekroczyłam dochodu wolnego od
> podatku, (ok. 3013,00 - jak dobrze pamiętam)..

PODANIE.
Pojęcia "dochodu wolnego od podatku" zacznij używać dopiero jak
nabędziesz pewności czym on NIE JEST i wyłącznie jak uzyskasz
pewność, ze w okolicy są WYŁACZNIE osoby, które równie doskonale
zdają sobie z tego sprawę :)

Bez urazy poproszę, ale to tak jak z "siłą odśrodkową" - można
za pomocą takiego narzędzia zrobić sobie krzywdę, np. dowodząc
niezbicie istnienia perpetum mobile albo czegoś podobnego ;)

Konkretnie - dochód wolny od podatku, to... dochód wolny od
podatku :) Cały artykuł, konkretnie numer 21 tu opisali:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-d
ochodowym-od-osob-fizycznych-1_2_31.html
...sprawdź!
A tzw. "kwota wolna" to również potężne uproszczenie, bo wcale
niemało jest takich co mają WIĘCEJ dochodu, a mimo to nie płacą
podatku :O
Po prostu - takiego pojęcia nie ma w ustawie (i już).

> i tak co miesiąc...narastająco.., obliczam podatek, (po odjęciu od
> dochodu tej kwoty wolnej 3013,00..)?

W życiu.... ;)
Obliczasz podatek BEZ odejmowania jakichkolwiek "kwot wolnych"
i odliczasz od kwoty podatku wartość 530,08 zł "niepłaconego"!
Sprawdź:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-d
ochodowym-od-osob-fizycznych-1_2_31.html
...art. 27 :)

Tak, da się *w przybliżeniu* opisać tak jak to robisz (za pomocą
"kwoty wolnej"), pamiętając iż trzeba wtedy DOKŁADNIE wiedzieć
w którym momencie stosuje się przeliczenie oraz parę dodatkowych
szczegółów.
Nie warto - za dużo rozdrabniania się.

A resztę już inni opisali :)

pzdr, Gotfryd

do góry

Dnia Mon, 02 Apr 2007 13:30:13 -0700, Wawi napisał(a):

> 3) czy mam obowiązek zgłoszenia mojemu pracodawcy, ze prowadzę
> działalność?, bo on odlicza mi juz ulgę , ok. 45,00 /m-c..., i czy
> wtedy powinien on zaprzestać odliczania tej ulgi.?, a może jest jakiś
> inny powód dla którego powinnam go powiadomić o prowadzonej
> działalności....?

Resztę już ci napisali więc tylko ten punkt.
Masz obowiązek poinformować pracodawcę, że oświadczenie które złożyłaś na
PIT-2 jest już nieaktualne i ową nieistniejącą "kwotę wolną" będziesz
odliczała sama. Nie oznacza to konieczności informowania pracodawcy o
przyczynie samodzielnego odprowadzania podatku. Przyczyną ta może być nie
tylko DG ale także np wynajęcie pokoju studentom.
Najbardziej dyskusyjną sprawą jest termin w jakim masz poinformować
pracodawcę. W ustawie jest to napisane bardzo niejasno. Skutek jest taki,
że w części Urzędów Skarbowych uważają, że należy to zrobić już w miesiącu
rozpoczęcia DG a częśc uważa, że w wypadku rozpocęcia DG w trakcie roku
obowiązek ten istnieje dopiero od początku następnego roku.

do góry

Gotfryd Smolik news napisał(a):

> W życiu.... ;)
> Obliczasz podatek BEZ odejmowania jakichkolwiek "kwot wolnych"
> i odliczasz od kwoty podatku wartość 530,08 zł "niepłaconego"!

______________ ciach

kwota wolna troszkę się zmieniła... teraz to jest 572,54 zł

pozdrawiam
Bożena
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki

do góry

Użytkownik "Wawi" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1175545813.318697.287020@y66g2000hsf.googlegrou
ps.com...
witam...
jestem zatrudnionana na umwę o pracę,.., oprócz tego od lutego
otworzyłam działalnośc gospodarczą.

W przypadku pracy + DG w sumie ZAWSZE oplaca sie podatek liniowy .... - no
chyba, ze ma sie np. bezrobotnego meza :)
Nie rozwazalas tej opcji?

Pozdrawiam
SDD

do góry