Na onecie napisali:

W dzisiejszym wydaniu "Gazety Wyborczej" czytamy, że tysiące
internetowych firm wysyłkowych musi fiskusowi zwrócić kilkanaście
milionów złotych podatku VAT za przesyłki pocztowe, które są ... z VAT-u
zwolnione.

Gazeta podaje przykład prywatnego przedsiębiorcy z Krakowa, który ma
sklep z akcesoriami łazienkowymi i ręcznymi narzędziami. Prawie połowę
asortymentu sprzedaje przez internet. Jego klienci, żeby dostać towar,
muszą pokryć koszty jego wartości powiększone o kilkuprocentową marżę i
zapłacić koszty wysyłki - czytamy w gazecie.

I właśnie z tymi ostatnimi wydatkami jest problem - zauważa "Gazeta
Wyborcza".

Przedsiębiorca korzysta z usług Poczty Polskiej, której cennik
przewiduje opłaty za wysłanie paczki. Do tych opłat nie dolicza się VAT,
ponieważ poczta jest z niego zwolniona (zgodnie z art. 43 ust. 1 pkt 1
ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług).

Właściciel firmy z Krakowa, uznając, że ma prawa takie same jak każdy
obywatel, też tak robił. Teraz - podobnie jak tysiące firm internetowych
w Polsce - dostał pismo z urzędu skarbowego, że takiego prawa nie miała.

Więcej w dzisiejszym wydaniu "Gazety Wyborczej" w artykule "Podatek od
wolnej paczki".
--
____ _ _
/ ___| ___| |____ _____ ___| |_ ___ _ __
\___ \ / __| '_ \ \ /\ / / _ \/ __| __/ _ \ '__|
___) | (__| | | \ V V / __/\__ \ || __/ |
|____/ \___|_| |_|\_/\_/ \___||___/\__\___|_|