On Tue, 24 Dec 2002, Karol wrote:

>+ Użytkownik "Sławomir Dąbrowski" <s...@s...pl> napisał
[...]
>+ > Ciekawe jak sobie ludzie dawali radę jak jeszcze nie było internetu?
>+
>+ Slawek, tyle lat to ludzie nie zyja :-)
>+ Internet zawsze był :-))

No tak, ale był bardziej elitarny.
Nie każdy starożytny był kapłanem egipskim :)
(przypomnę: czas propagacji przez cały Egipt: 15 minut. Obejrzeć
na mapie - to jest większe od .pl :)) Do telneta się nie nadawało,
ale do maila i newsów tak !

Pozdrowienia, Gotfryd

do góry

Pięknego dnia Sat, 21 Dec 2002 15:16:06 +0100, "Ola Mycha"
<m...@n...spam> zakodował:
>sprzedazy. Niestety osoba, ktora miala mnie doksztalcac, nie jest zbyt
>chetna do tego, wiec musze robic to na wlasna reke. Nie wiem jednak od czego
>zaczac.

Podejście internetowe już znasz ;)
A co do książek, to swego czasu świetnym wademecum "małego księgowego"
była książka Alicji Dziuby-Burczyk "Rachunkowość podatkowa", ale nie
wiem, czy jest jakieś aktualne wydanie. Naprawdę świetny przewodnik,
jakie kwity, w jakiej kolejności, gdzie i jak wypełnić zakładając i
prowadząc firmę.

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded

do góry