-
1. Data: 2009-01-02 19:17:41
Temat: prawa autorskie
Od: "rafal" <rafal.kobe(at)@op.pl>
czy moge produkować nuty muzyki klasycznej i je sprzedawać legalnie? (a więc
kompozytorów którzy nie żyją 100 lat i więcej) tak aby nie łamać praw
autorskich?
Rafał
-
2. Data: 2009-01-02 21:18:28
Temat: Re: prawa autorskie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 2 Jan 2009, rafal wrote:
> czy moge produkować nuty muzyki klasycznej i je sprzedawać legalnie? (a więc
> kompozytorów którzy nie żyją 100 lat i więcej) tak aby nie łamać praw
> autorskich?
1. NTG. "A o który podatek chodzi"? ;)
2. Co to znaczy "produkować"?
Inaczej: skąd są te nuty.
To że ochrona samego utworu "zanikła" to jedno, a to że mogą przysługiwać
jakieś prawa twórcom utworów pochodnych (układu nut, instrumentacji)
to drugie.
Jak same "oryginalne nuty" są wydrukiem z 1908 roku to IMVHO można je
spokojnie wydawać, również wprost powielając układ, ew. grafiki
i co tam jeszcze mogło komuś wpaść do głowy.
Jak to nuty kompozytora który nie żyje od 1908 r ale wydane w 1995
roku, to stanowczo trzeba się zastanowić czy aby jakichs praw
wydawcy z 1995 nie ruszymy.
A nuż ktoś te nuty "przerobił"?
pzdr, Gotfryd
-
3. Data: 2009-01-05 15:45:25
Temat: Re: prawa autorskie
Od: "rafal" <rafal.kobe(at)@op.pl>
sam napisze te nuty ponieważ studiuje na akademi muzycznej
napisze nuty do muzyki klasyki i ja sprzedam o to chodzi
Rafal Kamiński
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0901022214240.3732@quad...
> On Fri, 2 Jan 2009, rafal wrote:
>
>> czy moge produkować nuty muzyki klasycznej i je sprzedawać legalnie? (a
>> więc
>> kompozytorów którzy nie żyją 100 lat i więcej) tak aby nie łamać praw
>> autorskich?
>
> 1. NTG. "A o który podatek chodzi"? ;)
> 2. Co to znaczy "produkować"?
> Inaczej: skąd są te nuty.
> To że ochrona samego utworu "zanikła" to jedno, a to że mogą przysługiwać
> jakieś prawa twórcom utworów pochodnych (układu nut, instrumentacji)
> to drugie.
> Jak same "oryginalne nuty" są wydrukiem z 1908 roku to IMVHO można je
> spokojnie wydawać, również wprost powielając układ, ew. grafiki
> i co tam jeszcze mogło komuś wpaść do głowy.
> Jak to nuty kompozytora który nie żyje od 1908 r ale wydane w 1995
> roku, to stanowczo trzeba się zastanowić czy aby jakichs praw
> wydawcy z 1995 nie ruszymy.
> A nuż ktoś te nuty "przerobił"?
>
> pzdr, Gotfryd
-
4. Data: 2009-01-06 22:19:47
Temat: Re: prawa autorskie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 5 Jan 2009, rafal wrote:
> sam napisze te nuty ponieważ studiuje na akademi muzycznej
> napisze nuty do muzyki klasyki i ja sprzedam o to chodzi
OK.
BTW: fatalnie się czyta od dołu do góry, jakbyś tak pisał
*pod* potrzebną cześcią cytatu...
Co do NTG - jest grupa .prawo :) (bez .podatki)
Co do meritum - jeśli nuty bazują na "oryginale" utworu to
nie widzę przeciwwskazań (prawnikiem nie jestem, ale jakbym
potrzebował to bym zrobił i wydał bo IMO można).
pzdr, Gotfryd