-
1. Data: 2003-12-11 15:44:24
Temat: powierzenie a przychód
Od: "Krzysztof" <k...@i...grupy.pl>
Szanowni grupowicze,
Czy przekazanie pieniędzy między podmiotami stanowi przychód w myśl ustawy o
CIT i UoR?
Jeżeli tak/ nie to dlaczego? Powierzenie następuje jako konsekwencja
zawartej umowy (z odrębnym wynagrodzeniem), która określa cel owego
powierzenia (zawarcie umów przez otrzymującego w imieniu przekazującego z
innymi osobami/podmiotami).
TIA
begin 666 Krzysztof.vcf
M0D5'24XZ5D-!4D0-"E9%4E-)3TXZ,BXQ#0I..CM+<GIY<WIT;V8
-"D9..DMR
M>GES>G1O9@T*14U!24P[4%)%1CM)3E1%4DY%5#IK<GI?<RA *6EN=&5R:6$N
E<&P-"E)%5CHR,# S,3(Q,50Q-30T,C1:#0I%3D0Z5D-!4D0-"@``
`
end
-
2. Data: 2003-12-11 22:04:10
Temat: Re: powierzenie a przychód
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 11 Dec 2003, Krzysztof wrote:
>+ Szanowni grupowicze,
>+
>+ Czy przekazanie pieniędzy między podmiotami stanowi przychód
>+ w myśl ustawy o CIT i UoR?
Zastrzegając że ja tylko drobny KPiR jestem, z UoR niekumaty,
to podejrzewam że pewne pytanie *jednak* ma znaczenie również
przy owej wyższej szkole jazdy: *z jakiego tytułu* to "przekazanie" ?
>+ Jeżeli tak/ nie to dlaczego? Powierzenie następuje jako konsekwencja
>+ zawartej umowy (z odrębnym wynagrodzeniem), która określa cel owego
>+ powierzenia (zawarcie umów przez otrzymującego w imieniu przekazującego
>+ z innymi osobami/podmiotami).
"Powierzenie" powiadasz... Mam losować ?
No to z tego co mi szaraczkowi się nasuwa:
- depozyt
- depozyt nieprawidłowy
- poręczenie
- zaliczka (no, skoro piszesz że "w celu zawarcia umów" to być
może masz na myśli "zaliczkę na koszty" w myśl art. 743 K.C. ?)
- ...to coś, nie wiem jak się nazywa, kiedy "pośrednik" jest
tylko przekazującym środki pieniężne - tak jak np. firma
kurierska realizująca dostawę za pobraniem i nie ma prawa
tymi środkami zadysposonować inaczej niż przez bezwarunkowe
przekazanie *dokładnie* wskazanemu odbiorcy
- ...a tu sobie wpisać wszystko co pominąłem :)
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS, wniosek formalny żeby się nie
obrazić tylko stanąć na miejscu grupowicza który może
nie mieć ochoty na zabawę w detektywa !)