-
21. Data: 2011-01-10 22:07:06
Temat: Re: podatek zamiast składki zdrowotnej
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2011-01-10 23:02, Maciek pisze:
> W dniu 2011-01-10 13:22, Liwiusz pisze:
>> Tak. Tak samo jak, żyjąc w ZSRR, czy PRL, życzyłbym sobie ich bankructw,
>> ponieważ jest to warunek niemal konieczny, to przeprowadzenia zmian na
>> lepsze.
> Ok, tylko pewnie chciałbyś jeszcze, żeby to bankructwo przebiegło jakoś
> tak łagodnie - bez rewolucji, krwi na ulicach, czy innej wojny domowej?
> Niestety nigdy nie ma gwarancji, że nie skończy się to sytuacją gorszą
> niż obecna.
Trzeba poczekać i zobaczyć. Jakoś sprawa się musi rozwiązać. Bo w to, że
nagle po 20 latach wyborcy zaczną głosować na rozsądne programy, a nie
na to kto ładnie wygląda w kontrolowanych przez państwo telewizjach -
nie uwierzę.
--
Liwiusz
-
22. Data: 2011-01-10 22:11:59
Temat: Re: podatek zamiast składki zdrowotnej
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2011-01-10 23:07, Liwiusz pisze:
> Trzeba poczekać i zobaczyć. Jakoś sprawa się musi rozwiązać. Bo w to, że
> nagle po 20 latach wyborcy zaczną głosować na rozsądne programy, a nie
> na to kto ładnie wygląda w kontrolowanych przez państwo telewizjach -
> nie uwierzę.
"Rozsądne programy"? Są partie, które coś takiego oferują? Mam wrażenie,
że od wielu lat jest to u wszystkich marketingowy bełkot, z którego
potem nic nie wynika :->
--
Pozdrawiam
Maciek
-
23. Data: 2011-01-10 22:16:58
Temat: Re: podatek zamiast składki zdrowotnej
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
On 2011-01-10 23:07, Liwiusz wrote:
> Trzeba poczekać i zobaczyć. Jakoś sprawa się musi rozwiązać. Bo w to, że
Khm ...
A nie masz przypadkiem wrażenia, że od dobrych 20 lat wszyscy będący u
władzy dokładnie to właśnie robią - czekają i patrzą?
I liczą najwyraźniej na to, że sprawa musi się jakoś rozwiązać? ;-)
> nagle po 20 latach wyborcy zaczną głosować na rozsądne programy, a nie
> na to kto ładnie wygląda w kontrolowanych przez państwo telewizjach -
> nie uwierzę.
To może zdefiniuj jeszcze co rozumiesz przez rozsądny :-)
I kto ewentualnie miałby ten rozsądny - cokolwiek miałoby to znaczyć -
program realizować.
Piotrek
-
24. Data: 2011-01-10 22:23:56
Temat: Re: podatek zamiast składki zdrowotnej
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2011-01-10 23:11, Maciek pisze:
> W dniu 2011-01-10 23:07, Liwiusz pisze:
>> Trzeba poczekać i zobaczyć. Jakoś sprawa się musi rozwiązać. Bo w to, że
>> nagle po 20 latach wyborcy zaczną głosować na rozsądne programy, a nie
>> na to kto ładnie wygląda w kontrolowanych przez państwo telewizjach -
>> nie uwierzę.
> "Rozsądne programy"? Są partie, które coś takiego oferują? Mam wrażenie,
> że od wielu lat jest to u wszystkich marketingowy bełkot, z którego
> potem nic nie wynika :->
Ponieważ ludzie nie głosują na programy, tylko na osoby, które im się
pokazuje w telewizji (tak samo jak bardziej lubimy znane piosenki z
radia niż zupełnie nowe utwory).
W każdych wyborach są partie nazywane "planktonowymi", "bez szans",
"oszołomami" itd, z których każda osoba, posiadająca jakieś poglądy,
może coś wybrać.
Problemem jest to, że ludzie - w większości - nie mają poglądów.
--
Liwiusz
-
25. Data: 2011-01-10 22:29:52
Temat: Re: podatek zamiast składki zdrowotnej
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2011-01-10 23:16, Piotrek pisze:
> On 2011-01-10 23:07, Liwiusz wrote:
>> Trzeba poczekać i zobaczyć. Jakoś sprawa się musi rozwiązać. Bo w to, że
>
> Khm ...
>
> A nie masz przypadkiem wrażenia, że od dobrych 20 lat wszyscy będący u
> władzy dokładnie to właśnie robią - czekają i patrzą?
O nie, oni kradną.
> I liczą najwyraźniej na to, że sprawa musi się jakoś rozwiązać? ;-)
"Po nas choćby potop", "aby się jeszcze nakraść póki można".
>
>> nagle po 20 latach wyborcy zaczną głosować na rozsądne programy, a nie
>> na to kto ładnie wygląda w kontrolowanych przez państwo telewizjach -
>> nie uwierzę.
>
> To może zdefiniuj jeszcze co rozumiesz przez rozsądny :-)
> I kto ewentualnie miałby ten rozsądny - cokolwiek miałoby to znaczyć -
> program realizować.
Rozsądny, to taki, gdzie nie ma grup społecznych, na które pracują inne
(czyli nie ma niewolnictwa), a państwo wydaje pieniądze tylko na te
rzeczy, które są niezbędne wszystkim obywatelom i niemożliwe do
zaspokojenia przez nich samych.
Generalnie rola regulacyjna państwa jest uzasadniona w sytuacjach, w
których występuje dylemat więźnia - czyli racjonalne zachowanie
jednostek prowadzi do efektu, którego nikt nie chce.
--
Liwiusz
-
26. Data: 2011-01-10 22:54:27
Temat: Re: podatek zamiast składki zdrowotnej
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
On 2011-01-10 23:29, Liwiusz wrote:
> [...]
> Rozsądny, to taki, gdzie nie ma grup społecznych, na które pracują inne
> (czyli nie ma niewolnictwa), a państwo wydaje pieniądze tylko na te
> rzeczy, które są niezbędne wszystkim obywatelom i niemożliwe do
> zaspokojenia przez nich samych.
NTG. Najbliższa tematyką to by chyba była pl.rec.fantastyka.sf-f
Piotrek
-
27. Data: 2011-01-11 00:28:59
Temat: Re: podatek zamiast składki zdrowotnej
Od: PeterSZ <p...@s...info>
W dniu 2011-01-10 23:11, Maciek pisze:
> "Rozsądne programy"? Są partie, które coś takiego oferują?
Nie ma popytu - nie ma podaży...
PS
-
28. Data: 2011-01-11 09:43:48
Temat: Re: podatek zamiast składki zdrowotnej
Od: tomek <t...@o...pl>
On 11.01.2011 01:28, PeterSZ wrote:
> W dniu 2011-01-10 23:11, Maciek pisze:
>> "Rozsądne programy"? Są partie, które coś takiego oferują?
>
> Nie ma popytu - nie ma podaży...
>
Sęk w tym że to podaż wyprzedza popyt.
--
Tomek
-
29. Data: 2011-01-11 10:05:44
Temat: Re: podatek zamiast składki zdrowotnej
Od: Mane <m...@g...pl>
W dniu 2011-01-10 17:23, Fenix pisze:
> Chodzi mi tylko o to skad panstwo bedzie mialo pieniadze na
> leczenie obywateli, skoro wielu przedsiebiorcow placi miesiecznie 0 zl
> podatku dochodowego?
Są też tacy którzy nie korzystają a płaca co miesiąc.
-
30. Data: 2011-01-11 10:14:04
Temat: Re: podatek zamiast składki zdrowotnej
Od: "ania" <a...@t...kropka.pl>
Użytkownik "Mane"
> Są też tacy którzy nie korzystają a płaca co miesiąc.
albo placa dobrowolne chorobowe i nie daj boze cos im sie przydarzy i beda z
niego chcieli skorzystac...
--
ania