-
11. Data: 2007-09-03 12:48:44
Temat: Re: podatek od nieruchomosci (darowizna)
Od: "Cavallino" <k...@...pl>
Użytkownik "strzeli" <i...@n...pl> napisał w wiadomości
news:fbgsos$9jl$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Stąd moje pytanie o jego plany związane z tym mieszkaniem.
>> Bez odpowiedzi to wróżenie z fusów.
>
> chce je sprzedac i tu pytanie czy bede mogl je sprzedac jak je kupilem z
> dziadkiem za kilka procent wartosci czy bede musial poczekac 5 lat mimo
> wszystko??
Jeśli kasę ze sprzedaży zainwestujesz (w całości) w Twoje cele mieszkaniowe
to możesz sprzedawać od razu.
-
12. Data: 2007-09-04 06:26:29
Temat: Re: podatek od nieruchomosci (darowizna)
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 3 Sep 2007, strzeli wrote:
>> Stąd moje pytanie o jego plany związane z tym mieszkaniem.
>> Bez odpowiedzi to wróżenie z fusów.
>
> chce je sprzedac i tu pytanie czy bede mogl je sprzedac jak je kupilem z
> dziadkiem za kilka procent wartosci czy bede musial poczekac 5 lat mimo
> wszystko??
1. Odpowiedz jeszcze na pytanie Witka.
W opowiadaniu coś nie gra - "normalnie" mogłaby byc darowizna
z dożywociem, ale mieszkanie byłoby już *wtedy* darowane.
2. Podatek to nie wszystko - skoro kupiłeś "za kilka procent ceny", to
jesteś podejrzany o wykupienie mieszkania komunalnego :>, a to *mogłoby*
oznaczać zapis na hipotece.
Zaznaczam, że zazwyczaj gminy *dopuszczały* zbycie na rzecz zstępnych,
więc owo obciążenie mogłoby nie dotyczyć... Ale do tego trzeba znać
z kolei treść umowy sprzedaży, w której dziadek kupił mieszkanie!
Tak czy siak: jeśli mieszkanie było obciążone dożywociem, to jego
wartość była *mniejsza* (a uwzględnia się "stan" na dzień darowizny,
więc stan prawny RÓWNIEŻ, prawda?).
pzdr, Gotfryd