-
1. Data: 2011-07-20 14:43:29
Temat: odliczenie wycieczki
Od: "BETON" <b...@m...pl>
Witam
Prowadze działanosc gospodarczą, na ksiące PiR.
Chciałem sie dowiedzieć jak to jest z rozliczaniem sobie faktur kosztowych
róznych rzeczy "na firme"
Czy są jakies ogólne zasady co moge sobie wliczać w działalność firmy a czego
nie.?
Do tej pory wrzucam w koszty, paliwo i rzeczy które tylko i wyłacznie należą do
działaności.
A jak wygląda możliwosc odliczenia sobie podatku i wrzucenia w koszty firmy np
wycieczki wakacyjnej, jedzenia w barze, urania ( nie roboczego) mobli ( pracuje
w domu i meble używam na potrzeby firmy i
Zakładamy ze firma zajmuje sie np sprzetem komputerowym,- czy moge sobie kupić
np paralotnie i wliczyć w koszt ?
Czy to zależy od mojego widzimisie ? Wszystkie zakupy de faco moge pod
działanosc własciwie podciąnąć. Czy ktoś moze mi to zakwestionować, ? Kiedyś
kupiłem drogi zegarek- moja "ksiegowa" stwierdziła ze jest drogi - i czy
napewno sie wytłumacze z niego przez kontrolą ewentualną... Czy rzeczywiscie w
czasie takiej kontroli gospodarczej musze sie tłumaczyć z kazdej rzeczy czy ona
jest niezbędna do uzyskania dochodu w firmie ?
-
2. Data: 2011-07-20 16:01:25
Temat: Re: odliczenie wycieczki
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 20.07.2011 16:43, BETON pisze:
> Czy są jakies ogólne zasady co moge sobie wliczać w działalność firmy a
> czego nie.?
Są.
> Do tej pory wrzucam w koszty, paliwo i rzeczy które tylko i wyłacznie
> należą do działaności.
a samochód masz ,,na firmę''? Bo jak nie, to paliwo odpada! Musisz
rozliczać ewidencję przejazdów.
> A jak wygląda możliwosc odliczenia sobie podatku i wrzucenia w koszty
> firmy np wycieczki wakacyjnej,
No jasne, co jeszcze.... W Koszty wliczasz to, co jest kosztem UZYSKANIA
PRZYCHODU. Niestety są wyjątki, np. nie można odliczyć garnituru, choć
jest ewidentnie np.dla Prezesa strojem służbowym.
>jedzenia w barze,
OIDW to odpada. Żywienie to już twoja prywatna sprawa.
> urania ( nie roboczego)
> mobli ( pracuje w domu i meble używam na potrzeby firmy i
To jest płynne. Jak wydzielisz jakiś pokój na biuro i konkretne koszty
związane z tym pokojem odliczysz, to myślę, że przejdzie.
> Kiedyś kupiłem drogi zegarek- moja "ksiegowa" stwierdziła ze jest drogi
> - i czy napewno sie wytłumacze z niego przez kontrolą ewentualną... Czy
> rzeczywiscie w czasie takiej kontroli gospodarczej musze sie tłumaczyć
> z kazdej rzeczy czy ona jest niezbędna do uzyskania dochodu w firmie ?
Owszem. Z jakiego bowiem powodu miałbyś odliczać paralotnię? Co innego,
jeśli przy jej pomocy świadczysz usługi. Ale KOSZT UZYSKANIA PRZYCHODU
to nie Kasa Wydana Na Przyjemności.
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
-
3. Data: 2011-07-20 16:20:44
Temat: Re: odliczenie wycieczki
Od: "cef" <c...@i...pl>
BETON wrote:
> A jak wygląda możliwosc odliczenia sobie podatku i wrzucenia w
> koszty firmy np wycieczki wakacyjnej, jedzenia w barze, urania ( nie
> roboczego) mobli ( pracuje w domu i meble używam na potrzeby firmy i
> Zakładamy ze firma zajmuje sie np sprzetem komputerowym,- czy moge
> sobie kupić np paralotnie i wliczyć w koszt ?
> Czy to zależy od mojego widzimisie ?
Jakie widzimisię? Jak ubrania w koszty, to tylko najlepsze marki
Saint Laurent, Zegna a nie jakieś tam Montany.
Wycieczki też tylko te najdroższe - tanie linie się nie łapią.
Jedzenie w barze? Zwariowałeś? To na pewno zakwestionują.
Tylko najlepsze restauracje. Na takie tanie wydatki, to skarbówka
jest cholernie czuła i wyrzuci z kosztów na pewno.
Z tą paralotnią to przegiąłeś. Nie możesz zwykłego helikoptera
kupić?
-
4. Data: 2011-07-20 16:58:47
Temat: Re: odliczenie wycieczki
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2011-07-20 18:20, cef pisze:
> Z tą paralotnią to przegiąłeś. Nie możesz zwykłego helikoptera
> kupić?
Prawdziwi biznesmeni kupują tylko odrzutowce. Tylko jak tym potem
podlecieć pod ulubiony bar mleczny?
--
Pozdrawiam
Maciek