Witam,

Kupiłem w 2003 roku mieszkanie - nowy lokal - od dewelopera. Problem jest
niestety taki, że budynek został oddany do użytkowania w 2000 roku, mój
lokal był po prostu ostatnim niezamieszkanym i niesprzedanym przez te 3
lata.

W zeszłym roku niestety nie odliczyłem odsetek od kredytu hipotecznego, gdyż
jak jest napisane w ustawie - budynek musi być oddany do użytkowania nie
wcześniej niż w 2002 roku. Ale w tym roku jak policzę wartość odsetek od
kredytu do mnie krew zalewa ile kasy mógłbym odliczyć!!! :))) Wiem też, że
sporo osób u nas na osiedlu (bo są też 3 bloki oddane w listopadzie 2001 i
jest tam masa mieszkań kupionych na początku 2002) odlicza te odsetki od
podatku - większość podejrzewam chyba nawet nieświadomie, że to niezgodne z
przepisami.

No i teraz śmieszne pytanie. Co mi grozi jeśli będę odpisywał te odsetki w
zeznaniach podatkowych za kolejne lata. Czy:
- i jaka jest szansa, że US kiedyś zażyczy sobie decyzji o oddaniu budynku
do użytkowania i sprawdzi, że to był 2000 rok?
- US w ogóle kontroluje w praktyce takie sprawy?

Jeśli mi mi udowodnią moją winę - z jakimi konsekwencjami będę się musiał
liczyć?

pzdr
topjes

do góry