-
1. Data: 2006-09-25 14:33:46
Temat: laickie pytania o sp. j.
Od: Przemyslaw Frasunek <v...@f...lublin.pl>
Witajcie,
mam kilka (laickich) niejasnosci zwiazanych z opodatkowaniem
w spolkach jawnych:
1. Czy wspolnik spolki jawnej moze pozyczyc spolce pieniadze? W jaki
sposob to opodatkowac? Spotkalem sie z trzema sprzecznymi opiniami:
- nie opodatkowane (opinia bieglego rewidenta)
- PCC od wkladu do s-ki (wygooglana opinia jakiegos US)
- PCC od pozyczki (opinia mojej ksiegowej)
2. Czy wspolnik moze zrobic dla s-ki zakupy, biorac FVAT, ale placac
za te zakupy wlasna gotowka, a pozniej robiac sobie przelew z konta spolki?
3. Zalozmy, ze w spolce jest trzech wspolnikow, kazdy ma rowne udzialy.
Czy jeden ze wspolnikow moze rozliczac sie na zasadach ogolnych, a pozostali
placic podatek liniowy? Czy kazdy wtedy placi podatek od 33% zyskow
s-ki?
--
* Fido: 2:480/124 ** WWW: http://www.frasunek.com/ ** NICHDL: PMF9-RIPE *
* JID: v...@j...atman.pl ** PGP ID: 2578FCAD ** HAM-RADIO: SQ8JIV *
-
2. Data: 2006-09-25 15:16:25
Temat: Re: laickie pytania o sp. j.
Od: t <r...@o...pl>
Dnia 25-09-2006 o 16:33:46 Przemyslaw Frasunek <v...@f...lublin.pl>
napisał:
> mam kilka (laickich) niejasnosci zwiazanych z opodatkowaniem
OT: Tak niezłośliwie pozwolę sobie zauważyć że to zabrzmiało
jakby było crosspostowane także na pl.soc.religia.podatki :)
-
3. Data: 2006-09-25 17:37:13
Temat: Re: laickie pytania o sp. j.
Od: "Adam Wołk-Jankowski" <j...@b...tego.1000lecie.pl>
> 1. Czy wspolnik spolki jawnej moze pozyczyc spolce pieniadze? W jaki
> sposob to opodatkowac? Spotkalem sie z trzema sprzecznymi opiniami:
Spolka jawna jest spolka osobowa a nie kapitalowa. Jako wspolnik mozesz w
dowolnym momencie wlozyc swoje prywatne pieniadze i o ile nie wiarze sie to
ze zmiana umowy spolki nie jest to opodatkowane.
> 2. Czy wspolnik moze zrobic dla s-ki zakupy, biorac FVAT, ale placac
> za te zakupy wlasna gotowka, a pozniej robiac sobie przelew z konta
> spolki?
Moze, i nawet nie musi robic sobie przelewu.
> 3. Zalozmy, ze w spolce jest trzech wspolnikow, kazdy ma rowne udzialy.
> Czy jeden ze wspolnikow moze rozliczac sie na zasadach ogolnych, a
> pozostali
> placic podatek liniowy? Czy kazdy wtedy placi podatek od 33% zyskow
> s-ki?
Kazdy rozlicza podatek ze swoich 33% wedlug metody, ktora sam sobie
wybierze.
--
Z poważaniem:
Adam Wołk-Jankowski
-
4. Data: 2006-09-26 08:21:24
Temat: Re: laickie pytania o sp. j.
Od: Przemyslaw Frasunek <v...@f...lublin.pl>
Dnia 25.09.2006 Adam Wołk-Jankowski <j...@b...tego.1000lecie.pl> napisał/a:
> Spolka jawna jest spolka osobowa a nie kapitalowa. Jako wspolnik mozesz w
> dowolnym momencie wlozyc swoje prywatne pieniadze i o ile nie wiarze sie to
> ze zmiana umowy spolki nie jest to opodatkowane.
A jak zinterpretowac to?
http://www.twoja-firma.pl/wiadomosc/10637,pozyczka-o
d-wspolnika-w-rozumieniu-fiskusa.html
"Gdy spółka kapitałowa zdobędzie pożyczkę od udziałowca lub banku, wówczas
będzie zwolniona z podatku od czynności cywilnoprawnych. *Obowiązek
podatkowy nie zniknie jednak w odniesieniu do wspólników spółek osobowych.*"
albo:
http://www.pit.pl/pages/i/1206.php
"Opodatkowanie pożyczki udzielonej spółce przez wspólnika lub akcjonariusza
określa się na takich zasadach, jak przy umowie spółki."
>> 2. Czy wspolnik moze zrobic dla s-ki zakupy, biorac FVAT, ale placac
>> za te zakupy wlasna gotowka, a pozniej robiac sobie przelew z konta
>> spolki?
> Moze, i nawet nie musi robic sobie przelewu.
Czy w kontekscie powyzszych cytatow, nie traktuje sie tego jednak
jako pozyczki dla spolki?
--
* Fido: 2:480/124 ** WWW: http://www.frasunek.com/ ** NICHDL: PMF9-RIPE *
* JID: v...@j...atman.pl ** PGP ID: 2578FCAD ** HAM-RADIO: SQ8JIV *
-
5. Data: 2006-09-26 08:25:42
Temat: Re: laickie pytania o sp. j.
Od: Przemyslaw Frasunek <v...@f...lublin.pl>
Dnia 26.09.2006 Przemyslaw Frasunek <v...@f...lublin.pl> napisał/a:
> A jak zinterpretowac to?
I jeszcze jeden dziwolag:
"Zwolnienie nie obejmuje pożyczek udzielonych spółkom osobowym. Ponadto
urzędy skarbowe uznają, że takich pożyczek nie można uznać za pożyczki
na prowadzenie działalności gospodarczej. *Pożyczki udzielane spółce
cywilnej lub jawnej przez jej wspólnika w praktyce stanowią bowiem zmianę
umowy spółki, która jest opodatkowana PCC* (Urząd Skarbowy w Łukowie,
2 grudnia 2005r., PO/436/3/2005; Pierwszy Urząd Skarbowy w Bydgoszczy,
28 lipca 2005r., PM-436-4/05)."
--
* Fido: 2:480/124 ** WWW: http://www.frasunek.com/ ** NICHDL: PMF9-RIPE *
* JID: v...@j...atman.pl ** PGP ID: 2578FCAD ** HAM-RADIO: SQ8JIV *
-
6. Data: 2006-09-26 22:14:09
Temat: Re: laickie pytania o sp. j.
Od: "Adam Wołk-Jankowski" <j...@b...tego.1000lecie.pl>
Co innego pozyczka (czyli wtedy kiedy spolka spisze umowe z pozyczkodawca -
nie wazne czy jest nim jeden ze wspolnikow czy nie) a zupelnie czyms innym
jest wrzucenie do kasy spolki lub przelanie na jej konto prywatnych
pieniedzy wspolnika.
O pozyczce mozemy mowic wtedy, kiedy spisana jest odpowiednia umowa i np
wynijakace z jej zapisow oprocentowanie chcesz wrzucic w koszty.
--
Z poważaniem:
Adam Wołk-Jankowski
-
7. Data: 2006-09-26 22:19:20
Temat: Re: laickie pytania o sp. j.
Od: "Adam Wołk-Jankowski" <j...@b...tego.1000lecie.pl>
Zgadza sie - w umowie spolki jest zapisany wklad finansowy kazdego ze
wspolnikow na poczet kapitalu zalozycielskiego i od tej sumy placi sie
podatek PCC.
To ile faktycznie kazdy ze wspolnikow wlozyl wlasnych pieniedzy nie ma
znaczenia. Kazdy ze wspolnikow w dowolnym momencie moze dofinansowac spolke
i jezeli nie niesie to za soba zmiany umowy spolki (np poprzez zmiane
udzialu procentowego w zyskach) nie musisz placic podatku. Podatek PCC jest
bowiem podatkiem od czynnosci cywilno-prawnych.
Jezeli wspolnik chce byc zabezpieczony, tzn miec na papierze ze pozycza
spolce pieniadze zalezy mu na sporzadzeniu umowy - ktora to trzeba
opodatkowac PCC jak kazda inna umowe cywilno-prawna. Pamietaj, ze wtedy masz
14 dni na zlozenie deklaracji PCC1
--
Z poważaniem:
Adam Wołk-Jankowski
-
8. Data: 2006-09-27 19:59:19
Temat: Re: laickie pytania o sp. j.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 27 Sep 2006, Adam Wołk-Jankowski wrote:
> Co innego pozyczka (czyli wtedy kiedy spolka spisze umowe z pozyczkodawca -
> nie wazne czy jest nim jeden ze wspolnikow czy nie)
Przy spółce osobowej jest pewien problem: majątek spółki jest WPROST
majątkiem wpólników.
Możesz mi wyjaśnić jak uregulowane jest dawanie pożyczki samemu sobie? ;)
> a zupelnie czyms innym
> jest wrzucenie do kasy spolki lub przelanie na jej konto prywatnych
> pieniedzy wspolnika.
Na mój rozum można pytać czy to aby przypadkiem nie jest zwrot
zaliczki z dochodu :) - powiedzmy że to jest hipoteza robocza
numer jeden (najmniej ze dwie inne też już się przewijały, w tym
"w prasie" i były omawiane na grupie, ciekawe ile konceptów jeszcze
da się wymyśleć :)).
> O pozyczce mozemy mowic wtedy, kiedy spisana jest odpowiednia umowa i np
> wynijakace z jej zapisow oprocentowanie chcesz wrzucic w koszty.
Przy spółce osobowej nie widzę możliwości na zaliczenie w koszt własnych
pieniędzy wspólnika :(
Majątek spółki nie jest *czyimś* majątkiem, to jest *wprost*
majątek podatnika (część majątku podatnika, tyle że na mocy przepisów
KSH lub KC wyłączona z egzekucji osobistej).
Przepis:
+++ UoPDoOF +++
Art. 23.
1. Nie uważa się za koszty uzyskania przychodów:
[...]
9) odsetek od własnego kapitału włożonego przez podatnika
w ródło przychodów,
---
pzdr, Gotfryd
-
9. Data: 2006-09-27 20:12:05
Temat: Re: laickie pytania o sp. j.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 27 Sep 2006, Adam Wołk-Jankowski wrote:
> Jezeli wspolnik chce byc zabezpieczony, tzn miec na papierze ze pozycza
> spolce pieniadze
IMVHO nie da się - z powodu wymienionego w sąsiednim poście, może
teraz trochę innymi słowy zapiszę.
Spółka to majątek wspólników.
Umowy z p. widzenia cywilnego zawiera się ze *wspólnikami*, jedynie
*w ramach* spółki - co z jednej strony wymusza ich solidarną
odpowiedzialność (jakby umowę zawrzeć "luzem" z dwoma osobami
kwestię odpowiedzialności można by próbować ukształtować różnie),
z drugiej wyłącza roszczenia wobec owych "wspólności" przez mających
osobiste roszczenia do wspólników (ktoś u kogo wspólnik ma dług nie
może przyjść i żądać czegoś "ze spółki").
Niemniej nie zmienia to faktu iż umowa jest *ze wspólnikami*.
Czyli albo wspólnik daje pieniądze na pokrycie zobowiązań spółki
z tytułu solidarnej odpowiedzialności (IMO to nie jest "umowa"!)
albo... albo wspólnik pożycza *innym wspólnikom* pieniądze na
pokrycie przez nich *własnej częsci* zobowiązań.
Czyli dając 2000 zł daje 1000 zł "we własnym imieniu" zaś drugie
1000 zł pożycza wspólnikowi, aby on (we własnym imieniu) pokrył
udział w jakimś zobowiązaniu zaciągniętym wspólnie - potocznie
mówi się "przez spółkę", ale przecież spólka NIE jest podmiotem
zobowiązań.
Popatrzmy na to tak.
Wspólnicy nie zapłaciliby ZUSu, bo w kasie brakło pieniędzy i już.
ZUS łapie pierwszego z brzegu wspólnika i ściąga mu z jakiegoś
konta należną kwotę. Za pomocą poborcy czy innego komornika.
Czy ten wspólnik coś komuś POŻYCZAŁ?
Natomiast sprawa jest trudniejsza, jeśli w wyniku "dopłaty" spółka
uzyskuje majatek wyższy niż kapitał założycielski plus osiągnięte
w ramach spółki zyski razem wzięte.
Wtedy jest pytanie, czy jednak nie jest *konieczne* ujęcie podwyższenia
wartości majątku. Dawno temu :) wypowiadałem się że IMO tak, stopniowo
moje przekonanie że tak MUSI być osłabło :), ale... ale wątpliwość
(co najmniej) pozostaje. Oznaczałoby to zmianę umowy, ew. PCC,...
pzdr, Gotfryd