-
1. Data: 2005-03-16 12:20:34
Temat: kontrola VAT - export do UE
Od: aquen <t...@a...pl>
Witam,
czy ktoś z grupowiczów, exporterów do UE, miał kontrolę skarbową po
wejściu Polski do Unii? Chodzi mi o udokumentowanie odbioru towaru przez
klienta, jak to powinno wyglądać, aby VAT był zerowy.
Obecnie muszę oprócz Faktury wydać Specyfikację oraz "Potwierdzenie
odbioru towaru przez klienta", klient musi to wszystko porządnie podpisać.
Sęk w tym, że starzy Europejczycy się bardzo dziwią co to za papierkowy
kram! i podpisują jak im się podoba.
Z góry dzięki za informacje.
pozdrawiam
Tomek
-
2. Data: 2005-03-16 12:50:09
Temat: Re: kontrola VAT - export do UE
Od: "marek" <m...@p...onet.pl>
> Witam,
> czy ktoś z grupowiczów, exporterów do UE, miał kontrolę skarbową po
> wejściu Polski do Unii? Chodzi mi o udokumentowanie odbioru towaru przez
> klienta, jak to powinno wyglądać, aby VAT był zerowy.
> Obecnie muszę oprócz Faktury wydać Specyfikację oraz "Potwierdzenie
> odbioru towaru przez klienta", klient musi to wszystko porządnie podpisać.
> Sęk w tym, że starzy Europejczycy się bardzo dziwią co to za papierkowy
> kram! i podpisują jak im się podoba.
> Z góry dzięki za informacje.
> pozdrawiam
> Tomek
też jestem ciekawy - nawet słowacy robią wielkie oczy na naszą biurokrację
pozdrawiam
marek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2005-03-16 13:33:39
Temat: Re: kontrola VAT - export do UE
Od: "Nikiel ;-\)" <n...@p...fm>
Pewnego słonecznego/deszczowego dnia aquen <t...@a...pl> wystukał[a]:
> czy ktoś z grupowiczów, exporterów do UE, miał kontrolę skarbową po
> wejściu Polski do Unii? Chodzi mi o udokumentowanie odbioru towaru
> przez klienta, jak to powinno wyglądać, aby VAT był zerowy.
> Obecnie muszę oprócz Faktury wydać Specyfikację oraz "Potwierdzenie
> odbioru towaru przez klienta", klient musi to wszystko porządnie
> podpisać. Sęk w tym, że starzy Europejczycy się bardzo dziwią co
> to za papierkowy kram! i podpisują jak im się podoba.
Powiem tak, zależy od urzędu. U nas często us kontroluje to. Najchętniej
to oni widzą CMR-ki. To żaden kłopot dla firmy jeżeli sama wozi towar,
gorzej jak transport jest zamawiany, a już totalna porażka jak transport
zamawia odbiorca.
To prawda na zachodzie dziwią się na taką biurokrację. My jak możemy to
przynajmniej klient, ktory odbiera przysyła nam podpisany cmr faksem
(tez z miesiac, dwa trwalo aby przekonac us ze to tez powinni uznać),
tam gdzie nie mamy cmrki (bo klient (posrednik) nie musi nam mowic gdzie
ten towar podstawi (bo mozemy go 'wyrolowac', bo to jest jego tajemnica
handlowa - a urzędy jakoś nie mogą tego pojąć): na koniec miesiąca
wysyłamy zbiorcze zestawienie towarow z faktur i wysylamy (np. mailem)
do kontrahenta, on to drukuje podpisuje i nam odsyla faksem (b. cieżko
jest na nim 'wymusic' aby to listem zwyklym wyslal - on tego nie
rozumie, 'po co').
Najlepiej jak urzednik us przekonywał, że na podstwie tej całej
konwencji CMR powinniśmy mieć jedną część CMR - nawet jeżeli to obcy
trasport. Tak, tylko, że tę stronę podpisuje jedynie przewoźnik, że
odebrał towar, a nie odbiorca zagraniczny - też ciężko to było
wytłumaczyć urzędnikom.
Pozdrawiam
Nikiel ;-)
--
# od niklu # # gg - 4939629 #
# Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
# (A. Einstein) #
-
4. Data: 2005-03-16 16:25:54
Temat: Re: kontrola VAT - export do UE
Od: "Plissken" <p...@w...pl>
Witam,
> czy ktoś z grupowiczów, exporterów do UE, miał kontrolę skarbową po
> wejściu Polski do Unii? Chodzi mi o udokumentowanie odbioru towaru przez
> klienta, jak to powinno wyglądać, aby VAT był zerowy.
Ja to robie tak: wydaje towar z zakladu spedytorowi na ciezarowke. Wypelniam
CMR w 4 egzemplarzach, daje kierowcy do podpisania. Sobie zostawiam
oryginal, a jemu daje 3 pozostale egzemplarze. Towar jedzie sobie na
miejsce, gdzie jest rozladowywany, podbijane sa pozostale 3 egzemplarze CMR,
jeden zostaje u odbiorcy, jeden zatrzymuje spedytor i jeden wraca
potwierdzony do mnie. Poza tym poczta do kontrahenta z oryginalem faktury
wysylam rowniez oryginal specyfikacji towaru. Pod koniec danego miesiaca
pisze mu faks z lista faktur i sztukami towaru ilosciowo, wynikajacymi z
tych faktur i prosze o potwierdzenie dopiskiem i pieczatka "towar otrzymany"
na tym samym faksie. Dostaje szybko odpowiedz z taka trescia, kseruje w
ilosci faktur z danego miesiaca i podlaczam. W ten sposob dokumentacja
sprzedazy dostawy wewnatrzwspolnotowej towaru u mnie wyglada tak: faktura
VAT kopia, specyfikacja kopia, CMR oryginal, CMR kopia potwierdzona,
potwierdzenie faksem kontrahenta, ze odebral towar.
Troche sie rozpisalem, tak naprawde to ustawa nie precyzuje jak kontrahent
wspolnotowy ma potwierdzic odbior towaru. Moze to byc w formie maila, faksu,
listu, etc. byleby spelnial art. 42.3.4 I nalezy jeszcze pamietac o art.
42.1.2
pozdrawiam,
Plissken
-
5. Data: 2005-03-18 08:50:26
Temat: Re: kontrola VAT - export do UE
Od: AlterNative <n...@g...wytnij.pl>
Plissken napisał(a):
> Witam,
[ciach]
> Troche sie rozpisalem, tak naprawde to ustawa nie precyzuje jak kontrahent
> wspolnotowy ma potwierdzic odbior towaru. Moze to byc w formie maila, faksu,
> listu, etc. byleby spelnial art. 42.3.4 I nalezy jeszcze pamietac o art.
> 42.1.2
>
Tak na marginesie, przypominam, że potwierdzenie o którym mowa w art. 42
ust. 3 pkt 4 może byc w formie elektronicznej, pod warunkiem jednak, że
potwierdzenie takie zostanie zaopatrzone w *podpis elektroniczny*
(zgodnie z art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 16 września 2001 r. o podpisie
elektronicznym)
Fajnie ...
w teoriiiiiiiii
--
Pozdrawiam
AlterNative
-
6. Data: 2005-03-18 14:00:06
Temat: Re: kontrola VAT - export do UE - jaka interpretacja US
Od: aquen <t...@a...pl>
Dnia Wed, 16 Mar 2005 14:33:39 +0100, Nikiel ;-)
<n...@p...fm> napisał:
> To prawda na zachodzie dziwią się na taką biurokrację. My jak możemy to
> przynajmniej klient, ktory odbiera przysyła nam podpisany cmr faksem
> (tez z miesiac, dwa trwalo aby przekonac us ze to tez powinni uznać),
> tam gdzie nie mamy cmrki (bo klient (posrednik) nie musi nam mowic gdzie
> ten towar podstawi (bo mozemy go 'wyrolowac', bo to jest jego tajemnica
> handlowa - a urzędy jakoś nie mogą tego pojąć): na koniec miesiąca
> wysyłamy zbiorcze zestawienie towarow z faktur i wysylamy (np. mailem)
> do kontrahenta, on to drukuje podpisuje i nam odsyla faksem (b. cieżko
> jest na nim 'wymusic' aby to listem zwyklym wyslal - on tego nie
> rozumie, 'po co').
> Pozdrawiam
> Nikiel ;-)
>
Właśnie, moi klienci wciąż ( już prawie rok) nie są w stanie wszystkiego
tak podpisać jak należy. Niektórym też udzielałem wskazówek, gdzie dostać
w ich kraju unijny numer podatkowy... Parę razy zagroziłem nawet, że
naliczymy nasz VAT, a 22% robi piorunujące wrażenie. No ale jak tak można
klienta traktować!?
Czy ktoś starał się w US o interpretacje urzędową ???
Czy takie papierki są może niezgodne z jakąś dyrektywą unijną???
pzdr
Tomek