czolem grupa!

uscisle troche moje pytanie "jak legalnie sprzedawac shareware?"
przede wszystkim, chodzi tu o dzialalnosc na niewielka skale:
kilka-kilkanascie tys zl rocznie. sprzedaz polega na wyslaniu mailem kodu.
czy konieczne jest prowadzenie dzialalnosci gospodarczej? (koszty
biurokracji przy obrotach tego rzedu... a oprocz tego jestem zatrudniony na
umowe o prace, wiec nie jest to kwestia przezycia).
czy zmienia cos fakt, ze kupujacymi sa glownie ludzie z zagranicy a
pieniadze wplywaja przez wyspecjalizaowana firme obslugujaca platnosci?
(przelew raz na kilka miesiecy)

pozdrawiam i licze na wskazowki w tej sprawie!

sz.

do góry

----- Original Message -----
From: szymon <s...@f...onet.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Monday, August 26, 2002 3:56 PM
Subject: jak legalnie sprzedawac shareware?


> czolem grupa!
>
> uscisle troche moje pytanie "jak legalnie sprzedawac shareware?"
> przede wszystkim, chodzi tu o dzialalnosc na niewielka skale:
> kilka-kilkanascie tys zl rocznie. sprzedaz polega na wyslaniu mailem kodu.
> czy konieczne jest prowadzenie dzialalnosci gospodarczej? (koszty
> biurokracji przy obrotach tego rzedu... a oprocz tego jestem zatrudniony
na
> umowe o prace, wiec nie jest to kwestia przezycia).
> czy zmienia cos fakt, ze kupujacymi sa glownie ludzie z zagranicy a
> pieniadze wplywaja przez wyspecjalizaowana firme obslugujaca platnosci?
> (przelew raz na kilka miesiecy)
>
> pozdrawiam i licze na wskazowki w tej sprawie!
>
No coz, yjscia sa 2 - ryzykowac i sprzedawac po cichu - majac cichutka
nadzieje w serduszku ze nikt sie nie dowie - ale jesli chodzi o LEGALNĄ
sprzedaż to niestety - wszystkie formalnosci z zalozeniem DG oraz
fiskalno-ZUSowskie trzeba zalatwiac... - takie zycie. Ale sprobuj uscislic -
skad bierzesz te kody - czy to Twoj program - jestes jego autorem, czy
wykonujesz sprzedaz dla kogos ? Moze umowa agencyjna bylaby lepsza ???



----------------------------------------------------
------------------
Zgodz sie, co Ci szkodzi? >>> http://link.interia.pl/f163f


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki

do góry

> No coz, yjscia sa 2 - ryzykowac i sprzedawac po cichu - majac cichutka
> nadzieje w serduszku ze nikt sie nie dowie - ale jesli chodzi o LEGALNĄ

no tak, taka wlasnie sprzeczna nadzieje maja sprzedawcy piratow - ze klienci
dowiedza sie szybko i licznie ale przedstawiciele prawa ich zupelnie nie
zauwaza...

> sprzedaż to niestety - wszystkie formalnosci z zalozeniem DG oraz
> fiskalno-ZUSowskie trzeba zalatwiac... - takie zycie. Ale sprobuj
uscislic -
> skad bierzesz te kody - czy to Twoj program - jestes jego autorem, czy
> wykonujesz sprzedaz dla kogos ? Moze umowa agencyjna bylaby lepsza ???

chodzi tu o sprzedaz wlasnych programow. umowa agencyjna to jakas forma
posrednictwa, dobrze zgaduje?
no ale tak wlasnie myslalem, ze DG musi byc...
a moze da sie tak zakombinowac, zeby to nie wygladalo jak sprzedaz, czyli
jakas zamotana umowa z firma trzecia i ze niby ona sprzedaje koncowym
klientom a ja przekazuje jej... - wlasnie co? jakies prawo do "czegos"?
pytanie z innej beczki. z punktu widzenia finansowego caly czas nic sie nie
dzieje tylko co jakis czas przybywa kasa, powiedzmy ze raz na rok (z tej
firmy). czy prowadzenie DG tylko w tym jednym miesiacu w roku byloby w tym
przypadku zgodne z prawem?

sz.

do góry