Facet wystawił dla spólki jawnej fv za montaz klimatyzacji na kwote netto
1000zl + 22% vat. Rownoczesnie wystawił umowę o dzieło.

Na fakturze napisal , ze jest ona za umowę o dzieło , a na umowie o dzieło
napisał, ze kwota umowy wynosi 1000 zl. netto = 22% vat.

Do umowy o dzielo wystawil rachunek, na ktorym wyliczył kup i podatek od
1000zł.

W firmie zaznaczył, ze kwoty na fv i rachunku są rózne a jemu majazaplacic
ta z rachunku.

Trochę to zawiłe ale chyba czytelnie przedstawilam sprawę.

I moje pytanie. Co z tym zrobic? Zaplacic za fv , umowę , poprawić, a może
to poprostu wyrzucić do kosza :)

do góry

Gabi wrote:
>

> W firmie zaznaczył, ze kwoty na fv i rachunku są rózne a jemu majazaplacic
> ta z rachunku.

MNiezle, niezle. A potem przyjdzie do Was komornik i sciagnie za
niezaplacona fakture ;)

--
Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
____________________________________________________
________________
Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc

do góry

W wiadomości <news:e4v4mb$l6l$1@nemesis.news.tpi.pl>
Gabi <g...@w...pl> pisze:

> I moje pytanie. Co z tym zrobic? Zaplacic za fv , umowę , poprawić, a
> może to poprostu wyrzucić do kosza :)

Nie bardzo rozumiem.
Albo faktura albo umowa o dzieło.
Po grzyba jedno i drugie???

--
Nixe

do góry

Nixe wrote:
>
> W wiadomości <news:e4v4mb$l6l$1@nemesis.news.tpi.pl>
> Gabi <g...@w...pl> pisze:
>
> > I moje pytanie. Co z tym zrobic? Zaplacic za fv , umowę , poprawić, a
> > może to poprostu wyrzucić do kosza :)
>
> Nie bardzo rozumiem.
> Albo faktura albo umowa o dzieło.
> Po grzyba jedno i drugie???

Mam pomysla: Firma chce (woli) fakture VAT. Koles nie jest VATovcem. Ale
sobie wymyslil, ze skoro oni chca, to im pojdzie na reke ;)))) Chca
papier, to dostana. A on to zrobi na umowe o dzielo jak zwykle i wystawi
rachunek, i rachunek muzaplaca. A fakture maja gratis ;))))

--
Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
____________________________________________________
________________
Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc

do góry

Hikikomori San wrote:
>
> Gabi wrote:
>
>> W firmie zaznaczył, ze kwoty na fv i rachunku są rózne a jemu majazaplacic
>> ta z rachunku.
>
> MNiezle, niezle. A potem przyjdzie do Was komornik i sciagnie za
> niezaplacona fakture ;)
>

Toż przecież nie faktura stanowi o konieczności płacenia, tylko umowa.

Wszystko zależy od umowy. Jeżeli umowa (pewnie ustna) przewidywała że to
będzie faktura VAT, to zapłacić fakturę. Jak było ustalane że będzie
umowa o dzieło, zapłacić rachunek do umowy o dzieło.

p. m.

do góry

On Tue, 23 May 2006, Nixe wrote:

> Nie bardzo rozumiem.
> Albo faktura albo umowa o dzieło.

"Albo faktura albo rachunek", IMO.
Nie widzę przeszkód do zawierania umów o dzieło na które
wystawia się f-ry VAT. Całkiem sporo firm takie umowy
zawiera. To że "umowa o dzieło" *może* być "umową wykonywaną
osobiscie" nie dowodzi że tak jest!

> Po grzyba jedno i drugie???

Zdecydowanie oba :>
(nie, ja NIE żartuję - umowa stwierdza ustalenia, m.in. co
się komu *bedzie należało*, faktura albo rachunek stwierdza
żądanie dotrzymania ustaleń wskutek oświadczenia że się
swoje zrobiło)

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

Gotfryd Smolik news wrote:
> On Tue, 23 May 2006, Nixe wrote:
>
>> Nie bardzo rozumiem.
>> Albo faktura albo umowa o dzieło.
>
> "Albo faktura albo rachunek", IMO.
> Nie widzę przeszkód do zawierania umów o dzieło na które
> wystawia się f-ry VAT. Całkiem sporo firm takie umowy
> zawiera. To że "umowa o dzieło" *może* być "umową wykonywaną
> osobiscie" nie dowodzi że tak jest!
>
>> Po grzyba jedno i drugie???
>
> Zdecydowanie oba :>
> (nie, ja NIE żartuję - umowa stwierdza ustalenia, m.in. co
> się komu *bedzie należało*, faktura albo rachunek stwierdza
> żądanie dotrzymania ustaleń wskutek oświadczenia że się
> swoje zrobiło)
>

No w zasadzie fakt. Przecież teoretycznie (i pewnie całkiem często
praktycznie) umowy o dzieło są ovatowane jeżeli ich charakter nie jest
podobny do stosunku pracy (cokolwiek to miałoby oznaczać :> ), i pewnie
jeżeli przekraczają magiczny limit ~40 000 .

p. m.

do góry

W wiadomości <news:Pine.WNT.4.60.0605240042380.200@athlon>
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> pisze:

> Nie widzę przeszkód do zawierania umów o dzieło na które
> wystawia się f-ry VAT. Całkiem sporo firm takie umowy
> zawiera.

Ale po co zawierać dodatkową umowę o dzieło, jeśli prościej jest wystawić
fakturę/rachunek za usługę?
Z drugiej strony po co/jakim cudem wystawia się fakturę, jeśli rozliczenie
następuje z tytyłu rachunku za umowę o dzieło?
Idąc dalej - z tytułu faktury odprowadza się podatek VAT, a z tytułu umowy
podatek dochodowy.
Po grzyba płacić jedno i drugie?
Nie wiem - albo coś mylę albo czegoś tu nie rozumiem ;-)

--
Nixe

do góry

W wiadomości <news:e504bb$j14$1@nemesis.news.tpi.pl>
mvoicem <m...@g...com> pisze:

> umowy o dzieło są ovatowane

Że jak?

--
Nixe

do góry

Nixe napisał(a):

> Ale po co zawierać dodatkową umowę o dzieło, jeśli prościej jest
> wystawić fakturę/rachunek za usługę?

Zależy od przedmiotu umowy. Często kupujący potrzebuje np. potwierdzenia
zakresu praw autorskich

> Z drugiej strony po co/jakim cudem wystawia się fakturę, jeśli
> rozliczenie następuje z tytyłu rachunku za umowę o dzieło?


A kto pisał o *RACHUNKU* do umowy o dzieło? :-) Umowa o dzieło + FVAT.

> Idąc dalej - z tytułu faktury odprowadza się podatek VAT, a z tytułu
> umowy podatek dochodowy.

To przy sprzedaży fakturowanej jesteś zwolniony z podatku dochodowego? :-P

> Po grzyba płacić jedno i drugie?
> Nie wiem - albo coś mylę albo czegoś tu nie rozumiem ;-)
>

Chyba nie.

do góry