eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkifaktura pdf - absurdalnie sprzeczne interpretacje
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 50

  • 11. Data: 2009-11-20 15:08:15
    Temat: Re: faktura pdf - absurdalnie sprzeczne interpretacje
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    (20.11.2009 16:00), Piotrek wrote:
    > Tomek wrote:
    >> Prawdziwe zagadnienie jest takie - jaka jest maksymalna długość przewodu
    >> przez który może 'przejść' PDF, aby wydruk mógł być uznany za fakturę,
    >
    > I rozumiem, że to podatnik będzie musiał udowodnić (licząc zapewne trasy
    > pakietów), że mieści się poniżej maksimum :-P
    >
    >> ew. kto musi pierwszy dotknąć ten wydruk, aby nie stracił on waloru
    >> bycia fakturą.
    >
    > Tak na marginesie to zawsze mnie zadziwiała zdolność naszych wybrańców /
    > urzędników do komplikowania najprostszych spraw.
    >
    > Nie będę oryginalny przywołując tu choćby dość debilny w samym zamyśle
    > podział egzemplarzy faktury na oryginał i kopię. Zamiast zgodnie z
    > logiką i zdrowym rozsądkiem nazwać to właśnie egzemplarzem faktury.

    Ależ właśnie ten podział w pewnym sensie leży u postaw problemu z
    drukowaniem faktur z PDFów.

    Bo gdyby nie on, to wystawca faktury drukuje fakturę u siebie i
    obowiązek ma spełniony. Następnie upoważnia klienta żeby w jego imieniu
    wydrukował drugi egzemplarz faktury - i wszystko bangla.

    p. m.


  • 12. Data: 2009-11-20 15:32:41
    Temat: Re: faktura pdf - absurdalnie sprzeczne interpretacje
    Od: ąćęłńóśżź <u...@w...eu>

    Czy faktura otrzymana faksem jest fakturą, czy nie jest?
    JaC


  • 13. Data: 2009-11-20 15:54:19
    Temat: Re: faktura pdf - absurdalnie sprzeczne interpretacje
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    Maddy wrote:

    > Innymi słowy - nie wolno odliczać VAT z faktur drukowanych przez
    > nabywcę, jeżeli US potrafi udowodnić, że ją nabywca sam wydrukował.
    > Jak nie potrafi, to można odliczać.

    Ja bym to w przyszłym rozporządzeniu uprościł i dopuścił
    tylko odliczanie z faktur zgiętych, ewentualnie przechowanych
    przez chwilę w kopercie.


  • 14. Data: 2009-11-20 15:55:46
    Temat: Re: faktura pdf - absurdalnie sprzeczne interpretacje
    Od: "Piotr " <p...@g...pl>

    Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał(a):

    > Żadnej sprzeczności w tym nie ma.

    pomyliłem artykuły, bardziej chodziło mi o to http://tnij.org/exsw
    i temu podobne, bo więcej firm dostało taką odpowiedź

    > Absurd. Przy czym niebezpieczeństwem jest nie tylko samo się Twoje
    > przyznanie, ale udowodnienie przez US, że wystawca nie wysłał do Ciebie
    > takiej faktury.

    A gdzie jest napisane, że musi mi ją wysłać? Mogłem przejeżdżać akurat przez
    jego miejscowość i mieć kaprys odebrać to osobiście ew. mogło być odwrotnie i
    "wskoczył" przejazdem do mnie dostawca. Muszę wtedy mieć dowody w postaci
    zdjęć, że tak było ? :)

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 15. Data: 2009-11-20 15:59:46
    Temat: Re: faktura pdf - absurdalnie sprzeczne interpretacje
    Od: "Piotr " <p...@g...pl>

    ąćęłńóśżź <u...@w...eu> napisał(a):

    > Czy faktura otrzymana faksem jest fakturą, czy nie jest?

    faks nosi znamiona faksu, wydruk PDF'a natomiast niczym nie różni się od
    oryginału, chyba że zapachem ;)

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 16. Data: 2009-11-20 16:04:29
    Temat: Re: faktura pdf - absurdalnie sprzeczne interpretacje
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Tomek wrote:
    > Dnia 20-11-2009 o 15:22:34 mvoicem <m...@g...com> napisał(a):
    >
    >>
    >> Nie. Taka "faktura" jest zawsze nieważna. Zakładając że nie jest to
    >> faktura elektroniczna zgodnie z przepisami takimi i takimi.
    >>
    >
    > Skoro faktura to jest albo dokument papierowy, albo podpisany podpisem
    > kwalifikowanym, to PDF fakturą nie jest, w związku z tym większość tych
    > wyroków i interpretacji można rozbić o kant "d", bo dotyczą wirtualnego
    > zagadnienia "czy PDF jest fakturą".
    >
    > Prawdziwe zagadnienie jest takie - jaka jest maksymalna długość przewodu
    > przez który może 'przejść' PDF, aby wydruk mógł być uznany za fakturę,
    > ew. kto musi pierwszy dotknąć ten wydruk, aby nie stracił on waloru
    > bycia fakturą.
    >
    >
    długość przewodu jest mało istotna. Istotne jest kto zainicjował wydruk.

    O ile między firmą wystawiając fakturę i twoją drukarką zestawisz
    połączenie, tak, że oni będ mogli drukować na twojej drukarce to US
    przyczepi sie tylko i wyłącznie do bezpłatnego użyczenia drukarki, za co
    należy się podatek. :)


  • 17. Data: 2009-11-20 16:07:53
    Temat: Re: faktura pdf - absurdalnie sprzeczne interpretacje
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    cef wrote:
    > Maddy wrote:
    >
    >> Innymi słowy - nie wolno odliczać VAT z faktur drukowanych przez
    >> nabywcę, jeżeli US potrafi udowodnić, że ją nabywca sam wydrukował.
    >> Jak nie potrafi, to można odliczać.
    >
    > Ja bym to w przyszłym rozporządzeniu uprościł i dopuścił
    > tylko odliczanie z faktur zgiętych, ewentualnie przechowanych
    > przez chwilę w kopercie.

    Nieee, to za proste.

    Faktura aby być ważna musi zostać dostarczona przez narodowego opertora
    pocztowego. OOooo, to mi się podoba. Ewidencję wysłanych faktur
    prowadzić będzie narodowy operator pocztowy.


  • 18. Data: 2009-11-20 16:11:12
    Temat: Re: faktura pdf - absurdalnie sprzeczne interpretacje
    Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>

    witek wrote:
    > długość przewodu jest mało istotna. Istotne jest kto zainicjował wydruk.
    >
    > O ile między firmą wystawiając fakturę i twoją drukarką zestawisz
    > połączenie, tak, że oni będ mogli drukować na twojej drukarce to US
    > przyczepi sie tylko i wyłącznie do bezpłatnego użyczenia drukarki, za co
    > należy się podatek. :)
    >

    Czyli skłaniasz się do tego, że faksy też przejdą (w sensie drukowania
    na faks serwer i wysyłania do klienta). No nie wiem ...

    Piotrek


  • 19. Data: 2009-11-20 16:50:54
    Temat: Re: faktura pdf - absurdalnie sprzeczne interpretacje
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    Piotr pisze:
    > A gdzie jest napisane, że musi mi ją wysłać? Mogłem przejeżdżać akurat przez
    > jego miejscowość i mieć kaprys odebrać to osobiście ew. mogło być odwrotnie i
    > "wskoczył" przejazdem do mnie dostawca. Muszę wtedy mieć dowody w postaci
    > zdjęć, że tak było ? :)

    Zależy jaki kontrahent. Taki Tlenofon czy Bluemedia dają tylko w pdfach
    na emila. Więc jak urzędas pomyśli, to mu nie wmówisz, że takie z
    pikselozą to oni ci przysłali.

    --
    Przemysław Adam Śmiejek


  • 20. Data: 2009-11-20 16:56:06
    Temat: Re: faktura pdf - absurdalnie sprzeczne interpretacje
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 20-11-2009 o 17:50:54 Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
    napisał(a):

    > Piotr pisze:
    >> A gdzie jest napisane, że musi mi ją wysłać? Mogłem przejeżdżać akurat
    >> przez
    >> jego miejscowość i mieć kaprys odebrać to osobiście ew. mogło być
    >> odwrotnie i
    >> "wskoczył" przejazdem do mnie dostawca. Muszę wtedy mieć dowody w
    >> postaci
    >> zdjęć, że tak było ? :)
    >
    > Zależy jaki kontrahent. Taki Tlenofon czy Bluemedia dają tylko w pdfach
    > na emila. Więc jak urzędas pomyśli, to mu nie wmówisz, że takie z
    > pikselozą to oni ci przysłali.
    >

    Urzędas to przecież jest z Narodu, więc swój chłop (lub baba).


    --
    Tomek

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1