-
11. Data: 2007-08-29 10:29:55
Temat: Re: faktura korekta
Od: "Michał Tymoszuk" <m...@N...gazeta.pl>
> Ja piszę o tym że sprzedawca nie musi mieć potwierdzenia odbioru
> faktury korygującej, bo minister sobie przekroczył uprawnienia tutaj.
> A podpis nie jest wymagany na fakturze, także korygującej, ze względu
> na zapisy VI dyrektywy i jej następczyni.
No to się rozumiemy ale się nie zgadzamy... Ja podałem Tobie podstawę prawną
polską. Podaj mi unijną. Moje stanowisko wynika z wiedzy i praktyki. W ciągu 3
ostatnich lat nie miałem m-ca bez kontroli z US więc wiem co piszę.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
12. Data: 2007-08-29 10:34:13
Temat: Re: faktura korekta
Od: "Michał Tymoszuk" <m...@N...gazeta.pl>
> Jest sprzeczność krajowych przepisów z przepisami rangi najwyższej tj
> unijnymi, a skoro tak to stosować można wprost przepisy unijne, czyli
> podpisy nie są obowiązkowe.
> Teoretycznie istnieje obowiązek dostosowania przepisów krajowych do
> wytycznych unijnych ale nasz parlament nie ma czasu na takie drobiazgi...
>
To nie jedyna sprzeczność z VI dyrektywą ale pytanie: Stosujemy polskie
przepisy i mamy spokój czy unijne i walczymy z US. Jak ktoś ma czas to jego wybór.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
13. Data: 2007-08-29 10:45:54
Temat: Re: faktura korekta
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
Dnia 29-08-2007 o 12:29:55 Michał Tymoszuk <m...@N...gazeta.pl>
napisał(a):
>> Ja piszę o tym że sprzedawca nie musi mieć potwierdzenia odbioru
>> faktury korygującej, bo minister sobie przekroczył uprawnienia tutaj.
>> A podpis nie jest wymagany na fakturze, także korygującej, ze względu
>> na zapisy VI dyrektywy i jej następczyni.
>
> No to się rozumiemy ale się nie zgadzamy... Ja podałem Tobie podstawę
> prawną
> polską. Podaj mi unijną. Moje stanowisko wynika z wiedzy i praktyki. W
> ciągu 3
> ostatnich lat nie miałem m-ca bez kontroli z US więc wiem co piszę.
>
Uporządkujmy sprawy - podpis na fakturze(w tym - korygującej),
a potwierdzenie odbioru to są dwie sprawy - choć być może tej samej natury.
[ Osobiście uważam, że to potwierdzenie odbioru to jest wprowadzenie
podpisu tylnymi drzwiami. ]
Kwestię podpisu reguluje obecnie DYREKTYWA 2006/112/WE RADY z dnia 28
listopada 2006 r.
w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej.
W tejże papce jest taki zapis:
Artykuł 229
Państwa członkowskie nie wymagają podpisywania faktur.
Jeśli więc to potwierdzenie odbioru byłoby zakamuflowanym wymogiem
zdobycia podpisu,
to ten zapis dyrektywy wysyła ministra na drzewo - i koniec sprawy.
Jeżeli jednak założyć, że potwierdzenie odbioru nie jest tożsame z
podpisem,
to wtedy mamy znowu dwa warianty - konstytucyjności i niekonstytucyjności
tego wymogu.
Przy założeniu konstytucyjności, musisz zdobyć to potwierdzenie, ale
jednocześnie
nie masz narzuconej formy, więc może to być e-mail lub sms.
Natomiast ja stawiam na niekonstytucyjność - minister solidnie przekroczył
ustawową
delegację, do tego defacto nałożył podatek w drodze rozporządzenia(nie
masz potwierdzenia
- nie możesz odliczać - a przecież to ustawa ma określać kiedy możesz
odliczać, czyli pomniejszać
podatek - czyli ustalać opodatkowanie).
Wcześniej napisałem o kopaniu się z koniem, dlatego że Urzędas stosuje
rozporządzenie MF wprost
- bo jest urzędasem i zakłada że wszytsko gra z przepisami - jest
bezmózgim marines
w korpusie fiskalnym, nie kwestionuje praworządności rozkazów.
W potem w sądzie wygrywasz Ty - już były takie wyroki - ale tracisz czas
i nerwy. Więc w praktyce lepiej szarpać te potwierdzenia odbioru, chyba że
się nie da,
wtedy okazjonalnie można sobie odpuścić i wygrać w sądzie..
-
14. Data: 2007-08-29 10:46:53
Temat: Re: faktura korekta
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
Dnia 29-08-2007 o 12:34:13 Michał Tymoszuk <m...@N...gazeta.pl>
napisał(a):
>> Jest sprzeczność krajowych przepisów z przepisami rangi najwyższej tj
>> unijnymi, a skoro tak to stosować można wprost przepisy unijne, czyli
>> podpisy nie są obowiązkowe.
>> Teoretycznie istnieje obowiązek dostosowania przepisów krajowych do
>> wytycznych unijnych ale nasz parlament nie ma czasu na takie
>> drobiazgi...
>>
> To nie jedyna sprzeczność z VI dyrektywą ale pytanie: Stosujemy polskie
> przepisy i mamy spokój czy unijne i walczymy z US. Jak ktoś ma czas to
> jego wybór.
>
Zgadzam się, ale pytanie było czy jest wymóg, no to sobie pofolgowałem :)
-
15. Data: 2007-08-29 10:55:01
Temat: Re: faktura korekta
Od: "Michał Tymoszuk" <m...@N...gazeta.pl>
> Natomiast ja stawiam na niekonstytucyjność - minister solidnie przekroczył
> ustawową
> delegację, do tego defacto nałożył podatek w drodze rozporządzenia(nie
> masz potwierdzenia
> - nie możesz odliczać - a przecież to ustawa ma określać kiedy możesz
> odliczać, czyli pomniejszać
> podatek - czyli ustalać opodatkowanie).
Jeszcze raz. Nie piszę, że nie można odliczać tylko, że nie można zmniejszać
sobie podatku należnego. To różnica. Możesz odliczać VAT z faktur bez podpisu
ale nie możesz zmniejszać należnego gdy wystawisz korektę a nie masz
potwierdzenia jej odbioru. Jeżeli twierdzisz, że nie bo VI Dyrektywa to proszę
bardzo. Ja wolę stosować polskie ustawodawstwo bo nie mam czasu na sądy. Może
kiedyś nie będzie niezgodności...Pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
16. Data: 2007-08-29 11:04:33
Temat: Re: faktura korekta
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
Dnia 29-08-2007 o 12:55:01 Michał Tymoszuk <m...@N...gazeta.pl>
napisał(a):
>> Natomiast ja stawiam na niekonstytucyjność - minister solidnie
>> przekroczył
>> ustawową
>> delegację, do tego defacto nałożył podatek w drodze rozporządzenia(nie
>> masz potwierdzenia
>> - nie możesz odliczać - a przecież to ustawa ma określać kiedy możesz
>> odliczać, czyli pomniejszać
>> podatek - czyli ustalać opodatkowanie).
>
> Jeszcze raz. Nie piszę, że nie można odliczać tylko, że nie można
> zmniejszać
> sobie podatku należnego. To różnica. Możesz odliczać VAT z faktur bez
> podpisu
> ale nie możesz zmniejszać należnego gdy wystawisz korektę a nie masz
> potwierdzenia jej odbioru. Jeżeli twierdzisz, że nie bo VI Dyrektywa to
> proszę
> bardzo. Ja wolę stosować polskie ustawodawstwo bo nie mam czasu na sądy.
> Może
> kiedyś nie będzie niezgodności...Pozdrawiam.
>
Ja nie twierdzę że nie bo VI dyrektywa - twierdzę że minfin nie miał
podstaw do zapisanie takiego czegoś w rozporządzeniu. Nawet wyrok widziałem
kiedy jakaś spółka zmniejszyła VAT naliczony na bazie niepotwierdzonej
korekty,
US oczywiście myślał że ma frajera na sankcje, a SA bach - udupiły USa
ganiąc jednocześnie minfina/
-
17. Data: 2007-08-29 12:22:48
Temat: Re: faktura korekta
Od: "cef" <c...@i...pl>
Użytkownik wrote:
>> Stosujemy
>> polskie przepisy i mamy spokój czy unijne i walczymy z US.
Spieracie się jak te "warzywa u Brzechwy" :-)
Żeby było śmieszniej podpowiem, że kiedyś
podczas kontroli obejrzano w moich dokumentach
korektę z podpisem (i pieczęć zdobyłem) odbiorcy
i kontroler zapytał:
"Czy z tego podpisu wynika, że nabywca
otrzymał oryginał tej faktury korygującej?
Proszę na przyszłość zadbać o dopisek:
oryginał faktury otrzymałem"
-
18. Data: 2007-08-29 13:20:44
Temat: Re: faktura korekta
Od: "\\n" <...@...xy>
Michał Tymoszuk pisze:
...
> To nie jedyna sprzeczność z VI dyrektywą ale pytanie: Stosujemy polskie
> przepisy i mamy spokój czy unijne i walczymy z US. Jak ktoś ma czas to jego wybór.
>
Patrząc wg tego jak w tym kraju wszystko funkcjonuje to większość
wybiera swojski bezpieczny gnój...
--
-
19. Data: 2007-08-29 13:27:03
Temat: Re: faktura korekta
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
Dnia 29-08-2007 o 14:22:48 cef <c...@i...pl> napisał(a):
> Żeby było śmieszniej podpowiem, że kiedyś
> podczas kontroli obejrzano w moich dokumentach
> korektę z podpisem (i pieczęć zdobyłem) odbiorcy
> i kontroler zapytał:
> "Czy z tego podpisu wynika, że nabywca
> otrzymał oryginał tej faktury korygującej?
> Proszę na przyszłość zadbać o dopisek:
> oryginał faktury otrzymałem"
Niby śmieszne, ale no comments...
-
20. Data: 2007-08-29 15:37:17
Temat: Re: faktura korekta
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 29 Aug 2007, Michał Tymoszuk wrote:
> potwierdzenia jej odbioru. Jeżeli twierdzisz, że nie bo VI Dyrektywa to proszę
> bardzo. Ja wolę stosować polskie ustawodawstwo bo nie mam czasu na sądy.
A co Ci Tommy innego napisał?
pzdr, Gotfryd