Mam pytanko może ktoś ma z tym do czynienia na co dzień.
Jak sie teraz nazywa ten formularz który musi wrócić z granicy który
kiedyś nazywał się SAD 1A i jest potwierdzeniem faktycznego wywozu
towaru za granicę?

Tak sie złożyło że cały niegdysiejszy mój eksport stał się WDT od 1 maja
2004 i ten temat mam obrobiony na krzyż i podłużnie.
I nagle mam wysyłkę do Rumunii czyli faktyczny eksport. Pierwszy od
czasu naszego wejścia do UE.
Wszytko fajnie, mam w ręku druk EU A na którym jest stempel z granicy
Węgiersko - Rumuńskiej czyli granicy unii europejskiej. Czy to jest
właśnie to? Dostałam toto razem z paczką CMRów od przewoźnika.

Ktoś ma to w praktyce?


--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

> Ktoś ma to w praktyce?
>
Jezuuuu Mady jak milo znow widziec post od ciebie.
W exporcie bez zmian i po staremu 1A potwierdzeniem wywozu.

Pozdrawiam
grzess

do góry

przepraszam Maddy za blad w nicku...

do góry

grzess napisał(a):
>> Ktoś ma to w praktyce?
>>
> Jezuuuu Mady jak milo znow widziec post od ciebie.
> W exporcie bez zmian i po staremu 1A potwierdzeniem wywozu.
>

Kurcze, przewoźnik robi wielkie oczy. Mówi że teraz to jest EU A. Ma
toto pieczątkę potwierdzającą przekroczenie granicy. I nic więcej nie
dostanę.
Szlag by to.
Może do UC zadzwonię...

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

Maddy napisał(a):
> grzess napisał(a):
>>> Ktoś ma to w praktyce?
>>>
>> Jezuuuu Mady jak milo znow widziec post od ciebie.
>> W exporcie bez zmian i po staremu 1A potwierdzeniem wywozu.
>>
>
> Kurcze, przewoźnik robi wielkie oczy. Mówi że teraz to jest EU A. Ma
> toto pieczątkę potwierdzającą przekroczenie granicy. I nic więcej nie
> dostanę.
> Szlag by to.
> Może do UC zadzwonię...
>

Tak informacyjnie bo dowiedziałam sie u źródła (1001 przełączeń na
centrali w urzędzie celnym ale w końcu trafiłam na osobę co wie... mam
nadzieję).
Nie ma już druków SAD 1A.
Zasadniczo zastąpił je druk EU A ale on ma tendencje do nie wracania z
granicy o ile ta granica nie jest w Polsce. Tak twierdzi pan w UC.

W zastępstwie urząd celny w którym robiono odprawę w kraju drukuje jakiś
raport z ichniego systemu jak juz informacje o wywozie przepchną sie
przez całą tą unijna sieć.

Co najśmieszniejsze... dostałam EU A z granicy Węgiersko -Rumuńskiej - 3
tygodnie szedł ale doszedł.
Nie dostałam z cargo z Okęcia, skąd towary leciały do Dubaju i Okęcie
było w tym momencie granicą Unii.
Nikt nic nie wie na cargo w Gdyni, skąd towary płynęły do Tunezji -
znowu formalnie była tam granica Unii.

I bądź tu mądry i pisz wiersze.

Maddy skołowana ale ma jeszcze miesiąc żeby sprawę wyjaśnić.

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:e258j9$c0s$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Nie dostałam z cargo z Okęcia, skąd towary leciały do Dubaju i Okęcie było
> w tym momencie granicą Unii.
> Nikt nic nie wie na cargo w Gdyni, skąd towary płynęły do Tunezji - znowu
> formalnie była tam granica Unii.

To faktycznie wszędzie jest inaczej, bo
mnie z UC granicznego na lotnisku stemplowali
kartę 3 czerwonym stempelkiem EKSPORT.
Wypadałoby sprawdzić w rozporządzeniach
co jest teraz w świetle przepisów celnych potwierdzeniem
wywozu poza obszar celny Wspólnoty - może ktoś u kogo
eksport nie jest incydentalny sprawdzi i się podzieli ;-)

do góry

cef napisał(a):
>
> Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
> news:e258j9$c0s$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> Nie dostałam z cargo z Okęcia, skąd towary leciały do Dubaju i Okęcie
>> było w tym momencie granicą Unii.
>> Nikt nic nie wie na cargo w Gdyni, skąd towary płynęły do Tunezji -
>> znowu formalnie była tam granica Unii.
>
> To faktycznie wszędzie jest inaczej, bo
> mnie z UC granicznego na lotnisku stemplowali
> kartę 3 czerwonym stempelkiem EKSPORT.
> Wypadałoby sprawdzić w rozporządzeniach
> co jest teraz w świetle przepisów celnych potwierdzeniem
> wywozu poza obszar celny Wspólnoty - może ktoś u kogo
> eksport nie jest incydentalny sprawdzi i się podzieli ;-)

No właśnie, bo ja mam takie 4 eksporty teraz, pierwszy raz od wstąpienia
do Unii i pewnie przez najbliższy rok nic innego nie będzie tylko WDT.
Jakby tak ktoś miał z tym do czynienia na co dzień i sie podzielił
doświadczeniami.

Maddy skołatana bo dwudziesty

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

>>> Nie dostałam z cargo z Okęcia, skąd towary leciały do Dubaju i Okęcie
>>> było w tym momencie granicą Unii.
>>> Nikt nic nie wie na cargo w Gdyni, skąd towary płynęły do Tunezji -
>>> znowu formalnie była tam granica Unii.
>>
>> To faktycznie wszędzie jest inaczej, bo
>> mnie z UC granicznego na lotnisku stemplowali
>> kartę 3 czerwonym stempelkiem EKSPORT.
>> Wypadałoby sprawdzić w rozporządzeniach
>> co jest teraz w świetle przepisów celnych potwierdzeniem
>> wywozu poza obszar celny Wspólnoty - może ktoś u kogo
>> eksport nie jest incydentalny sprawdzi i się podzieli ;-)
>
> No właśnie, bo ja mam takie 4 eksporty teraz, pierwszy raz od wstąpienia
> do Unii i pewnie przez najbliższy rok nic innego nie będzie tylko WDT.
> Jakby tak ktoś miał z tym do czynienia na co dzień i sie podzielił
> doświadczeniami.


Żeby was pogodzić :o) - z towarem jedzie karta 3 dokumentu EX A
lub EX Z (jeśli proc.uproszczona).
I tylko ta jedna jedyna - z żółtym paskiem.
Urząd wyprowadzenia (granica UE) potwierdza wyjście towaru
na odwrocie (tzn. zgodnie z naszą ustawą na odwrocie,
ale ponieważ nie wszyscy celnicy świata ją znają,
to nie zawsze na odwrocie ;o) ).
Sam stempel "EXPORT" nie wystarcza.Jeśli wychodzi z UE via lotnisko
to powinien być z tyłu nadany numer PWZ (potw.wyjścia zagranicznego).
Co do tendecji do nie wracania - różnie bywa, zwłaszcza w wywozie
morskim - od 2 mies. (Gdynia) do roku i więcej (Rotterdam).
Jak się ma dobrego spedytora to ta tendencja nie występuje :o)

Pozdr

do góry