Witam,

mam takie pytanie do grupowiczów otóż, nawiązałem drugi stosunek pracy (0,5
etatu razem 1,5) i zastanawiam się czy powiadomić zakłady ze pracuje w
równocześnie w innym zakładzie pracy. Czy jak powiadomię będę miał jakieś
ulgi w składkach na ZUS , podatki i etc.

do góry

wefe napisał(a):
> Witam,
>
> mam takie pytanie do grupowiczów otóż, nawiązałem drugi stosunek pracy (0,5
> etatu razem 1,5) i zastanawiam się czy powiadomić zakłady ze pracuje w
> równocześnie w innym zakładzie pracy.

Możesz, nie musisz.
Zakładamy że nie masz jakiegoś zakazu pracy dla innego podmiotu, zakazu
konkurencji czy czegoś w tym stylu.

Czy jak powiadomię będę miał jakieś
> ulgi w składkach na ZUS , podatki i etc.
>
Nie.

Maddy


--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

"Maddy" <m...@e...com.pl> wrote in message
news:evr6h4$boa$1@nemesis.news.tpi.pl...
> wefe napisał(a):
>> Witam,
>>
>> mam takie pytanie do grupowiczów otóż, nawiązałem drugi stosunek pracy
>> (0,5 etatu razem 1,5) i zastanawiam się czy powiadomić zakłady ze pracuje
>> w równocześnie w innym zakładzie pracy.
>
> Możesz, nie musisz.
> Zakładamy że nie masz jakiegoś zakazu pracy dla innego podmiotu, zakazu
> konkurencji czy czegoś w tym stylu.
>
> Czy jak powiadomię będę miał jakieś
>> ulgi w składkach na ZUS , podatki i etc.
>>
> Nie.


Pod warunkiem, że drugi zakład pracy wie, że jest drugi, bo inaczej też
będzie odliczał "kwotę wolną" i wyjdzie kuku na koniec bo trzeba będzie
sporo dopłacić.
Przynajmniej jeden z nich powinien wiedzieć, żeby tych parudziesięciu
złotych nie odliczać.

do góry

witek nabazgrolił na ekranie:
> Pod warunkiem, że drugi zakład pracy wie, że jest drugi, bo inaczej też
> będzie odliczał "kwotę wolną" i wyjdzie kuku na koniec bo trzeba będzie
> sporo dopłacić.
> Przynajmniej jeden z nich powinien wiedzieć, żeby tych parudziesięciu
> złotych nie odliczać.


Pracodawca powinien odliczać tą kwotę wolną tylko na podstawie złożonego
przez pracownika oświadcznenia - pit-2. Sam z siebie nie może tego zrobić.
Więc, jeżeli pracownik w drugim zakładzie nie złoży takiego oświadczenia,
to nie musi pierwszego zakładu powiadamiać.
Jest jeszcze kwestia zusu - przekroczenia limitu podstawy składek. Musi on
pamiętać/liczyć, aby wtedy gdy przekroczy limit, poinformować zakłady pracy
o nienaliczaniu składek zus. Bo inaczej to zus poinformuje zakłady /po
pewnym czasie - i będzie zamieszanie z korygowaniem dokumentow/.



Pozdrawiam
{wysfvhobtdanquaojuedy}[kROT11k]

Nikiel ;-)

--
# od niklu # # gg - 4939629 #
# Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
# (A. Einstein) #

do góry

W odpowiedzi na pismo z niedziela, 15 kwietnia 2007 01:10
(autor Nikiel ;)
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak: <evrn1g$puf$1@node1.news.atman.pl>):

> Pracodawca powinien odliczać tą kwotę wolną tylko na podstawie złożonego
> przez pracownika oświadcznenia - pit-2. Sam z siebie nie może tego zrobić.

Może w teorii :D Ja miałem odliczane aż złożyłem wniosek, żeby nie odliczać.

--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

do góry

On Sun, 15 Apr 2007, Wrak Tristana wrote:

> W odpowiedzi na pismo z niedziela, 15 kwietnia 2007 01:10
> (autor Nikiel ;)
>> Pracodawca powinien odliczać tą kwotę wolną tylko na podstawie złożonego
>> przez pracownika oświadcznenia - pit-2. Sam z siebie nie może tego zrobić.
>
> Może w teorii :D

Hm... jest jakaś podstawa prawna?
Bo mi się wydawało że prawo nie przewiduje.
Znaczy to iż fizycznie może złamać prawo rozumiem :O

pzdr, Gotfryd

do góry

W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 16 kwietnia 2007 07:57
(autor Gotfryd Smolik news
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak: <Pine.WNT.4.64.0704160756240.3204@athlon64>):

>> Może w teorii :D
>
> Hm... jest jakaś podstawa prawna?

Napisałem, że może w teorii....

> Bo mi się wydawało że prawo nie przewiduje.
> Znaczy to iż fizycznie może złamać prawo rozumiem :O

No i chyba tak działa praktyka, bo już z dwa razy takie oświadczenie
składałem. księgowe chyba przyjmują na pałę, że odliczać, bo to standard. A
jak ktoś chce nie odliczać, to zgłasza.

--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

do góry

Wrak Tristana napisał(a):
> W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 16 kwietnia 2007 07:57
> (autor Gotfryd Smolik news
> publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
> wasz znak: <Pine.WNT.4.64.0704160756240.3204@athlon64>):
>
>>> Może w teorii :D
>> Hm... jest jakaś podstawa prawna?
>
> Napisałem, że może w teorii....
>
>> Bo mi się wydawało że prawo nie przewiduje.
>> Znaczy to iż fizycznie może złamać prawo rozumiem :O
>
> No i chyba tak działa praktyka, bo już z dwa razy takie oświadczenie
> składałem. księgowe chyba przyjmują na pałę, że odliczać, bo to standard. A
> jak ktoś chce nie odliczać, to zgłasza.

A jest dokładnie odwrotnie.
Ulgę odlicza się na wniosek pracownika.
Jeżeli pracownik takiego wniosku nie złoży to pracodawcy nie wolno
obniżać zaliczek.
Jak ktoś byłby złośliwy to by mógł napsuć krwi takim "praktycznym"
księgowym.

A swoją drogą często zdarza mi się słyszeć jak nieznajomość przepisów
określa się mianem "praktyki" lub "zwyczaju".

Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 16 kwietnia 2007 10:47
(autor Maddy
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak: <evvdf7$gk8$1@nemesis.news.tpi.pl>):

> A jest dokładnie odwrotnie.
> Ulgę odlicza się na wniosek pracownika.
> Jeżeli pracownik takiego wniosku nie złoży to pracodawcy nie wolno
> obniżać zaliczek.
> Jak ktoś byłby złośliwy to by mógł napsuć krwi takim "praktycznym"
> księgowym.
>
> A swoją drogą często zdarza mi się słyszeć jak nieznajomość przepisów
> określa się mianem "praktyki" lub "zwyczaju".

Co nie zmienia faktu, że przepisy mają nieskończoną rozdzielczość i po
prostu trzeba iść na kompromis.

No i skoro bezpieczniej zgłosić księgowej, to lepiej zgłosić.

--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

To: t...@r...pl nie jest mój adres. To adres takiego smutasa, co
codziennie spam mi śle.

do góry