-
11. Data: 2002-04-26 04:48:24
Temat: Re: delegacja a KPiR
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Wed, 24 Apr 2002, Sark wrote:
[...bilety kom. miejskiej...]
>+ > ...i kiedy wliczasz w KUP ?
>+ > Przy zakupie ?
>+
>+ Tak, od razu w tym mommencie
>+
>+ > (myślę o zarzucie: przecież Pan jeździ prywatnie -:[ !)
>+
>+ A jak w takim razie odeprzesz zarzut związany z
>+ zakupem papieru czy tuszu do drukarki "przecież
Nijak ! Również:
[...]
>+ Zresztą zawsze można zdać pytanie czy aby
>+ wszystkie rozmowy telefoniczne wychodzące z US sa
>+ związane z działałnośią tej "firmy" i czy nie ma
..jest oczywiste, takoż:
[...]
>+ jasne jeszcze na tym bilecie każ sobie postawić
>+ pieczątke firmową usługobiorcy z datą i jego
>+ podpisem oraz oświadczeniem że to TY byłeś u niego
...jest przesadą, argument:
[...]
>+ podpisana umowę to kupuję od razu bloczek biletów
>+ (15-20 szt) "na firmę". Zreszta tak mi kiedyś
>+ powiedziała pani z US.
...wygląda sensownie, natomiast - mimo że:
>+ Inna sprawa że te wsszystkie powyższe obawy są
>+ śmieszne w konfrontacji np. ze sp. z o.o. których
>+ właściciele wykorzystuja samochody firmowe do
>+ prywatnych celów bez ograniczeń i zachamowań w tym
>+ wyjazdy na zagraniczne wakacje (i jest to norma).
>+ Czy którakolwiek tego typu firma rozlicza się z
>+ rozmów telefonicznych na podstawie bilingu
>+ (mieliśmy tyle tyle rozmów firmowych a tyle
>+ prywatnych) a czy tak robią US'y :-) ?
...sprawa wygląda tak:
samochód - tak
taksówka - tak (ale rachunek)
bilety KM do delegacji - tak
biletów "na bloczki" .... NIE ! (nie wiem czemu !)
Czy ktoś zna sp.z o.o. która kupuje bilety na bloczki
i wrzuca w koszty ? No i najlepiej jakby jakaś kontrola już
kiedyś była.
(nie, nie wiem czemu - ale...nie widziałem :> a *nawet* bilety
KM "do delegacji" potrafiły tu i ówdzie wzbudać *pewne* opory
oparte o "w przepisach nie pisze")
Pozdrowienia, Gotfryd
-
12. Data: 2002-04-26 12:42:16
Temat: Re: delegacja a KPiR
Od: "Sark" <w...@p...onet.pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne"
<s...@s...com.pl> napisał w wiadomości
news:Pine.LNX.4.21.0204251837310.18273-100000@irys
.stanpol.com.pl...
> Czy ktoś zna sp.z o.o. która kupuje bilety na
bloczki
> i wrzuca w koszty ?
Pracowałem w takiej firmie, parę razy jechałem na
koniec miasta przy użyciu komunukacji miejskiej,
pani w biurze oderwala z BLOCZKA kilka biletów
("żeby pan miał i na powrót" :) no a ja musiłaem
na jakimś papierku postawic parafkę że je pobrałem
(chyba chodziło tylko o rozliczenie wewnętrzne) po
powrocie biletów skasowanych nie musiałem oddawać
:-)
> No i najlepiej jakby jakaś kontrola już
> kiedyś była.
Byłam i to vat i ta od dochodowego .... i do
niczego się nie przyczepili i były panie z us
bardzo grzeczne acz wnikliwe, pelna kultura z obu
stron :-)
> a *nawet* bilety
> KM "do delegacji" potrafiły tu i ówdzie wzbudać
*pewne* opory
No to juz chyba polska klasyka, nie tylko co
województwo, miasto ale nawet w tym samym mieście
co us to inna interpretacja przepisów (fakt że
miłościwie panujący min-fin ma w tym spory udział
:-)
Używasz ciągle slowa delegacja ale rozumien nie
masz na mysli konkretnego druczka i jego
potwierdzania (może mieć to znaczenia w dużej
firmie (do rozliczeń wewnętrznych) ale nie w
przypadku firmy jednoosobowej ?
Sark
-
13. Data: 2002-04-26 20:13:55
Temat: Re: delegacja a KPiR
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Fri, 26 Apr 2002, Sark wrote:
[...bilety - przyąłem...]
>+ Używasz ciągle slowa delegacja ale rozumien nie
>+ masz na mysli konkretnego druczka i jego
>+ potwierdzania (może mieć to znaczenia w dużej
>+ firmie (do rozliczeń wewnętrznych) ale nie w
>+ przypadku firmy jednoosobowej ?
Mam na myśli dowód księgowy pt. "dowód wewnętrzny",
a dokładniej jego odmianę pt. "delegacja". Bynajmniej
nie "urzędowy wzór", ale formularz pozwalający wpisać
i rozliczyć jednym wpisem do KPiR podróż służbową
z przyległościami.
Cytuję z "objaśnień do KPiR" (mam toto wydrukowane
na "drukowanej" sztuce KPiR, chyba jest również
na stronie MF (mofnetu - www.mofnet.gov.pl a nie
"reklamowej" mf.*):
++++
14. Kol. 14. jest przenaczona [...duuuuużo rzeczy...]
zapisów dot. kosztów podróży służb., w tym również
diet właściciela [i współpracujących] dokonuje się
na podstawie rozliczenia [...] na [...] polecenie
wyjazdu służbowego {moje: samemu sobie ;>} lub
na *dowodzie wenętrznym*, zwanym rozliczeniem
delegacji służbowej. Do rozliczenia należy (faktury)
potwierdzające poszczególne wydatki. [i: pracownik
może złożyć 'oświadczenie', właścicieli nie wymieniono]
----
Skróty i wtręty moje, ponadto należy mi się ;) aby piwo
za przepisanie :) oraz zwrot piwa :] za lenistwo (jakbym
poszukał to cut&paste...)
Rozumiem że usiłujesz mnie przekonać że powinienem
koszt podróży wpisywać "wprost" ? Nic z tego :)
(na początek: zbyt niewygodne, za dużo wpisów)
Pozdrowienia, Gotfryd