-
1. Data: 2008-11-13 18:20:06
Temat: darowizna - jak to jest?
Od: NorthernDrifter <n...@g...com>
Witam,
Czy można najpierw dokonać przekazania kwoty stanowiącej darowiznę,
a dopiero po tym fakcie zawrzeć akt notarialny dotyczący tej darowizny?
Jeśli tak, to czy w takim przypadku obowiązek podatkowy powstaje
z chwilą podpisania aktu notarialnego (jak jest napisane w ustawie),
czy z chwilą przekazania pieniędzy obdarowanemu?
--
nd
-
2. Data: 2008-11-13 21:51:28
Temat: Re: darowizna - jak to jest?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 13 Nov 2008, NorthernDrifter wrote:
> Witam,
>
> Czy można najpierw dokonać przekazania kwoty stanowiącej darowiznę,
> a dopiero po tym fakcie zawrzeć akt notarialny dotyczący tej darowizny?
Nie ma przeciwwskazań.
Ale ów akt jest wtedy mało potrzebny, równie dobra będzie pisemna
umowa. IMO ów akt będzie jedynie "stwierdzeniem wykonania umowy",
a nie samą umową (umowę zawiera się PRZED wykonaniem!)
> Jeśli tak, to czy w takim przypadku obowiązek podatkowy powstaje
> z chwilą podpisania aktu notarialnego (jak jest napisane w ustawie),
Ale to dotyczy przypadku, kiedy zawierana jest *umowa*.
W przypadku kiedy pieniądze zostały już przekazane, była wola ich
"dania" oraz wola ich "przyjęcia" umowa została *już* zawarta
i wykonana.
IMVHO trzeba by się nieco nagimnastykować, aby wykazać że pieniądze
*nie* były przekazane w roli darowizny i dopiero później zostały
"przekwalifikowane".
Ale wtedy padnie trudne pytanie: w jakiej roli zostały przekazane
*przed* zawarciem umowy darowizny?
Jak mi powiesz, że depozytu, to pojawi się pytanie o podatek
dla odmiany od depozytu :) (pic w tym, że otrzymujący będzie
miał prawo dosponowania tymi pieniędzmi *bez* ich oddawania,
skoro "przejdą" na darowiznę).
> czy z chwilą przekazania pieniędzy obdarowanemu?
IMO chwilą przekazania pieniędzy.
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
_117.html
+++
Art. 890
§ 1. Owiadczenie darczyńcy powinno być złożone w formie aktu
notarialnego. Jednakże umowa darowizny zawarta bez zachowania
tej formy staje się ważna,
^^^^^^^^^^^^^^^
jeżeli przyrzeczone wiadczenie zostało spełnione.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
---
Umowa stanie się więc ważna *przed* późniejszym zapisaniem
w akcie. IMO implikuje to obowiązek podatkowy - bo mimo,
że faktycznie trzeba się zgodzić, iż w momencie jeśli
akt *już* jest to powinna "liczyć się data aktu", to
nie ma jak odpowiedzieć na pytania o zaległość podatkową
która była w okresie od wykonania umowy :) do podpisania
aktu.
pzdr, Gotfryd