ktoś kupuje nową aktywację wraz z drogim telefonem za złotówkę,
a mi proponuje kupno tego aparatu telefonicznego za gotówkę.

czy takie telefony są objęte przewłaszczeniem na rzecz operatora?
jak to wygląda w Erze, Plusie, Orange?

czy w razie niepłacenia i windykacji, abonent może zostać
pociągnięty do odpowiedzialności za to, że wcześniej sprzedał aparat?

czy ja, jako nowy właściciel aparatu musiałbym go w razie czego
wydać komornikowi lub windykatorowi dochodzącemu należności od abonenta?

czy w umowie kupna sprzedaży należy zawrzeć jakieś "prawnicze zaklęcia",
które miałyby mnie strzec od ewentualnych problemów w przyszłosci?

pozdr
Sebastian




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

d...@o...pl wrote:
> ktoś kupuje nową aktywację wraz z drogim telefonem za złotówkę,
> a mi proponuje kupno tego aparatu telefonicznego za gotówkę.

Widziałeś kiedyś taką fakturę? To rzuć sobie kiedyś okiem.

Jest sprzedaż aparatu telefonicznego, ma on cenę - wszystko jest
zapłacone i jest to już prywatna własność kupującego.

A że przy okazji podpisał umowę na płacenie abonamentu przez ileś tam
miesięcy, to jest już zupełnie inna sprawa.

> czy takie telefony są objęte przewłaszczeniem na rzecz operatora?
> jak to wygląda w Erze, Plusie, Orange?

Nie.

> czy w razie niepłacenia i windykacji, abonent może zostać
> pociągnięty do odpowiedzialności za to, że wcześniej sprzedał aparat?

Oczywiście, że nie.

> czy ja, jako nowy właściciel aparatu musiałbym go w razie czego
> wydać komornikowi lub windykatorowi dochodzącemu należności od abonenta?

Zdecydowanie nie.

> czy w umowie kupna sprzedaży należy zawrzeć jakieś "prawnicze zaklęcia",
> które miałyby mnie strzec od ewentualnych problemów w przyszłosci?

Nie.

--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)

do góry

> > czy w razie niepłacenia i windykacji, abonent może zostać
> > pociągnięty do odpowiedzialności za to, że wcześniej sprzedał aparat?
>
> Oczywiście, że nie.

rozumiem zatem, że abonent nie będzie pociągnięty do odpowiedzialności karnej
ale pakuje się w olbrzymie tarapaty finansowe, tzn.
jeśli operator zablokuje nr i skieruje sprawę do windykacji, wtedy
komornik będzie windykować oprócz kwoty rachunków i odsetek za zwłokę
dodatkowo różnicę pomiędzy ceną promocyjną a ceną niepromocyjną?

czyli jeśli ktoś otrzyma ode mnie np. 900zł za telefon wart 1299 zł, to
komornikowi w razie czego odda kwotę rachunków +(1299-1)+ odsetki + koszty itd.?

i na tym w zasadzie kończy się odpowiedzialność abonenta?

Mam pytanie, czy można domniemywać zły zamiar u abonenta i wytoczyć mu np.
sprawę karną za wyłudzenie towaru albo wyłudzenie usług telekomunikacyjnych?

i czy wtedy zmienia to w jakikolwiek sposób sytuację nowego nabywcy tej komórki?

pozdr
Sebastian

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

d...@o...pl Odpowiedz na news:1717.00000118.4371f763@newsgate.onet.pl:

> komornik będzie windykować oprócz kwoty rachunków i odsetek za zwłokę
> dodatkowo różnicę pomiędzy ceną promocyjną a ceną niepromocyjną?

Każdy operator przewiduje kare za zerwanie umowy przed terminem.

> czyli jeśli ktoś otrzyma ode mnie np. 900zł za telefon wart 1299 zł, to
> komornikowi w razie czego odda kwotę rachunków +(1299-1)+ odsetki +
> koszty itd.?

Nie. Jest kara i płąci się już+ewentualne koszty poprzednich faktór. Żadnego
kombinowania o jakim piszesz.

> i na tym w zasadzie kończy się odpowiedzialność abonenta?
>
> Mam pytanie, czy można domniemywać zły zamiar u abonenta i wytoczyć mu
> np. sprawę karną za wyłudzenie towaru albo wyłudzenie usług
> telekomunikacyjnych?

Nie można. Operatorzy raczej nie mają takiej fantazji.

> i czy wtedy zmienia to w jakikolwiek sposób sytuację nowego nabywcy tej
> komórki?

On nie ma nic do rzeczy. Podpisuje się umowę na usługi telekomunikacyjne, a
nie na kupno słuchawki, i operatorowi nic do tego co abonent zrobił z
słuchawką, ani kto ją posiada.

Pozdrawiam!
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
http://adramel.prv.pl - artykuł o zgrywaniu przez karty TV.

do góry

> komornik będzie windykować oprócz kwoty rachunków i odsetek za zwłokę
> dodatkowo różnicę pomiędzy ceną promocyjną a ceną niepromocyjną?

Absolutnie NIE. Operator sprzedał Ci aparat za złotówkę i sprawa załatwiona.
Może jedynie dochodzić płatności za niezapłacony abonament.

> Mam pytanie, czy można domniemywać zły zamiar u abonenta i wytoczyć mu np.
> sprawę karną za wyłudzenie towaru albo wyłudzenie usług
> telekomunikacyjnych?
> i czy wtedy zmienia to w jakikolwiek sposób sytuację nowego nabywcy tej
> komórki?

Nie sądzę. Umowa określa zasady sprzedaży usług telekomunikacyjnych i nie ma
w niej żadnej klauzuli, ze nie możesz sprzedać SWOJEJ i legalnie kupionej
komórki. A że za złotówkę nie ma żadnego znaczenia.
Umowa zobowiązuje Cię do zakupu usług przez chyba 2 lata i najwyżej mogą Cię
sądzić o zerwanie tego warunku.

Lukasz

do góry

d...@o...pl wrote:

<bla bla bla>
>
> Mam pytanie, czy można domniemywać zły zamiar u abonenta i wytoczyć mu np.
> sprawę karną za wyłudzenie towaru albo wyłudzenie usług telekomunikacyjnych?
>
> i czy wtedy zmienia to w jakikolwiek sposób sytuację nowego nabywcy tej komórki?
>
pl.soc.prawo to dobra grupa. Tylko po co crossporty na
pl.misc.telefonia.gsm?

Jester

do góry

d...@o...pl wrote:

> rozumiem zatem, że abonent nie będzie pociągnięty do odpowiedzialności karnej
> ale pakuje się w olbrzymie tarapaty finansowe, tzn.
> jeśli operator zablokuje nr i skieruje sprawę do windykacji, wtedy
> komornik będzie windykować oprócz kwoty rachunków i odsetek za zwłokę
> dodatkowo różnicę pomiędzy ceną promocyjną a ceną niepromocyjną?

Ponownie: klient kupił telefon za złotówkę. Ma na to fakturę. To jest
jego telefon. Może z nim zrobić co chce.

[ciach]

> Mam pytanie, czy można domniemywać zły zamiar u abonenta i wytoczyć mu np.
> sprawę karną za wyłudzenie towaru albo wyłudzenie usług telekomunikacyjnych?

Może łaskawie poczytaj sobie takie 'promocyjne' umowy? Jak je
przeczytasz, to od razu przestaniesz herezje wypisywać.

--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)

do góry

On Wed, 09 Nov 2005 13:52:08 +0100, Andrzej Lawa wrote:
>d...@o...pl wrote:
>> ktoś kupuje nową aktywację wraz z drogim telefonem za złotówkę,
>> a mi proponuje kupno tego aparatu telefonicznego za gotówkę.
>
>Widziałeś kiedyś taką fakturę? To rzuć sobie kiedyś okiem.
>Jest sprzedaż aparatu telefonicznego, ma on cenę - wszystko jest
>zapłacone i jest to już prywatna własność kupującego.

A propos - co na niska cene urzad skarbowy ?
O ile pamietam to VAT nalezy zaplacic od wartosci rynkowej
w takim przypadku.

>> czy w razie niepłacenia i windykacji, abonent może zostać
>> pociągnięty do odpowiedzialności za to, że wcześniej sprzedał aparat?
>
>Oczywiście, że nie.

No .. jesli od poczatku nie mial zamiaru placic, to jest to
wyludzenie. Troche trudne do udowodnienia ze mial taki zamiar ..
ale jesli aparat od razu sprzedal a rachunku ani jednego nie zaplacil,
to sad moze prokuratorowi uwierzyc :-)

>> czy ja, jako nowy właściciel aparatu musiałbym go w razie czego
>> wydać komornikowi lub windykatorowi dochodzącemu należności od abonenta?
>
>Zdecydowanie nie.

A jak prokurator pomysli ze dobrze by bylo miec dwoch oskarzonych ?
I wspoludzial :-)


J.

do góry

J.F. wrote:

> A propos - co na niska cene urzad skarbowy ?

Nic.

> O ile pamietam to VAT nalezy zaplacic od wartosci rynkowej
> w takim przypadku.

Jakieś inne zabawne 'fakty z magla' znasz?

Może np. o latających do góry kołami śmigłowcach wojskowych, robiących
te tajemnicze kręgi w zbożu? ;->

[ciach]

> No .. jesli od poczatku nie mial zamiaru placic, to jest to
> wyludzenie. Troche trudne do udowodnienia ze mial taki zamiar ..
> ale jesli aparat od razu sprzedal a rachunku ani jednego nie zaplacil,
> to sad moze prokuratorowi uwierzyc :-)

Można próbować. Ale nawet wtedy wyrok będzie nie za sprzedaż, ale za
'wyłudzenie' promocji.

Zresztą umowa jest wyraźnie sformułowana: telefon za złotkówę i cyrograf
na abonament.

>>>czy ja, jako nowy właściciel aparatu musiałbym go w razie czego
>>>wydać komornikowi lub windykatorowi dochodzącemu należności od abonenta?
>>
>>Zdecydowanie nie.
>
> A jak prokurator pomysli ze dobrze by bylo miec dwoch oskarzonych ?
> I wspoludzial :-)

A jak ci podrzucą narkotyki? Zaczynasz już straszne bajeczki opowiadać.

--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)

do góry

On Thu, 10 Nov 2005, J.F. wrote:

> A propos - co na niska cene urzad skarbowy ?
> O ile pamietam to VAT nalezy zaplacic od wartosci rynkowej
> w takim przypadku.

Prosimy o podstawę prawną, oczywiście zakladając że strony nie
są szwagrami, wspólnikami ani annymi takimi "powiązanymi"
podmiotami !

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry