Witam
Pisałem już na p.m.s ale tu chyba jest właściwsza grupa.
Chcę kupić samochód który jest zarejestrowany w Polsce, właścicielem
jest Holender ( w dowodzie rejestracyjnym ma polski meldunek) i auto
stoi w holenderskim autokomisie.
Dowód rejestracyjny jest to polski dowód stały jednak w pozycji H w
dowodzie wpisana jest data ważności tego dowodu (01.08.2010) natomiast w
adnotacjach jest wpisane :"Pobyt do dnia 01.08.2010"
Pytałem w dwóch różnych WK i dostałem odpowiedź że nie ma problemu z
rejestracją ponieważ te wpisy dotyczą właściciela.
Pytanie natomiast pojawia się o konieczność opłacenia akcyzy oraz czy
faktura z holenderskiego komisu będzie podstawą do zwolnienia z
opłacenia pcc.
Pytam o akcyzę ponieważ nie wiem czy taka utrata ważności dowodu
nie powoduje że auto jest znów traktowane jako "niezarejestrowane".
Obawiam się również tego że jak pokaże holenderską fakturę to się
uruchomi w głowach urzędników "to jest import auta do polski z zagranicy".
Więc może lepiej postarać o umowę k-s z właścicielem.
Spisanie umow k-s z datą wsteczną nie wchodzi w grę - zbyt duże ryzyko
(auto nie ma oc).
Czy fakturę też trzeba przetłumaczyć?
Pozdrawiam
Marcin Jan

do góry