eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Zapomniałem wpisać do książki...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 11. Data: 2002-10-14 09:49:28
    Temat: Re: Re[2]: Zapomniałem wpisać do książki...
    Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>

    On Mon, 14 Oct 2002, Muba wrote:
    [...]
    >+ teraz mam dylemat natury technicznej:
    >+ Jak to wpisać w książce, żeby było ok? czy mam "przerobić" książkę od
    >+ kwietnia?

    IMO - oczywiście (tj o ile decydujesz się korygować od kwietnia
    to oczywiście wszystkie wpisy z podsumowaniami).

    >+ Chyba specjalnie zgodne z prawem to nie będzie...

    Erm... tego... a Rozp. Min.Fin. z 15.XII.2000 r "w sprawie
    prowadzenia KPiR" czytałeś ?? (jak nie - to do lektury :)).
    Art.12.2:
    "stwierdzone błędy w zapisach poprawia się przez:...."

    Koniecznie przeczytaj osobiście, np. w MofNecie:
    - tu:
    http://www.mofnet.gov.pl/podatki/system_podatkowy.sh
    tml
    - idąc dalej:
    http://www.mofnet.gov.pl/podatki/fizycznych.shtml
    - a tam:
    http://www.mofnet.gov.pl/podatki/fizycznych_7.shtml

    Pozdrowienia, Gotfryd


  • 12. Data: 2002-10-14 16:21:04
    Temat: Re: Zapomniałem wpisać do książki...
    Od: "Ana" <a...@b...com.pl>

    jezeli ten przychod nie spowoduje zmiany w zaplacie podatku ( a piszesz ze
    masz strate ) to nie ma potrzeby korygowac deklaracji.generalnie us nie
    przyjmuje korekt tylko na zmniejszenie dochodu , na zwiekszenie zawsze
    powinno sie zlozyc jezeli pomylka ma wplyw zaliczke.
    Użytkownik Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl> w
    wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:Pine.LNX.4.21.0210130138140.19260-100000@iry
    s.stanpol.com.pl...
    > On Sat, 12 Oct 2002, Maddy wrote:
    >
    > >+ Użytkownik BaLab napisał:
    > >+
    > >+ > Był wyrok NSA, że jednak powinno się zrobić korektę, ponieważ
    podatnik,
    > >+ > który nie popełnia błędu nie może być w gorszej sytuacji od tego
    który
    > >+ > popełnia (wcześniejsza zapłata zaliczki). [...]
    >
    > Dlatego przed chwilą pytałem Maddy czy z odsetkami :)
    > Niemniej - nawet "dopisanie z odsetkami" jest wygodą w porównaniu
    > z noszeniem stosu korekt (i zbieraniem podstemplowanych kopii
    > w archiwum).
    >
    > >+ Niby racja, ale na początku mojej kariery kilka razy próbowałam
    > >+ korygować PIT-5. Wszystkie mi odesłano z pismem, że PIT-5 sie nie
    > >+ koryguje bo to tylko zaliczki a pełne rozliczenie nastepuje w picie
    > >+ rocznym. Po 3-4 próbach zrezygnowałam z korygowania.
    > >+ Niedawno znajomy tez próbował byc uczciwy i skorygować PIT-5 in plus.
    > >+ Nic z tego.
    >
    > To dla porządku: kiedy zaczynałem nieświadom niekonieczności :)
    > złozyłem PIT-5 w 1. miesiącu (oczywiście z ujemnym wynikiem
    > finansowym); no to musiałem składać dalej. Oczywiście w kolejnym
    > miesiącu już się "rąbnąłem" - i złozyłem korektę; została przyjęta
    > bez komentarza (mimo że wynik był nadal ujemny) - mało, zostałem
    > poproszony o przyjście i podpisanie się pod korektą :> (tak,
    > zapomniałem o autografie :]).
    >
    > Pozdrowienia, Gotfryd
    >



  • 13. Data: 2002-10-23 08:54:24
    Temat: Re: Zapomniałem wpisać do książki...
    Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>

    Ponieważ miałem ostatnio wątpliwą okazję powykrywać błędy
    to w odniesieniu do opinii:

    On Sat, 12 Oct 2002, Maddy wrote:

    >+ Użytkownik BaLab napisał:
    >+
    >+ > Był wyrok NSA, że jednak powinno się zrobić korektę, [...]
    >+ Niby racja, ale na początku mojej kariery kilka razy próbowałam
    >+ korygować PIT-5. Wszystkie mi odesłano z pismem, że PIT-5 sie nie
    >+ koryguje bo to tylko zaliczki a pełne rozliczenie nastepuje w picie
    >+ rocznym. Po 3-4 próbach zrezygnowałam z korygowania. [...]
    >+ No chyba że kwoty korekt były za małe... A może taki mam miły US...

    ...zeznaję że US Zabrze życzy sobie korekt.

    Dzwoniłem (celowo) do działu podatków dochodowych (nie do informacji
    - pani w informacji może nie zależeć, panie "z działu" muszą te
    dane wprowadzić).
    Kwota 7 zł z groszami (też wspomniałem).

    >+ Kto ich tam wie.

    Ano :)

    Pozdrowienia, Gotfryd
    (zaczynający szukać formularza PIT-5 w excelu :))


  • 14. Data: 2002-10-26 07:40:43
    Temat: Re: Zapomniałem wpisać do książki...
    Od: "Cichy" <c...@s...pl>

    > >+ Użytkownik BaLab napisał:
    > >+
    > >+ > Był wyrok NSA, że jednak powinno się zrobić korektę, [...]
    > >+ Niby racja, ale na początku mojej kariery kilka razy próbowałam
    > >+ korygować PIT-5. Wszystkie mi odesłano z pismem, że PIT-5 sie nie
    > >+ koryguje bo to tylko zaliczki a pełne rozliczenie nastepuje w picie
    > >+ rocznym. Po 3-4 próbach zrezygnowałam z korygowania. [...]
    > >+ No chyba że kwoty korekt były za małe... A może taki mam miły US...
    >
    > ...zeznaję że US Zabrze życzy sobie korekt.
    >
    > Dzwoniłem (celowo) do działu podatków dochodowych (nie do informacji
    > - pani w informacji może nie zależeć, panie "z działu" muszą te
    > dane wprowadzić).

    Panowie,
    Jeżeli będziecie opierali się na opiniach "jednej pani" z działu lub z
    innej informacji, to od razu przygotujcie się na ewentualne kary za
    uchybienia. W naszym kraju trzeba pisać, pisać, pisać i... czytać ordynację
    podatkową. Nie ma wyjścia.

    Pozdrawiam,

    Dariusz Cichocki



  • 15. Data: 2002-10-26 13:30:03
    Temat: Re: Zapomniałem wpisać do książki...
    Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>

    On Sat, 26 Oct 2002, Cichy wrote:

    >+ > >+ Użytkownik BaLab napisał:
    >+ > >+
    >+ > >+ > Był wyrok NSA, że jednak powinno się zrobić korektę, [...]
    >+ > >+ Niby racja, ale na początku mojej kariery kilka razy próbowałam
    >+ > >+ korygować PIT-5. Wszystkie mi odesłano z pismem, że PIT-5 sie nie
    >+ > >+ koryguje bo to tylko zaliczki a pełne rozliczenie nastepuje w picie
    >+ > >+ rocznym. Po 3-4 próbach zrezygnowałam z korygowania. [...]
    >+ > >+ No chyba że kwoty korekt były za małe... A może taki mam miły US...
    >+ >
    >+ > ...zeznaję że US Zabrze życzy sobie korekt.
    >+ >
    >+ > Dzwoniłem (celowo) do działu podatków dochodowych (nie do informacji
    >+ > - pani w informacji może nie zależeć, panie "z działu" muszą te
    >+ > dane wprowadzić).
    >+
    >+ Panowie,
    >+ Jeżeli będziecie opierali się na opiniach "jednej pani" z działu lub z
    >+ innej informacji, to od razu przygotujcie się na ewentualne kary za
    >+ uchybienia.

    Bardzo cię przepraszam, ale gdzieś napisałem że "się opieram" ?

    Owszem, z okazji opinii Maddy wyraziłem sprzeciw (że "mój"
    US życzy sobie "ustawowo").
    Acha, gratulacje dla "Maddy" za zostanie panem ;), w sumie
    to ona dostosowała się do "traktowania przez US" (który jej
    ODSYŁAŁ korekty).

    >+ W naszym kraju trzeba pisać, pisać, pisać i... czytać ordynację
    >+ podatkową.

    Żeby to dało się na ordynacji pojechać :] ... tu niestety UoPDoOF.
    I niewłaściwych ludzi przekonujesz o miarodajności opinii
    (ustnych) US ;)

    Pozdrowienia, Gotfryd

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1