-
1. Data: 2005-06-26 16:29:52
Temat: ZUS próbuje okraść moich rodziców - need help
Od: a...@p...onet.pl
Witam!
Mam nastepujacy problem (a raczej mój Tata): od 1.08.2004r do dn 30.09.2004r.
pobierał świadczenia przedemerytalne z ZUS. Za powyższe dwa m-ce było to
2016PLN. Od dnia 1.10.2004r zawiesił pobieranie powyzszych swiadczeń, poniewaz
udało mu się dostać pracę. Umowa o prace była na czas określony - 1 rok.
Ponieważ zarobki w ramach powyzszej umowy o pracę, do dn. 28.02.2005r (koniec
roku obrachunkowego ZUS) przekroczyły kwotę 14tys PLN, ZUS domaga się zwrotu
pobranego wczesniej swiadczenia, czyli owych 2016PLN.
I teraz pytanie: czy jest to zgodne z prawem??? Przeciez Tata zawiesił
pobieranie zasiłku przedemerytalnego z ZUS-u w zamian podejmując pracę, i
odprowadzając z pensji m.in składni na ZUS, podatki itp. Jeśli jest na to
rzeczywiście jakiś paragraf, to czy istnieje jakiś kontr-przepis, w końcu
nasze prawo jest pełne sprzeczności. I jeszcze jedno: moi rodzice to normalni,
starsi ludzie którzy nie czytają dzienników ustaw czy monitorów rządowych.
Krótko mówiąc, polegają na tym, co mówia im bezduszni i czesto niedouczeni
urzędnicy. Wiem, że to bład ale tak przeciez robi większośc starszych osób i
chyba dlatego tak łatwo ZUS może okradać ludzi. Podczas wyrejestrowywania się
z zasiłku przedemerytalnego, nikt Taty nie pinformował, że jego zarobki nie
mogą przekroczyć kwoty 14tys. PLN. Dodatkowo, umowa kończy się we wrześniu
br, a wznowienie świadczeń mozliwe będzie po zakończeniu roku obrachunkowego
ZUS-u, czyli w lutym 2006!!! Przez te pół roku, moi rodzice będa zyli jedynie
z ewerytury mojej mamy (600PLN!).
Jesli znalazłaby się tutaj jakaś zyczliwa dusza i podpowiedziała co można
zrobic w powyższej sytuacji - bedę BARDZO, BARDZO wdzięczny....
Pozdrawiam i z góry THX
asegon
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2005-06-26 16:31:33
Temat: Re: ZUS próbuje okraść moich rodziców - need help
Od: a...@p...onet.pl
Bardzo przepraszam, dopiero teraz zauwazyłem, że to grupa dotycząca
podatków... Z nerwów wszystko mi się plące... Bardzo przepraszam, jesli ktos
poczuł się urazony - naprawde...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2005-06-27 08:06:40
Temat: Re: ZUS próbuje okraść moich rodziców - need help
Od: "Bozoo" <...@...com>
Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:663a.0000060c.42bed7ff@newsgate.onet.pl...
> Witam! (... ciach ... )
Witam.
Współczuję, ale.....
1) oni ich wcale nie próbują okraść - dawno już to zrobili.
2) kombinują, jak by tu nie spłacić zagrabionej kasy z grabierzy innych.
-
4. Data: 2005-06-27 09:26:01
Temat: Re: ZUS próbuje okraść moich rodziców - need help
Od: a...@p...onet.pl
No tak, w końcu skądś muszą wziąść "drobne" 10mln PLN które wydali ostatnio na
znaczki pocztowe :(((((
Pzdr - asegon
p.s. i nic z tym nie można zrobić...?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2005-06-27 10:49:21
Temat: Re: ZUS próbuje okraść moich rodziców - need help
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 26 Jun 2005 a...@p...onet.pl wrote:
>+ Bardzo przepraszam, dopiero teraz zauwazyłem, że to grupa dotycząca
>+ podatków...
Wyjątkowo ZUS (jako parapodatek) w sensie "podatkowym" jest tu
tolerowany, nawet był koncept żeby do opisu grupy dopisać...
Niemniej problem rzeczywiście ma raczej charakter "prawny"...
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)
-
6. Data: 2005-06-27 12:17:44
Temat: Re: ZUS próbuje okraść moich rodziców - need help
Od: "Magdalena B" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:663a.00000799.42bfc628@newsgate.onet.pl...
> No tak, w końcu skądś muszą wziąść "drobne" 10mln PLN które wydali
> ostatnio na
> znaczki pocztowe :(((((
> Pzdr - asegon
> p.s. i nic z tym nie można zrobić...?
Niestety
Zarobki emeryta / rencisty podlegają ograniczeniom w ujęciu rocznym. Jeżeli
zarobki przekroczą roczny limit to takie są konsekwencje. Od nich się nie
ucieknie.
MB
-
7. Data: 2005-06-27 13:36:38
Temat: Re: ZUS próbuje okraść moich rodziców - need help
Od: a...@p...onet.pl
>> Niestety
> Zarobki emeryta / rencisty podlegają ograniczeniom w ujęciu rocznym. Jeżeli
> zarobki przekroczą roczny limit to takie są konsekwencje. Od nich się nie
> ucieknie.
Mimo, iż Tata zawiesił pobieranie świadczeń przedemerytalnych????? W końcu z
emeryta stał się znowu produktywnym człowiekiem!
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2005-06-27 17:29:23
Temat: Re: ZUS próbuje okraść moich rodziców - need help
Od: "Rafal M" <m...@p...gazeta3.4pl>
Użytkownik "Bozoo" <...@...com> napisał w wiadomości
news:d9occ1$6np$1@nemesis.news.tpi.pl..
> Współczuję, ale.....
> 1) oni ich wcale nie próbują okraść - dawno już to zrobili.
> 2) kombinują, jak by tu nie spłacić zagrabionej kasy z grabierzy innych.
Jak czytam takie rzeczy to mi sie coraz bardziej chce stad wyjechac :(
--
Pozdrawiam
Rafal
Odpowiadajac na moj email
usun cyfry z adresu
-
9. Data: 2005-06-28 05:57:18
Temat: Re: ZUS próbuje okraść moich rodziców - need help
Od: "Magdalena B" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:663a.00000866.42c000e6@newsgate.onet.pl...
>>> Niestety
>> Zarobki emeryta / rencisty podlegają ograniczeniom w ujęciu rocznym.
>> Jeżeli
>> zarobki przekroczą roczny limit to takie są konsekwencje. Od nich się nie
>> ucieknie.
>
>
> Mimo, iż Tata zawiesił pobieranie świadczeń przedemerytalnych????? W końcu
> z
> emeryta stał się znowu produktywnym człowiekiem!
Zawieszanie świadczeń w trakcie roku nie jest istotne.
Liczy się roczny dochód takiego ubezpiecznego. Jeżeli roczny dochód jest
wyższy od przewidzianego limitu (czyli jeżeli w ciągu roku ubezpieczony był
w stanie zarobić określoną kwotę) to świadczenie, które ma przecież
charakter bardziej socjalny podlega zwrotowi bądź potrąceniu z następnych
okresów. Bo to przecież nie "wypracowana" emerytura tylko świadczenie
otrzymywane w związku z niezawinioną utratą pracy w określonym wieku
"przedemerytalnym" - w tym przejawia się pewien "opikuńczy" charakter
państwa, które daje zasiłek ludziom, którzy nie mają jeszcze prawa do
emerytury a są w takim wieku, że mają małe szanse na znalezienie pracy i
zdobycie srodków na życie. Jesli jednak taki "przedemeryt" zdołał znaleźć
środki na życie wyższe niż ustalony - to taka "opieka" państwa nie jest mu
potrzebna. Co innego pełne prawa emerytalne - takiemu cżłowiekowi żaden
urząd nie zabroni dorabiać tyle ile chce - bo on już tę emeryturę sobie
wypracował.
Myśle że to niestety JEST sprawiedliwe. Świadczenie przedemerytalne ma być
instrumentem łagodzącym skutki wysokiego bezrobocia, a skoro twój tata jak
sama zauważyłaś stał się znowu produktywnym człowiekiem i zdołał zarobić
wiecej niż limity, to takie świadczenie po prostu staje się nienależne.
Pozdrawiam
MB
-
10. Data: 2005-06-28 09:09:51
Temat: Re: ZUS próbuje okraść moich rodziców - need help
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 28 Jun 2005, Magdalena B wrote:
>+ wyższy od przewidzianego limitu (czyli jeżeli w ciągu roku ubezpieczony był
>+ w stanie zarobić określoną kwotę) to świadczenie, które ma przecież
>+ charakter bardziej socjalny podlega zwrotowi bądź potrąceniu z następnych
>+ okresów. Bo to przecież nie "wypracowana" emerytura tylko świadczenie
>+ otrzymywane w związku z niezawinioną utratą pracy w określonym wieku
>+ "przedemerytalnym" - w tym przejawia się pewien "opikuńczy" charakter
>+ państwa
Jak rozumiem wszyscy rozumiemy twój wywód.
I pewnie nie ja jeden wyrażę opinię iż takie postawienie sprawy jest
demoralizujące - prowadzi do prostego wniosku że jakby ojciec grupowicza
poleżał do góry brzuchem do by LEPIEJ na tym wyszedł.
[...]
>+ zdobycie srodków na życie. Jesli jednak taki "przedemeryt" zdołał znaleźć
>+ środki na życie wyższe niż ustalony - to taka "opieka" państwa nie jest mu
>+ potrzebna.
Żebyśmy się dobrze rozumieli: porąbane i to nieźle jest takie
postawienie sprawy że jeśli "wspomagany" zarobi 14999 zł to może
sobie wziąć świadczenie przedemerytalne za cały rok.
A jak zarobi 15001 zł (konkretna granica nie jest istotna, tylko
zasada) to nie dostanie NIC.
>+ Myśle że to niestety JEST sprawiedliwe.
...a ja nie.
Problemem państwa jest to że nie jest w stanie zapewnić "pracy
dla kazdego" i płaci "za nic". To prowadzi wprost do stanu w którym
niekiedy nie opłaca się pracować...
>+ sama zauważyłaś stał się znowu produktywnym człowiekiem i zdołał zarobić
>+ wiecej niż limity, to takie świadczenie po prostu staje się nienależne.
Owszem.
Powinien był zarobić kilkaset złotych mniej i już by był "należny".
Nie widzisz pewnej paranoi ?
>+ Pozdrawiam
..wzajemnie :)
- Gotfryd