-
1. Data: 2021-01-06 17:20:39
Temat: Wykorzystanie zakupu na potrzeby firmy
Od: Adam <a...@g...com>
Witam
Wyszedł mi niezgrabny tytuł ;) KPIR metoda uproszczona, VAT memoriał.
Kupuję od rejestratora domen, punkty (umożliwiające rejestrację domen).
Księguję taki zakup do kolumny 13.
1. Jak sprzedam domenę (usługę rejestracji - wykorzystując X punktów) klientowi to
oczywiście wystawiam FV.
2. Co, jeśli chciałbym zarejestrować domenę na potrzeby firmy (pod jakiś firmowy
projekt). Czy muszę to jakoś zaksięgować (aby uzasadnić "zmniejszenie się" liczby
zakupionych "punktów". FV chyba sam dla siebie w cenie zakupu nie powinienem robić,
może DW? Czy nie trzeba nawet DW?
Na koniec roku drukuję listę transakcji u rejestratora (zakupy punktów i na co
zostały wydane - rejestracja/przedłużenie domen). Czy to starczy? Czy może na każdej
fakturze sprzedaży (z tyłu powinienem pisać ile poszło na to punktów
rejestracyjnych?).
-
2. Data: 2021-01-06 20:13:11
Temat: Re: Wykorzystanie zakupu na potrzeby firmy
Od: Kviat
W dniu 06.01.2021 o 17:20, Adam pisze:
> Witam
> Wyszedł mi niezgrabny tytuł ;) KPIR metoda uproszczona, VAT memoriał.
>
> Kupuję od rejestratora domen, punkty (umożliwiające rejestrację domen).
> Księguję taki zakup do kolumny 13.
>
> 1. Jak sprzedam domenę (usługę rejestracji - wykorzystując X punktów) klientowi to
oczywiście wystawiam FV.
Oczywiście :)
> 2. Co, jeśli chciałbym zarejestrować domenę na potrzeby firmy (pod jakiś firmowy
projekt).
Nic.
> Czy muszę to jakoś zaksięgować (aby uzasadnić "zmniejszenie się" liczby zakupionych
"punktów".
A masz obowiązek ewidencji ilościowej zakupionych punktów, że musisz
komuś to uzasadniać?
To nie towar, żeby go przerzucać z kosztów z kolumny 10 do kosztów
kolumny 13, żeby inwentaryzacja na koniec roku się zgadzała (czyli
przekazanie towaru handlowego na potrzeby wewnętrzne firmy).
> FV chyba sam dla siebie w cenie zakupu nie powinienem robić,
Oczywiście nie, nic sam sobie nie sprzedajesz...
> może DW? Czy nie trzeba nawet DW?
Kiedyś było coś takiego jak faktura wewnętrzna, teraz to się trochę
inaczej nazywa, ale służy do czegoś innego i w ściśle określonych
przypadkach:
https://poradnikprzedsiebiorcy.pl/-dokument-wewnetrz
ny-opodatkowania-faktura-wewnetrzna-wzor-z-omowienie
m
Co innego gdybyś tę domenę za te punkty (wrzucone w koszt
działalności...) chciał zarejestrować na siebie prywatnie (w sensie nie
na potrzeby działalności gospodarczej, bo przecież Twoja firma to ciągle
Twoja prywatna własność ;)).
Wtedy musiałbyś taki dokument sporządzić, odprowadzić vat i pomniejszyć
o tę wartość koszt w momencie rejestracji takiej domeny.
W przypadku rejestracji domeny na potrzeby firmy co chciałbyś tym DW
zrobić? Przeksięgować koszt z kolumny 13 do kosztu kolumny 13 z datą
rejestracji domeny na własną firmę?
To wyszłoby coś takiego:
1) w styczniu kupiłeś punkty za 500 zł - wrzucasz w koszty
2) w maju zarejestrowałeś domenę na swoją firmę za 50 zł (przepraszam...
punktów :))
3) kwitem DW pomniejszasz koszt ze stycznia (robisz korektę dochodu i
zaliczki na podatek za styczeń, bo zmniejszył Ci się koszt?)
4) tym kwitem DW wrzucasz w koszty 50 zł w maju...
I to samo z VATem?
No nie. Koszt już wrzuciłeś w styczniu. I nie ma znaczenia, że czy
później domenę zarejestrujesz klientowi (czyli jest to koszt związany z
przychodem dla firmy), czy później zarejestrujesz na potrzeby własnej
firmy (tutaj też jest to koszt związany z przychodem dla firmy).
Ciesz się domeną zarejestrowaną po cenie hurtowej :)
Albo inaczej...
W KPIR nie masz obowiązku ewidencjonowania kosztów z podziałem na to,
czy koszt ponosisz na naprawę kranu we własnej firmie, czy wynająłeś
hydraulika jako podwykonawcę i ten hydraulik naprawił kran Twojemu
klientowi.
I jedno i drugie księgujesz w kolumnie 13. A to, że hydraulik wystawił
ci jedną fakturę, naprawa kranu 2 szt x 50 zł, to nie ma znaczenia.
Możesz go poprosić, żeby rozbił to na dwie faktury, które i tak
zaksięgujesz w kolumnie 13.
A ty swojemu klientowi zafakturujesz "naprawa kranu 1 szt x 80 zł" :):)
> Na koniec roku drukuję listę transakcji u rejestratora (zakupy punktów i na co
zostały wydane - rejestracja/przedłużenie domen). Czy to starczy?
Wystarczy dla kogo? Jeżeli dla własnej wiedzy, żeby się zorientować ile
zarobiłeś na sprzedaży domen, a ile domen zarejestrowałeś na swoje
własne projekty, które jeszcze nie zarabiają ;), to OK.
Nie masz obowiązku robienia ewidencji transakcji przypadających na
danego kontrahenta. Jeżeli robisz sobie jakieś dodatkowe zestawienia,
ewidencje itp. niewymagane przepisami, to w zasadzie robisz je dla
własnej wiedzy czy wygody.
Owszem, mogą być pomocne w celach dowodowych (i żeby odświeżyć własną
pamięć) w razie wyjaśniania wątpliwości, ale podstawą są dokumenty
źródłowe i te rejestry i ewidencje, które wymagane są przez prawo.
Jeżeli US będzie chciał wyjaśnień dotyczących kosztów, to zapytaj co by
ich zadowoliło ;)
> Czy może na każdej fakturze sprzedaży (z tyłu powinienem pisać ile poszło na to
punktów rejestracyjnych?).
A co z punktami wydanymi na domenę własnej firmy? Przecież nie będzie
faktury sprzedaży...
To już chyba lepiej opisać fakturę kosztową, chociaż też nie ma takiego
obowiązku przy KPIR (nie podlega pod ustawę o rachunkowości, gdzie taki
opis jest wymagany). Przecież podczas księgowania kosztu w kolumnie 13
masz dodatkową kolumnę na opis - "zakup punktów rejestracyjnych na
rejestrację domen internetowych" - czy coś takiego...
Rejestracja domeny dla klienta, czy dla własnej firmy, to to samo. Celem
jest osiągnięcie przychodu.
Żeby się nie pogubić ile na co poszło, to bym sobie robił jakiś
dodatkowe zestawienie, bo nie chciałoby mi się machać segregatorami i
liczyć z kalkulatorem w ręku opisów z tyłu faktur na ileś miesięcy wstecz.
Albo... oznaczać jakimś dodatkowym polem (kategorią?) faktury zakupowe
punktów i faktury sprzedażowe domen (z dodatkowym polem "uwagi" z
ilością wydanych punktów?) i jednym kliknięciem wyfiltrować te dokumenty
po kategorii i sobie wydrukować w razie potrzeby (o ile program
umożliwia taki dodatkowy podział na własne kategorie i na własne uwagi,
a są takie, które to umożliwiają).
Pozdrawiam
Piotr
-
3. Data: 2021-01-07 00:22:38
Temat: Re: Wykorzystanie zakupu na potrzeby firmy
Od: Adam <a...@g...com>
Serdecznie dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi :)
> > 2. Co, jeśli chciałbym zarejestrować domenę na potrzeby firmy (pod jakiś firmowy
projekt).
> Nic.
OK. Też tak myślałem, ale wolałem się upewnić.
> > Czy muszę to jakoś zaksięgować (aby uzasadnić "zmniejszenie się" liczby
zakupionych "punktów".
> A masz obowiązek ewidencji ilościowej zakupionych punktów, że musisz
> komuś to uzasadniać?
Jak rozumiem, warto sobie przechowywać taki spis z HRD dla własnych potrzeb w CSV lub
na papierze,
Ale nie dołączać do dokumentacji - chyba, że ktoś zażąda wyjaśnień (jak te punkty
były rozliczane).
> Rejestracja domeny dla klienta, czy dla własnej firmy, to to samo. Celem
> jest osiągnięcie przychodu.
Słuszny cel ;)
> Żeby się nie pogubić ile na co poszło, to bym sobie robił jakiś
> dodatkowe zestawienie,
Tu akurat HRD udostępnia dość przyjazną listę "rozliczenia zasileń".
Ale przy większej skali warto by było wrzucać domena, koszt nabycia, numer faktury
etc. do XLSa.
> Albo... oznaczać jakimś dodatkowym polem (kategorią?) faktury zakupowe
> punktów i faktury sprzedażowe domen (z dodatkowym polem "uwagi" z
> ilością wydanych punktów?) i jednym kliknięciem wyfiltrować te dokumenty
Chyba takiej możliwości nie ma, ale poszukam.
Dzięki jeszcze raz i pozdrawiam.
-
4. Data: 2021-01-07 13:13:48
Temat: Re: Wykorzystanie zakupu na potrzeby firmy
Od: Kviat
W dniu 07.01.2021 o 00:22, Adam pisze:
>
> Jak rozumiem, warto sobie przechowywać taki spis z HRD dla własnych potrzeb w CSV
lub na papierze,
> Ale nie dołączać do dokumentacji - chyba, że ktoś zażąda wyjaśnień (jak te punkty
były rozliczane).
Ściśle rzecz ujmując, to w zasadzie wszystko co tworzysz w ramach
działalności gospodarczej stanowi dokumentację tej działalności.
Tyle, że jedna część jest wymagana przez prawo, a inna nie.
Np. jeżeli ktoś część operacji gospodarczych ewidencjonuje w tej
wymaganej, a niektóre operacje poza dokumentacją wymaganą, np. w notesie
(albo w pliku...), to się może mocno zdziwić, gdy w ręce US wpadnie taki
notes.
Nie będzie tłumaczenia, że przecież prowadzenie notesu nie jest wymagane
:):)
Pozdrawiam
Piotr