Który konkretnie przepis (ustawy) dotyczy ewentualnego wspólnego rozliczenia
(możliwości lub braku takiej możliwości) małżonków legitymujących się umową o
rozdzielności?

do góry

W dniu 2016-04-29 o 12:31, ąćęłńóśźż pisze:
> Który konkretnie przepis (ustawy) dotyczy ewentualnego wspólnego rozliczenia
(możliwości lub braku takiej możliwości) małżonków legitymujących się umową o
rozdzielności?

Szukałeś w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych i nie
znalazłeś? Czy czekasz, aż ktoś za ciebie zrobi ctrl-f?

--
Liwiusz

do góry

W dniu 2016-04-29 o 12:31, ąćęłńóśźż pisze:
> Który konkretnie przepis (ustawy) dotyczy ewentualnego wspólnego rozliczenia
(możliwości lub braku takiej możliwości) małżonków legitymujących się umową o
rozdzielności?

Ktoś kto zadaje tyle prostych pytań podatkowych,
jeśli tylko analizuje otrzymane odpowiedzi i zagląda czasem
do aktów prawnych regulujących te sprawy, powinien
bez problemu radzić sobie.

do góry

Diabeł często tkwi w szczegółach, a są różne rodzaje rozdzielności majątkowej.
Rozumiem, że uopdof tych niuansów nie rozróżnia?


-----
> Ktoś kto zadaje tyle prostych pytań podatkowych, jeśli tylko analizuje otrzymane
odpowiedzi i zagląda czasem do aktów prawnych regulujących te sprawy, powinien bez
problemu radzić sobie.

do góry

W dniu 2016-05-02 o 07:48, ąćęłńóśźż pisze:
> Diabeł często tkwi w szczegółach, a są różne rodzaje rozdzielności majątkowej.
> Rozumiem, że uopdof tych niuansów nie rozróżnia?

Przepis jest prosty jak budowa cepa. Zamiast pisać bez sensu na grupie,
zajrzyj do ustawy i przeczytaj. Być może z korzyścią dla siebie, na
pewno z korzyścią dla nas.

--
Liwiusz

do góry

W dniu 2016-05-02 o 07:48, ąćęłńóśźż pisze:
> Diabeł często tkwi w szczegółach, a są różne rodzaje rozdzielności majątkowej.
> Rozumiem, że uopdof tych niuansów nie rozróżnia?
>
>
> -----
>> Ktoś kto zadaje tyle prostych pytań podatkowych, jeśli tylko analizuje otrzymane
odpowiedzi i zagląda czasem do aktów prawnych regulujących te sprawy, powinien bez
problemu radzić sobie.

Przeczytaj przepis i zastanów się czego nie rozumiesz.
Podobnie w prostej sprawie kosztów z działalności
wykonywanej osobiście w sąsiednim wątku.
Podyskutować możemy, ale zgodnie z netykietą.

do góry