On Mon, 29 May 2006, Jacek Cywiński wrote:

> Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał(a):
>> On Mon, 29 May 2006, fart wrote:
>>
>>> więc się podłączyłem z reklamą swoich usług korzystając z posta :))
>>
>> Nie wiem czy wszystkie ironie do nich dotarły ;)
>
> jeżeli ktoś nie jest doradcą podatkowym

cyt: "Świadczę usługi księgowo-prawne"?
Myślałem że to się wyklucza :], mówisz że nie?
I żeby jasność była - cytat jest informacją.
Reklama to zdanie następne (IMO).
A netykieta to już post farta :)

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

> cyt: "Świadczę usługi księgowo-prawne"?
> Myślałem że to się wyklucza :], mówisz że nie?
> I żeby jasność była - cytat jest informacją.
> Reklama to zdanie następne (IMO).
> A netykieta to już post farta :)
>
> --
> pozdrowienia, Gotfryd
> (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

Wszyscy skoczyliscie na Pania z Poznania, ale moze ona jest mocno
zdesperowana. Mysle ze przemyslala wszstkie za i przeciw zanim puscila
posta.

Gotfryd, czy Twoja stopka jest reklama, czy informacja ? ;-)

Pozdrowienia
Adam

do góry

Adamski napisał(a):
>> cyt: "Świadczę usługi księgowo-prawne"?
>> Myślałem że to się wyklucza :], mówisz że nie?
>> I żeby jasność była - cytat jest informacją.
>> Reklama to zdanie następne (IMO).
>> A netykieta to już post farta :)
>>
>> --
>> pozdrowienia, Gotfryd
>> (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)
>
> Wszyscy skoczyliscie na Pania z Poznania, ale moze ona jest mocno
> zdesperowana. Mysle ze przemyslala wszstkie za i przeciw zanim puscila
> posta.

Hmm.. zdesperowana księgowa.

Z założenia przedsiębiorca nie ujawnia za chiny ludowe żadnemu
potencjalnemu klientowi że mu na nim szczególnie zależy.

To ja ta Panią kasuję za sam PR. Amatorszczyzna.

>
> Gotfryd, czy Twoja stopka jest reklama, czy informacja ? ;-)
>

Adasiu, na pewno reklamą!
Po jej przeczytani zapałałam chęcią skorzystania z usług Gotfryda. I to
tak przemożną, że nie przeszkadza mi fakt że nie wiem co dokładnie robi
i czy jest mi to potrzebne :)
Nie poczułeś tego samego?

Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

> Hmm.. zdesperowana księgowa.
>
> Z założenia przedsiębiorca nie ujawnia za chiny ludowe żadnemu
> potencjalnemu klientowi że mu na nim szczególnie zależy.
>
> To ja ta Panią kasuję za sam PR. Amatorszczyzna.

Dlatego Pani jest ksiegowa, a nie handlowcem. Oczywiscie masz racje.


>> Gotfryd, czy Twoja stopka jest reklama, czy informacja ? ;-)
>>
>
> Adasiu, na pewno reklamą!
> Po jej przeczytani zapałałam chęcią skorzystania z usług Gotfryda. I to
> tak przemożną, że nie przeszkadza mi fakt że nie wiem co dokładnie robi i
> czy jest mi to potrzebne :)
> Nie poczułeś tego samego?

Wszystko zalezy jakie to by mialy byc uslugi ;-) (Kazdy kojarzy na miare
wlasnego zepsucia moralnego)

P.S. - 1 Ty oczywiscie tez fajnie piszesz na forum, i milo Cie znow widziec.
;-)
P.S. - 2 To byla reklama Twojej osoby i Gotfryda, ;-)


Pozdrawiam
Adam

do góry

Adamski napisał(a):
>> Hmm.. zdesperowana księgowa.
>>
>> Z założenia przedsiębiorca nie ujawnia za chiny ludowe żadnemu
>> potencjalnemu klientowi że mu na nim szczególnie zależy.
>>
>> To ja ta Panią kasuję za sam PR. Amatorszczyzna.
>
> Dlatego Pani jest ksiegowa, a nie handlowcem. Oczywiscie masz racje.
>

Ona jest przedsiębiorcą. Nie każdy może być przedsiębiorcą.
Przedsiębiorca musi umieć się sprzedać. Okazywanie desperacji
niekorzystnie wpływa na wielkość sprzedaży.
A jak ktoś jest ekonomistą to trochę zasad marketingu musiał liznąć w
czasie nauki. Jak nic nie wsiąkło to bieda.
Znajomość własnego fachu nie znaczy, że człowiek coś w biznesie
osiągnie, czasem lepiej znaleźć sobie ciepły etatcik i być szanowanym
fachowcem niż nieudolnym biznesmenem.
Może stąd ta desperacja?

Moim największym osiągnięciem nie jest moje biuro (owszem, dużym i
powodem do dumy i na chlebek z masełkiem daje) ale fakt że parę miesięcy
temu udało mi się wgrać konkurencję o sporego klienta z innym biurem
chociaż było tańsze. Czysty PR, przyznam sie otwarcie i parę nic nie
kosztujących mnie drobiazgów extra do zakresu usług (tajemnica handlowa). ;)

Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

> Moim największym osiągnięciem nie jest moje biuro (owszem, dużym i powodem
> do dumy i na chlebek z masełkiem daje) ale fakt że parę miesięcy temu
> udało mi się wgrać konkurencję o sporego klienta z innym biurem chociaż
> było tańsze. Czysty PR, przyznam sie otwarcie i parę nic nie kosztujących
> mnie drobiazgów extra do zakresu usług (tajemnica handlowa). ;)

Masz rację,
gdyby tylko chodzilo o cenę wszyscy by jezdzili Maluchami, a tak nie jest.
Gratulacje wygranej. Tak jest w biznesie konkurencja wymusza nie tylko
dołowanie cen, ale przede wszystkim umiejętność sprzedaży.

Adam

do góry

Użytkownik "Adamski" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:447c061a$0$22590$f69f905@mamut2.aster.pl...
>> cyt: "Świadczę usługi księgowo-prawne"?
>> Myślałem że to się wyklucza :], mówisz że nie?
>> I żeby jasność była - cytat jest informacją.
>> Reklama to zdanie następne (IMO).
>> A netykieta to już post farta :)
>>
>> --
>> pozdrowienia, Gotfryd
>> (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)
>
> Wszyscy skoczyliscie na Pania z Poznania, ale moze ona jest mocno
> zdesperowana.

Chyba tak, bo ceni się na oko z 2 razy więcej niż wybrane na chybił trafił
biuro księgowe. ;-)

do góry

On Tue, 30 May 2006, Adamski wrote:

>> cyt: "Świadczę usługi księgowo-prawne"?
>> Myślałem że to się wyklucza :], mówisz że nie?
>> I żeby jasność była - cytat jest informacją.
>> Reklama to zdanie następne (IMO).
[...]
>
> Wszyscy skoczyliscie na Pania z Poznania, ale moze ona jest mocno
> zdesperowana. Mysle ze przemyslala wszstkie za i przeciw zanim puscila
> posta.

No to byłaby IMO niedopuszczalna insynuacja :>
Założenie że *umyślnie* łamie prawo prowadziłoby do wniosku...
no niech tam sobie każdy wyciąga wnioski ;)
Zgryźliwie założyłem że to z kompetencjami coś nie tak :]

> Gotfryd, czy Twoja stopka jest reklama, czy informacja ? ;-)

O żesz ty... no reklamą oczywiście, przecież to że ZUS płacę
musi być przekonujące dla każdego klienta, co - nie??
;)

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry