Witam

Sytuacja jest taka: kumpel pracuje normalnie zarabia coś koło 800zł/mies no
i padła propozycja zrobienia czegoś na umowe zlecenie.
I tu się zaczyna problem.
Wypłata na ręke ustalona była na 4200zł (czyli chyba jest to kwota netto ??)
Zleceniodawca natomoast napisał coś takiego:
"
Rozliczenie wygląda tak,
1. Brutto: 4200 zł
2. koszty uzyskania przychodu (20% z 4200) = 840 zł
3. Do opodatkowania (punkt 1 - puntk 2) = 3360 zł
4. Podatek (19% z punktu 3 czyli z 3360 zł) = 638,40
5. do wypłaty (punkt 1 minus punkt 4) = 3561,6 zł
podkreslam ze potracony podatek, bedzie zwrocony przy rozliczeniu rocznym,
wiec i tak otrzymasz te pieniadze tyle tylko ze poźniej.
"

Pytanie czy faktycznie dostanie zwrot podatku czy zleceniodawca próbuje go
wyrobić na te 638zł i dostanie tylko 3561,6zł a reszta przepadnie?

Ja się wogóle w tym nie orjętuje bo jeszcze studjuje on też nie bardzo no i
nie cche żeby wyszedł stratny.
--
Pawel W