-
11. Data: 2003-03-09 00:14:28
Temat: Re: Ulga remontowa - czy nieodliczone przechodzi dalej???
Od: "Ryszard G" <r...@w...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości
news:Pine.WNT.4.50.0303081453360.-319097@k6-2.portez
jan.zabrze.pl...
[]
> >+ > Czyli prosto - IMHO tu jest zezwolenie na "przenoszenie"
> >+ > rozliczania, ale *wewnątrz okresu 3-letniego*.
> >+ > Bo ogólna zasada art. 27 jest "rok w rok".
> [...]
> >+ Mieszasz dwie _różne_ sprawy, choć dotyczą one jednej ulgi.
>
> IMO - bynajmniej *nie mieszam*.
IMHO jednak tak.
Mieszasz kwestię uzyskania ulgi ( tu jest okres trzyletni, aby podanik nie
szalał z remontami na koszt budżetu ) z kwestią odliczenia już
_uzyskanej_ ulgi od podatku ( tu nie ma czasowego ograniczenia ).
> >+ 2. Uzyskana ulga ( odliczenie od podatku ) może być rozliczana do
> >+ wyczerpania.
>
> Możesz uzasadnić z ustawą w ręku ?
> Ja nie mam nic przeciw, ale z tego co widzę - to ustawodawca
> ma...
z ustawy PDOF
Art. 27a.
...
15. Kwota odliczeń od podatku, obliczona zgodnie z ust. 3 pkt 2 oraz ust.
4,
przekraczająca kwotę podatku obliczonego zgodnie z art. 27, podlega
odliczeniu
od podatku obliczonego za lata następne, aż do całkowitego jej odliczenia.
Gdyby było inaczej, to krzywdzone były by osoby o niskich dochodach,
którym w 2003 roku "nie starczyłoby" podatku do odliczania.
Ulga remontowa jest "celowa", czyli ma pomóc podatnikowi w "udźwignięciu"
kosztów remontu i nie może zależeć od jego aktualnych dochodów a jedynie
od faktycznie poniesionych wydatków.
pozdrawiam
Ryszard
-
12. Data: 2003-03-10 09:22:07
Temat: Re: Ulga remontowa - czy nieodliczone przechodzi dalej???
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 9 Mar 2003, Ryszard G wrote:
[...]
>+ z ustawy PDOF
>+ Art. 27a.
>+ ...
>+ 15. [...]
Ups. Tam nie czytałem :(, ale właśnie o taki argument chodziło.
Thx.
[...]
>+ Gdyby było inaczej, to krzywdzone były by osoby o niskich dochodach,
>+ którym w 2003 roku "nie starczyłoby" podatku do odliczania.
wKF: 2002 roku. Przenoszenia z 2003 -> 2004 ja się nie
czepiałem :)
pzdr, Gotfryd