-
1. Data: 2004-08-12 13:32:46
Temat: Studia doktoranckie w koszty DG?
Od: "WaLker" <j...@p...com>
Witam!
Czy mógłby ktoś obeznany z tematem oświecić mnie nieco, czy takie studia
można wrzucić w koszty DG? Jestem na podatku liniowym. Do tej pory
zaliczałem w koszty różne studia podyplomowe, ale tamte bez problemu mogłem
podciągnąć pod rodzaj prowadzonej działalności. Z doktoranckimi byłoby to
trudniej zrobić, o ile w ogóle. Jak zatem wygląda to w przypadku
przedsiębiorców chcących zostać magistrami lub doktorami? Proszę o pomoc.
Pozdrowienia
WaLker
-
2. Data: 2004-08-16 21:08:24
Temat: Re: Studia doktoranckie w koszty DG?
Od: "Piotr" <p...@b...poczta.onet.pl>
Użytkownik "WaLker" <j...@p...com> napisał w wiadomości
news:cffrh6$rv1$1@news.onet.pl...
>Jestem na podatku liniowym. Do tej pory
> zaliczałem w koszty różne studia podyplomowe, ale tamte bez problemu
mogłem
> podciągnąć pod rodzaj prowadzonej działalności.
Ciekawe co skarbówka na to, miałeś już kontrolę?
Jakie to studia są bezpośrednio potrzebne do wykonywania tej Twojej dg?
-
3. Data: 2004-08-17 08:18:06
Temat: Re: Studia doktoranckie w koszty DG?
Od: "WaLker" <j...@p...com>
Użytkownik "Piotr" <p...@b...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:cfr7p6$b7o$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "WaLker" <j...@p...com> napisał w wiadomości
> news:cffrh6$rv1$1@news.onet.pl...
>
> >Jestem na podatku liniowym. Do tej pory
> > zaliczałem w koszty różne studia podyplomowe, ale tamte bez problemu
> mogłem
> > podciągnąć pod rodzaj prowadzonej działalności.
>
> Ciekawe co skarbówka na to, miałeś już kontrolę?
> Jakie to studia są bezpośrednio potrzebne do wykonywania tej Twojej dg?
Nie miałem kontroli, a przewidujesz jakieś kłopoty? :-)
Mam DG związaną z ubezpieczeniami, tak więc podyplomowe ubezpieczenia
spokojnie pod to podchodzą, a i myślę, że z MBA nie powinno być kłopotu, bo
te studia można podciągnąć spokojnie pod prawie każdą działalność.
Nie wiem tylko jak ugryźć studia doktoranckie. W końcu im bardziej
przedsiębiorca się wykształci tym lepiej poprowadzi swój biznes i tym
wieksze zapłaci podatki, więc US powinien być wniebowzięty ;-) Może ktoś ma
jakąś złotą myśl na ten temat?
Pozdrowienia