-
1. Data: 2005-06-03 10:09:44
Temat: Sprzedaz oprogramowania od zagranicznej firmy
Od: "Gregory" <g...@o...pl>
hej,
mam kontakt z firma z EU ktora sprzedaje program komputerowy. Normalnie
odbywa sie to za posrednictwem website i karty kredytowej. Jak wiemy, w
Polsce duzo osob nie kupuje w ten sposob - duzo woli przelewy czy zamowienie
za zaliczeniem pocztowym. Dlatego pomyslalem sobie aby swiadczyc uslugi dla
tych osob - mam zamowieniem, wtedy kupuje program (z upustem) od firmy,
pakuje go w koperte, adresuje i wysylam. Myslalem o umowie-zleceniu, aby nie
otwierac DG (koszty+duzo papierkowej roboty) Jestem studentem dziennym. Moze
ktos ma jakis pomysl? Czy umowa zlecenie moze zostac uzyta do ww pomyslu?
grzes
-
2. Data: 2005-06-03 11:58:32
Temat: Re: Sprzedaz oprogramowania od zagranicznej firmy
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 3 Jun 2005, Gregory wrote:
>+ Polsce duzo osob nie kupuje w ten sposob - duzo woli przelewy czy zamowienie
>+ za zaliczeniem pocztowym. Dlatego pomyslalem sobie aby swiadczyc uslugi dla
>+ tych osob - mam zamowieniem, wtedy kupuje program (z upustem) od firmy,
>+ pakuje go w koperte, adresuje i wysylam.
...coś w tym stylu:
http://cro.skulski.pl/
>+ Myslalem o umowie-zleceniu, aby nie
>+ otwierac DG (koszty+duzo papierkowej roboty) Jestem studentem dziennym. Moze
>+ ktos ma jakis pomysl? Czy umowa zlecenie moze zostac uzyta do ww pomyslu?
Zastanów się: CZYJE zlecenie realizujesz ?
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)
-
3. Data: 2005-06-03 23:40:24
Temat: Re: Sprzedaz oprogramowania od zagranicznej firmy
Od: net <n...@n...pl>
Obawiam się że rynek kart płatniczych gwałtownie się rozwija w Polsce i
niedługo taka usługa nie będzie popularna. Jedynie wtedy klient będzie
naprawdę zainteresowany gdy mu się oferuje już sprowadzony towar do
oglądnięcia w jakimś sklepie.
-
4. Data: 2005-06-04 21:47:43
Temat: Re: Sprzedaz oprogramowania od zagranicznej firmy
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 4 Jun 2005, net wrote:
> + Obawiam się że rynek kart płatniczych gwałtownie się rozwija w Polsce
..co nie zmienia faktu iż:
- nie wszystkie karty są wszędzie akceptowane
- zdarza się iż tu i ówdzie chcą karty *kredytowej* a nie
debetowej/bankomatowej. A np. ja nie widzę powodu dla trzymania
"kredytówki" - z dwojga złego wolę zapłacić prowizję pośrednikowi.
Jeśli coś taką usługę "wytnie" - to IMO realna dostępność mikropłatności
w stylu "płacę z Inteligo" czy jak mu tam, akceptowanymi *na całym
świecie*... chyba jeszcze chwilę potrwa :)
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)