eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiSprzedaż nieruchomości firmy a podatek
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 1. Data: 2008-10-01 12:05:49
    Temat: Sprzedaż nieruchomości firmy a podatek
    Od: E...@g...com

    Witam!
    Rodzice sprzedają budynki swojej prywatnej firmy, którą całe życie
    prowadzili. Warsztat samochodowy. Czas na emeryturę. Pytanie, czy
    muszą zapłacić od tego jakiś podatek? Księgowa twierdzi, że od 1 mln
    zł muszą zapłacić ok. 300.000 podatku, bo to dochód, przekraczają próg
    podatkowy...

    Oczywiście mogą zamknąć działalność bo i tak się do tego przymierzają.
    Co wtedy i jak uniknąć tak absurdalnie potężnej kwoty do zapłaty?


  • 2. Data: 2008-10-01 12:28:15
    Temat: Re: Sprzedaż nieruchomości firmy a podatek
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    E...@g...com pisze:
    > Witam!
    > Rodzice sprzedają budynki swojej prywatnej firmy, którą całe życie
    > prowadzili. Warsztat samochodowy. Czas na emeryturę. Pytanie, czy
    > muszą zapłacić od tego jakiś podatek? Księgowa twierdzi, że od 1 mln
    > zł muszą zapłacić ok. 300.000 podatku, bo to dochód, przekraczają próg
    > podatkowy...
    >
    > Oczywiście mogą zamknąć działalność bo i tak się do tego przymierzają.
    > Co wtedy i jak uniknąć tak absurdalnie potężnej kwoty do zapłaty?

    Jeżeli budynki były wpisane do ewidencji środków trwałych to ich
    sprzedaż jest przychodem z działalności. Kwotę uzyskaną ze sprzedaży
    doliczamy do przychodów a wartość która ewentualnie pozostała
    niezamortyzowana do kosztów.
    Jeżeli zarobek na tej transakcji wynosi milion zł to podatek trzeba
    zapłacić od miliona.

    Swoją droga czemu nie przeszli na podatek liniowy 19% w tym roku?
    Z dnia na dzień postanowili zamknąć sprzedać nieruchomość?
    No to mają problem.
    Za beztroskę w biznesie słono się płaci.

    Albo zapłacą teraz 30% a pewnie i 40% podatku albo poczekają ze
    sprzedażą do przyszłego roku a wtedy przejdą na liniowy.
    Tertium non datur.


    Maddy

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 3. Data: 2008-10-01 13:16:11
    Temat: Re: Sprzedaż nieruchomości firmy a podatek
    Od: E...@g...com

    > Albo zapłacą teraz 30% a pewnie i 40% podatku albo poczekają ze
    > sprzedażą do przyszłego roku a wtedy przejdą na liniowy.

    To jest rozwiązanie bo grunt im się nie pali pod nogami.
    Mogą przejść na liniowy i sprzedać w przyszłym roku. Wtedy rozumiem,
    że zapłacą 190.000?
    Czy mogą odliczyć koszty działalności? A co jeśli w tym czasie kupią
    działkę pod budowę domu/nowego miejsca prowadzenia działalności i
    wybudują coś? Odlicza się od tego?


  • 4. Data: 2008-10-01 13:24:50
    Temat: Re: Sprzedaż nieruchomości firmy a podatek
    Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>

    Dnia Wed, 01 Oct 2008 14:28:15 +0200, Maddy napisał(a):

    > Albo zapłacą teraz 30% a pewnie i 40% podatku albo poczekają ze
    > sprzedażą do przyszłego roku a wtedy przejdą na liniowy.
    > Tertium non datur.

    A ile by to wyniosło gdyby zmienić działalność w przyszłym roku na jakąś
    na ryczałcie?


  • 5. Data: 2008-10-01 13:48:48
    Temat: Re: Sprzedaż nieruchomości firmy a podatek
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    E...@g...com pisze:
    >> Albo zapłacą teraz 30% a pewnie i 40% podatku albo poczekają ze
    >> sprzedażą do przyszłego roku a wtedy przejdą na liniowy.
    >
    > To jest rozwiązanie bo grunt im się nie pali pod nogami.
    > Mogą przejść na liniowy i sprzedać w przyszłym roku. Wtedy rozumiem,
    > że zapłacą 190.000?
    > Czy mogą odliczyć koszty działalności? A co jeśli w tym czasie kupią
    > działkę pod budowę domu/nowego miejsca prowadzenia działalności i
    > wybudują coś? Odlicza się od tego?

    Przecież mają księgową, prawda?
    Sprawa jest trywialna dla osoby która potrafi w podatkach dodać dwa do
    dwóch.
    Jeżeli nie rozumiesz pojęcia "przychód z działalności" które jest
    odpowiedzią na 1/2 Twojego pytania to mnie sie nie chce tłumaczyć
    tabliczki mnożenia.

    Dlaczego ufasz obcej osobie z listy bardziej niż komuś kto rozlicza
    podatki Twoich rodziców od lat?

    Maddy

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 6. Data: 2008-10-01 19:13:50
    Temat: Re: Sprzedaż nieruchomości firmy a podatek
    Od: E...@g...com

    > Przecież mają księgową, prawda?

    Tja... Wie tyle samo co Ty. Bez urazy, ale z wami jest jak z
    lekarzami, jak im powiem co mi jest to przepiszą mi odpowiednie
    tabletki. Ale żeby zbadać przypadek dokładniej, to już ciężka sprawa.

    Prawdopodobnie nie zapłacą podatku bo nieruchomości nabyli jako osoby
    fizyczne na długo przed uruchomieniem działalności. Zobaczymy.

    > Sprawa jest trywialna dla osoby która potrafi w podatkach dodać dwa do
    > dwóch.

    Jak widać niezupełnie.

    > Dlaczego ufasz obcej osobie z listy bardziej niż komuś kto rozlicza
    > podatki Twoich rodziców od lat?

    A kto powiedział, że Ci ufam i kto powiedział, że ona rozlicza im
    podatki od lat? Czyli typowe tak jak w pierwszym Twoim poście -
    wyciąganie wnioskow bez posiadania dostatecznej informacji w temacie.
    Ciekawe czy to bardziej moja wina, że nie wspomniałem o tym, czy Twoja
    że o to nie zapytałaś ;) Ale to nie ja przecież mienię się tu
    autorytetem.

    A pytam bo to chyba nie jest zakazane jeszcze.
    Pozdrówka


  • 7. Data: 2008-10-02 09:27:25
    Temat: Re: Sprzedaż nieruchomości firmy a podatek
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 1 Oct 2008, E...@g...com wrote:
    [...do Maddy...]
    >> Przecież mają księgową, prawda?
    >
    > Tja... Wie tyle samo co Ty.

    Z opisu to nie wynika, a przynajmniej nie wynika, żeby Wam wytłumaczyła
    co i jak.
    Popatrz na to tak: księgowej płacisz (no niech będzie że o rodziców
    chodzi) i masz mętlik. Stwierdzenie o "dwa do dwu" jakoś bardzo
    obraźliwe nie było, no chyba że dlatego, iż stanowi zarzut że nie
    wiesz za co płacisz ;) (księgowej).

    > Prawdopodobnie nie zapłacą podatku bo nieruchomości nabyli jako osoby
    > fizyczne na długo przed uruchomieniem działalności.

    To jest bez znaczenia.
    Liczy się to, czy je ujęli w EST - jak amortyzowali, to wydatek
    na zakup, wybudowanie i ulepszenia szły w koszty.
    Te koszty obniżały podatek w tamtym okresie... to nie jest tak, że
    teraz wziął się "podatek znikąd"!
    Jak Ci się chce dociec kontrukcji inwestycji w podatku dochodowym
    to przegryź się przez przepisy albo np. archiwa grupy - parę razy
    były tu dyskusji (m.in. z moim udziałem) "jak to działa".
    A działa INACZEJ niż "zwykly koszt" i dla wielu stanowi to problem,
    nawet wiedzą w którą kratkę wpisać, tylko nie wiedzą "dlaczego".

    >> Sprawa jest trywialna dla osoby która potrafi w podatkach dodać dwa do
    >> dwóch.
    >
    > Jak widać niezupełnie.

    Zaraz, piszesz o sobie czy o księgowej rodziców? :D

    >> Dlaczego ufasz obcej osobie z listy bardziej niż komuś kto rozlicza
    >> podatki Twoich rodziców od lat?
    >
    > A kto powiedział, że Ci ufam i kto powiedział, że ona rozlicza im
    > podatki od lat? Czyli typowe tak jak w pierwszym Twoim poście -
    > wyciąganie wnioskow bez posiadania dostatecznej informacji w temacie.

    Zastanówmy się... nie ma aby winy, polegającej na niepodaniu
    prawdopodobnie potrzebnych informacji, po stronie tego co podaje?

    Bo owszem, to JEST całkiem spory problem na grupach (i kontaktach
    w internecie, a i poza internetem też) - pytający dostaje odpowiedzi
    i komentarze do tego co pytał, nie do tego co myślał ;)

    Teraz, po drobnym ścięciu, znienacka sobie przypominasz o takim
    szczególe, że nie wiesz w jaki sposób owe nieruchomości stały
    się "gospodarcze".
    No toż panie, całkiem jakbyś wlazł przechodząc przez jezdnię na pasy
    i miał pretensje, że jakiś gościu z samochodu na ciebie trąbi.
    I dopiero na deser wspominasz, że jakiś taki dziwny słupek był
    po drugiej stronie i czerwone światło na nim się paliło ;)
    Dziwisz się, że *na Ciebie* warczą? :D

    > Ciekawe czy to bardziej moja wina, że nie wspomniałem o tym, czy Twoja
    > że o to nie zapytałaś ;)

    W myśl powyższej tezy, dość popularnej, wniosek jest jaki jest :D
    Doradca do którego pójdziesz Z DOKUMENTAMI ma szanse, żeby zorientować
    się że zapodajesz kłamliwy opis na podstawie tych dokumentów.
    Grupowicz - wcale. To, że kłamstwo nie było umyślne niewiele zmieni,
    dobra odpowiedź może wprowadzić w błąd, skoro założenia były inne!

    > A pytam bo to chyba nie jest zakazane jeszcze.

    Ależ nie jest. Nie jeż się tylko, że Maddy powarczy czasem.
    Czasem trzeba ;)

    > Pozdrówka

    ...wzajem, Gotfryd


  • 8. Data: 2008-10-02 18:28:16
    Temat: Re: Sprzedaż nieruchomości firmy a podatek
    Od: E...@g...com

    > > Prawdopodobnie nie zapłacą podatku bo nieruchomości nabyli jako osoby
    > > fizyczne na długo przed uruchomieniem działalności.
    >
    > To jest bez znaczenia.
    > Liczy się to, czy je ujęli w EST - jak amortyzowali, to wydatek
    > na zakup, wybudowanie i ulepszenia szły w koszty.

    I okazuje się, że też niezupełnie.
    Nieruchomość składa się z działki, którą nabyli na długo przed
    uruchomieniem działalności i nieruchomości, która co prawda też w
    części zostala postawiona przed założeniem firmy, ale została ujęta w
    EST a nie zamortyzowane zostało coś ok. 100.000. Wystarczy sprzedać
    osobno budynek i grunt przy czym grunt to wg cen rynkowych jakieś 70%
    wartości całej inwestycji. Przy uwzględnieniu kwoty niezamortyzowanej
    i przejściu na podatek liniowy wychodzi coś ok 19% z 65.000 do
    zapłacenia. To coś jakby mniej niż 300.000, które wyliczyła księgowa.

    Jeśli się mylę to będę zobowiązany za poprawienie.

    > >> Sprawa jest trywialna dla osoby która potrafi w podatkach dodać dwa do
    > >> dwóch.
    >
    > > Jak widać niezupełnie.
    >
    > Zaraz, piszesz o sobie czy o księgowej rodziców? :D

    ;)

    > Zastanówmy się... nie ma aby winy, polegającej na niepodaniu
    > prawdopodobnie potrzebnych informacji, po stronie tego co podaje?

    Bez znaczenia. Ja nie ukrywam, że na tym się nie znam, ale gdy
    przychodzi ktoś do mnie z poradą na temat czegoś na czym się znam, to
    potrafię od niego wyciągnąć informacje istotne dla sprawy, a o których
    nie pomyślał.

    > Bo owszem, to JEST całkiem spory problem na grupach (i kontaktach
    > w internecie, a i poza internetem też) - pytający dostaje odpowiedzi
    > i komentarze do tego co pytał, nie do tego co myślał ;)

    Jasne. To samo mówiła księgowa gdy wyliczała 300.000 podatku.

    > W myśl powyższej tezy, dość popularnej, wniosek jest jaki jest :D
    > Doradca do którego pójdziesz Z DOKUMENTAMI ma szanse, żeby zorientować
    > się że zapodajesz kłamliwy opis na podstawie tych dokumentów.
    > Grupowicz - wcale. To, że kłamstwo nie było umyślne niewiele zmieni,
    > dobra odpowiedź może wprowadzić w błąd, skoro założenia były inne!

    Dobry doradca potrafi zadać proste pytanie bez zaglądania w papiery,
    które wiele wyjaśni.
    >
    > > A pytam bo to chyba nie jest zakazane jeszcze.
    >
    > Ależ nie jest. Nie jeż się tylko, że Maddy powarczy czasem.
    > Czasem trzeba ;)

    Nie lubię arogancji i warczenia. Dla mnie to oznaka braku klasy i
    kultury. Przecież nie musi się odzywać jeśli pytanie nie dorasta do
    jej świętego mniemania o samej sobie.

    Niemniej dziękuję za spokojny komentarz.


  • 9. Data: 2008-10-02 18:55:01
    Temat: Re: Sprzedaż nieruchomości firmy a podatek
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik <E...@g...com> napisał w wiadomości news:

    >Wystarczy sprzedać
    >osobno budynek i grunt

    ROTFL !!!!
    Nie wiesz o czym piszesz.
    Nieruchomość to grunt+zabudowania.

    Nie da się sprzedać osobno, chyba że wcześniej wyburzając budynek.
    Natomiast być może idzie koszt zakupu gruntu zamortyzować.
    Tyle że przy dzisiejszych cenach to grosze raczej będą.


  • 10. Data: 2008-10-02 20:00:10
    Temat: Re: Sprzedaż nieruchomości firmy a podatek
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    Użytkownik wrote:

    > To coś jakby mniej niż 300.000, które wyliczyła księgowa.

    Tak z ciekawości: kto pytał i o co księgową?
    I czy to księgowa czy doradca?
    Być może odpowiedziała zupełnie poprawnie.
    Przecież nie płacisz (Ty czy rodzice) za wyszukanie optymalnego rozwiązania
    czy nawet sposobu postepowania w kolejnych latach do zminimalizowania
    podatku, a za konkretne wyliczenie z podanych warunków brzegowych.
    Na dodatek informacje istotne dla sprawy działkujesz dopiero
    wtedy, kiedy wydaje Ci się, że to istotne.
    A gdybyś podał więcej, to może można tak "zagrać"
    w ciągu roku, żeby nie zapłacić nic.

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1