Witam

Sprzedaję mieszkanie równocześnie kupując nowe pod kredyt hipoteczny.
Gotówką ze sprzedaży planuję spłacić 2 kredyty gotówkowe, resztę
przeznaczyć jako wkład własny przy zakupie. Moje mieszkanie wykupiłem w
2006 roku, więc obowiązuje podatek 10%. Jako że część przeznaczam na
cele mieszkaniowe, to od tej części jak rozumiem podatku płacić nie
muszę. Gorzej z kredytami.

Pytanie:
Jeżeli jeden z kredytów gotówkowych przeznaczony był na zapłatę zadatku
przy zakupie (cel mieszkaniowy) i pośrednika (cel mieszkaniowy?) to czy
muszę zapłacić od tego 10%? (bo w końcu to kredyt gotówkowy i
przeznaczenie w zasadzie to cel dowolny).

Mam oczywiście umowę przedwstępną i umowę z pośrednikiem, które w pewien
sposób dowodzą, że był to cel mieszkaniowy (co do pośrednika nie mam
pewności jak to może być zinterpretowane).

Co wy na to?

PZDR
m1hau

do góry

m1hau wrote:
> Witam
>
> Sprzedaję mieszkanie równocześnie kupując nowe pod kredyt hipoteczny.
> Gotówką ze sprzedaży planuję spłacić 2 kredyty gotówkowe, resztę
> przeznaczyć jako wkład własny przy zakupie. Moje mieszkanie wykupiłem w
> 2006 roku, więc obowiązuje podatek 10%. Jako że część przeznaczam na
> cele mieszkaniowe, to od tej części jak rozumiem podatku płacić nie
> muszę. Gorzej z kredytami.
>
> Pytanie:
> Jeżeli jeden z kredytów gotówkowych przeznaczony był na zapłatę zadatku
> przy zakupie (cel mieszkaniowy) i pośrednika (cel mieszkaniowy?) to czy
> muszę zapłacić od tego 10%? (bo w końcu to kredyt gotówkowy i
> przeznaczenie w zasadzie to cel dowolny).
>
> Mam oczywiście umowę przedwstępną i umowę z pośrednikiem, które w pewien
> sposób dowodzą, że był to cel mieszkaniowy (co do pośrednika nie mam
> pewności jak to może być zinterpretowane).
>
> Co wy na to?
>
gdzies kiedys znalazłem interpretacje US, że spłata innego kredytu
wziętego na cele mieszkaniowe tez jest na cele mieszkaniowe i sie łapie
na zwolnienie.
O szczegółach podyskutują z doradcą podatkowym na ile pośrednicy i inne
koszty uboczne łapią się na cel mieszkaniowy,

do góry