eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiSamochód w EST
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2005-01-18 17:34:27
    Temat: Samochód w EST
    Od: "Piotr" <g...@n...poczta.onet.pl>

    Witam!

    Mam 2 pytania, na które nie znalazłem odpowiedzi w googlowym archiwum grupy...

    1) Załóżmy, że sprowadzę z Europy samochód jako osoba fizyczna. Chciałbym
    wprowadzić go do Ewidencji Środków Trwałych, ale... Mam fakturę na małą kwotę
    (bo samochód był w opłakanym stanie), przywracam go do użytku u pana Czesia w
    warsztacie (bez obaw - hipotetyzuję sobie... ;), bo jest tanio...
    W ten sposób mam wartość początkową środka trwałego (zakup + remont) sporo
    niższą, niż jego wartość rynkowa... A samochód jest wart więcej... Czy da się
    wprowadzić go do EST w kwocie równej jego wartości rynkowej?
    Był jeden wątek podobny do tego tematu, ale jednak nie taki sam... ;)

    2) Księgowy brata (KPiR + VAT) twierdzi co następuje (idzie w zaparte):
    Od zeszłego roku, nawet jeśli samochód nie jest wprowadzony do EST, tylko
    prowadzona jest kilometrówka, to przy sprzedaży tegoż samochodu powstaje
    przychód w KPiR. To mi się nie bardzo w głowie mieści... Co o tym powiecie?

    Pozdrawiam
    Piotr

    --
    ============= P o l N E W S ==============
    archiwum i przeszukiwanie newsów
    http://www.polnews.pl


  • 2. Data: 2005-01-18 18:39:25
    Temat: Re: Samochód w EST
    Od: "Wiesiek" <j...@n...pl>

    Ad.1
    Jesli masz pelna ksiegowosc, istnialaby taka mozliwosc. Ale tylko w
    przypadku wprowadzenia aportu do Spolki, przy czym amortyzacja z takiego
    samochodu bylaby NSKU.



  • 3. Data: 2005-01-19 00:25:38
    Temat: Re: Samochód w EST
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 18 Jan 2005, Piotr wrote:
    [...]
    >+ 2) Księgowy brata (KPiR + VAT) twierdzi co następuje (idzie w zaparte):
    >+ Od zeszłego roku, nawet jeśli samochód nie jest wprowadzony do EST, tylko
    >+ prowadzona jest kilometrówka, to przy sprzedaży tegoż samochodu powstaje
    >+ przychód w KPiR. To mi się nie bardzo w głowie mieści... Co o tym powiecie?


    ...a nie jest tak że DO *przed*ostatniego (2003) roku było takie ryzyko ??
    ^^ ^^^^^^^

    Bo gdzieś na HDD mam takie "stare" wyroki NSA !

    I z powodu nielogiczności przepisów które owe wyroki oświetliły
    pewnie wprowadzono zapis art. 14.2.1 oraz *wskazanie na niego*:

    ++++ wiadoma ustawa ++++
    2. Przepisów ust. 1 pkt 8 nie stosuje się do odpłatnego zbycia:
    ....
    3) składników majątku, o których mowa w art. 14 ust. 2 pkt 1,
    z zastrzeżeniem ust. 3, nawet jeżeli przed zbyciem zostały
    wycofane z działalności gospodarczej, a między pierwszym dniem
    miesiąca następującego po miesiącu, w którym składniki majątku
    zostały wycofane z działalności i dniem ich odpłatnego zbycia,
    nie upłynęło 6 lat.
    ...
    Art. 14. 1. Za przychód z działalności, o której mowa
    w art. 10 ust. 1 pkt 3, uważa się [...]
    2. Przychodem z działalności gospodarczej są również:
    1) przychody z odpłatnego zbycia wykorzystywanych na potrzeby DG [...]
    składników majątku będących:
    a) środkami trwałymi,

    b) składnikami majątku, o których mowa w art. 22d ust. 1, z wyłączeniem
    składników, których wartość początkowa ustalona zgodnie z art. 22g nie
    przekracza 1.500 zł,

    c) wartościami niematerialnymi i prawnymi

    - ujętych w ewidencji środków trwałych oraz wartości niematerialnych
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    |||||||||||||||||||
    i prawnych
    ----


    Do 2004 roku nie było pokazanego ASCII-strzałkami zapisu
    o "ujętych w ewidencji" i BYŁY wyroki iż "samo używanie
    wystarczy żeby podatek się należał".


    Albo ja się mylę albo księgowa "słyszała że dzwoni" ;)
    Stawiam na to że "słyszała" tylko ma spore opóźnienie: jak
    napotkała jakiś wyrok np. dotyczący sprawy z 1999 roku wydany
    w 2003 roku to wszystko pasuje ;)
    Tylko ma zaległości w czytaniu ustawy ;) (ze dwa lata :) !)


    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 4. Data: 2005-01-19 08:32:45
    Temat: Re: Samochód w EST
    Od: "Piotr" <g...@n...poczta.onet.pl>

    >Ad.1
    >Jesli masz pelna ksiegowosc, istnialaby taka mozliwosc. Ale tylko w
    >przypadku wprowadzenia aportu do Spolki, przy czym amortyzacja z takiego
    >samochodu bylaby NSKU.

    Czyli przy KPiR nie da rady?

    Tak sobie myślę... Co by było, gdybym kupił coś 5 lat temu (powiedzmy że ten
    samochód) i nagle zacząłbym go wykorzystywać w DG i chciałbym do wprowadzić do
    EST... Oczywiście na dziś dzień jego wartość rynkowa miałaby się nijak do tej
    sprzed 5-ciu lat, na którą jest papier (faktura lub umowa kupna-sprzedaży)...
    Co wtedy?

    Pozdrawiam
    Piotr
    --
    ============= P o l N E W S ==============
    archiwum i przeszukiwanie newsów
    http://www.polnews.pl


  • 5. Data: 2005-01-19 09:11:23
    Temat: Re: Samochód w EST
    Od: "Piotr" <g...@n...poczta.onet.pl>

    > Albo ja się mylę albo księgowa "słyszała że dzwoni" ;)
    > Stawiam na to że "słyszała" tylko ma spore opóźnienie: jak
    >napotkała jakiś wyrok np. dotyczący sprawy z 1999 roku wydany
    >w 2003 roku to wszystko pasuje ;)
    > Tylko ma zaległości w czytaniu ustawy ;) (ze dwa lata :) !)

    Widzę, że potwierdzasz mój tok myślenia...
    Jeszcze tylko pozostaje kwestia - czy to pewne? :)

    Pozdrawiam
    Piotr
    --
    ============= P o l N E W S ==============
    archiwum i przeszukiwanie newsów
    http://www.polnews.pl


  • 6. Data: 2005-01-19 17:33:11
    Temat: Re: Samochód w EST
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    Wiesiek napisał(a):
    > Ad.1
    > Jesli masz pelna ksiegowosc, istnialaby taka mozliwosc. Ale tylko w
    > przypadku wprowadzenia aportu do Spolki, przy czym amortyzacja z takiego
    > samochodu bylaby NSKU.

    A kto ci takich głupot naopowiadal. Od kiedy to rodzaj prowadzonej
    ewidencji wpływa na pozliwośc lub nie zaliczania czegoś w koszty?

    Polecam lekturę art. 22g ust. 8

    Własny majątek zawsze można przekazać na rzecz prowadzonej przez siebie
    działalności gopodarczej, bo , jak to lubi Gotfryd powtarzac, nabycie ŚT
    nie musi być "w celu" prowadzenia działalności i uzyskiwania przychodów.
    "W celu" to ma byc ich używanie, w odróżnieniu od materiałów, towarów i
    usług które trzeba nabyć "w celu" żeby były kosztem.

    Druga sprawa - w opisanym wypadku należy wycenić samochód uwzględaniając
    cene zakupu oraz wszystkie wydatki poniesione na jego remont
    (oczywiście na te remnoty najlepiej było by miec faktury, inacze z
    udokumentowanych wydatków mamy tylko cenę zakupu i żednego argumentu za
    tym, ze można coś do niej dodać).
    Nie mozna sie tłumaczyć że wprawdzie cena nabycia niska ale koszty
    naprawy wysokie, bo na te naprawy powinniśmy brac rachunki.
    Nie polecam nikomu puszczana do urzędników oka "wie Pani, nie mam
    rachunków bo bez rachunku u pana Henia taniej". Nie polecam. Dla dobra
    swojego i pana Henia.

    No chyba że między momentem zakupu a momentem wpisania do ewidencji
    minie tak długi czas, że ustalenie ceny nabycia nie jest możliwe.
    Nie oszukujmy się, jeszcze po roku sie pamięta ile kosztował samochód i
    ile w niego włożyliśmy dodatkowo, przynajmniej orientacyjnie.
    Wycena świeżo nabytego samochodu wg. cen rynkowych nie jest możliwa - US
    nam nie uwierzy, że mamy amnezję i nie pamietamy ile co kosztowało
    tydzien, miesiąc czy kwartał temu i z jakiegos powodu nie mamy na te
    wydatki żadnych kwitów a pomysł wziuągięcia samochodu do ŚT przysnił nam
    sie juz jak samochdów był odpicowany, wcale tego nie planowaliśmy, wcale...
    Nie polecam też nikomu puszczana do urzędników oka "wie Pani, nie mam
    rachunków bo bez rachunku u pana Henia taniej". Nie polecam. Dla dobra
    swojego i pana Henia.

    Moim zdaniem wycena niedawno kupionego samochodu wg.cen rynkowych nie
    jest możliwa.

    Maddy

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 7. Data: 2005-01-19 19:40:35
    Temat: Re: Samochód w EST
    Od: "Wiesiek" <j...@n...pl>

    >> Ad.1
    >> Jesli masz pelna ksiegowosc, istnialaby taka mozliwosc. Ale tylko w
    >> przypadku wprowadzenia aportu do Spolki, przy czym amortyzacja z takiego
    >> samochodu bylaby NSKU.
    >
    > A kto ci takich głupot naopowiadal. Od kiedy to rodzaj prowadzonej
    > ewidencji wpływa na pozliwośc lub nie zaliczania czegoś w koszty?
    >
    A taki gosciu jeden.Twierdzil np.ze jak masz wplacic do sp. z o.o. np.
    50.000 to zamiast tego dajesz starego poloneza o wartosci 1.500 przy czym
    przynosisz wycene experta, za to samochod wart 50.000 i masz kapital
    oplacony. No i amortyzacje liczysz od 1.500 a w ewidencji figuruje jako wart
    rynkowo 50.000.



  • 8. Data: 2005-01-19 19:48:09
    Temat: Re: Samochód w EST
    Od: "Wiesiek" <j...@n...pl>

    No i idac dalej rozumowaniem tego goscia, w sumie wykazujesz urealnione
    naleznosci, dlaczego wiec nie mozesz wykazac srodkow trwalych w wartosci nie
    ksiegowej ale rynkowej,w sumie po to chyba zrobili odpisy aktualizujace;-),
    wiec cos mi sie wydaje ze gosc ma racje. Wiec sposob ewidencji zalezy od
    formy ksiegowosci;-). No chyba ze sie myle/
    pozdr.
    KJ



  • 9. Data: 2005-01-19 20:19:17
    Temat: Re: Samochód w EST
    Od: "Wiesiek" <j...@n...pl>

    W sumie to chodzi o to ze aktywa mozesz wykazac wg.wartosci rynkowej. Po to
    zreszta sa odpisy aktualizujace majatek.
    Wiec chyba forma ewidencji ma wplyw na sposob prezentacji??? Chyba ze sie
    myle.
    pozdr.
    KJ



  • 10. Data: 2005-01-20 07:10:45
    Temat: Re: Samochód w EST
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    Wiesiek napisał(a):
    >>>Ad.1
    >>>Jesli masz pelna ksiegowosc, istnialaby taka mozliwosc. Ale tylko w
    >>>przypadku wprowadzenia aportu do Spolki, przy czym amortyzacja z takiego
    >>>samochodu bylaby NSKU.
    >>
    >>A kto ci takich głupot naopowiadal. Od kiedy to rodzaj prowadzonej
    >>ewidencji wpływa na pozliwośc lub nie zaliczania czegoś w koszty?
    >>
    >
    > A taki gosciu jeden.Twierdzil np.ze jak masz wplacic do sp. z o.o. np.
    > 50.000 to zamiast tego dajesz starego poloneza o wartosci 1.500 przy czym
    > przynosisz wycene experta, za to samochod wart 50.000 i masz kapital
    > oplacony. No i amortyzacje liczysz od 1.500 a w ewidencji figuruje jako wart
    > rynkowo 50.000.

    Jak bys nie zauwazył, to napisałeś "jeśli masz pełną księgowość" i
    "tylko w przypadku wprowadzenia aportu do spółki".
    A co ma tu pełna księgowośc do rzeczy, pytam po raz kolejny.
    I dlaczego brak takowej automatycznie uniemozliwia amortyzowanie majątku
    własnego przekazanego na potrzeby DG i jedyna mozliwościa jest aport do
    spółki (jak mniemam miłeś na myśli spółke kapitałową)?

    Dwa warunki z których *żaden* nie jest konieczny by amotyzować osobisty
    majątek przedsiębiorcy.

    Maddy

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1