-
1. Data: 2003-01-10 21:01:42
Temat: SC z żoną?
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Witajcie,
mam SC, jednak wspólnik już od roku marudzi, żebym se znalazł innego
wspólnika (kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa,
kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa).
Niestety nie potrafię :-( Wiadomo, że SC to dość mocny związek, o
konieczności dużego zaufania do wspólnika, więc byle kogo nie wezmę, a
wszyscy nie byle jacy nie mogą. Jedyna osoba spełniająca warunki
zaufania, a jednocześnie ogólnożyciowe to moja żona. Niestety jest moją
żoną :-( Czy jedyny sposób na jej uwspólniczenie to rozwód? A może
wystarczy jakaś rozdzielność majątkowa czy inne cóś?
Co robić w tej sytuacji?
--
Jego Szara Eminencja Czcigodny mag. Tristan hrabia Alder
(ZTJ: mag. Przemysław Adam Śmiejek)
Zapraszam do *SLUGu*: http://silesia.linux.org.pl/
-
2. Data: 2003-01-11 00:26:27
Temat: Re: SC z żoną?
Od: "Jacek" <c...@p...pl>
Tristan Alder <s...@p...onet.pl> wrote:
> Co robić w tej sytuacji?
Zmienic żonę ;-)))) oczywiście to żart.Odpowiadając na Twoje pytanie
muszę Cię zasmucić-czeka Cię dużo papierkowej roboty
1.Zona musi się zarejestrować jako przedsiębiorca-co się z tym wiąże to
chyba wiesz
2.Żone trzeba przyjąć do spółki (aneks do umowy,NIP-2)-zrobić remanent
3."Zwolnić" wspólnika ze spółki (znowu aneks i znowu NIP-2) i też zrobić
remanent
4.No i sprawy w ZUS i banku
No chyba że nie chcesz żeby spółka pozostała z tym NIP-em co ma itd-to
rozwiązać spółkę i założyc nową z żoną
Powodzenia
--
Jacek
"Jeśli ktoś ci mówi, że będzie lepiej, to wyślij go na drzewo"
Cytat z Urbana - proszę nie uważać ,że to mój autorytet
-
3. Data: 2003-01-11 09:03:12
Temat: Re: SC z żoną?
Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>
"Tristan Alder" [...]
> Co robić w tej sytuacji?
Jeden z naszych dyplomantow mial problem z tej samen dziedziny - zaufanie do
wspolnika.
Rozwiazal go w ten sposob, ze sie ze wspolniczka ozenil...
Wracajac doPanskiej sytuacji - NIE MA zadnych przeciwwskazan,
zona bylw wspolnikiem s.c. Sam mam taka spolke z zona
i tez "zmienialem wspolnika", bo mialem z mama.
Tak jak zauwazyl Pan Jacek kolejnosc zalezy od tego, czy chce Pan zachowac
"ciaglosc" spolki, czy utworzyc nowa bo jesli
jedyny wspolnik wystapi - spolka przestaje istniec z mocy prawa.
I tak i tak na dzien przjecia nowego wspolnika i na dzien wystapienia
dotychczasowego
trzeba zrobic spis Dlatego dobrze jest, by pomiedzy jedna i druga z tych dat
nie
bylo zbyt duzo operacji zakupu - sprzedazy -> mniej roboty.
Jesli przeprowadza sie spis z natury w terminie innym niz nakazany przez US
lub
na konec roku nalezy zawiadomis o tym US. Niektorzy twierdza,
ze SKORO prawo nakazuje przy wstapieniu, wystapieniu czy zmianie
proporcji udzialow przeprowadzenie spisu, to nie trzeba informowac USa,
ale jakos nie przedstawiaja dobrego uzasadnienia.
Reszte opisal pan Jacek. Zona musi zostac przedsiebiorca, i nalezy zmienic
umowe spolki
dwukrotnie (lub w drugim przypadku spisac umowe z zona) i zmienic wszystkie
wpisy.
Boguslaw
-
4. Data: 2003-01-11 17:32:14
Temat: Re: SC z żoną?
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Użytkownik Jacek napisał:
>Tristan Alder <s...@p...onet.pl> wrote:
>
>
>>Co robić w tej sytuacji?
>>
>>
>
>Zmienic żonę ;-)))) oczywiście to żart.Odpowiadając na Twoje pytanie
>muszę Cię zasmucić-czeka Cię dużo papierkowej roboty
>1.Zona musi się zarejestrować jako przedsiębiorca-co się z tym wiąże to
>chyba wiesz
>2.Żone trzeba przyjąć do spółki (aneks do umowy,NIP-2)-zrobić remanent
>3."Zwolnić" wspólnika ze spółki (znowu aneks i znowu NIP-2) i też zrobić
>remanent
>4.No i sprawy w ZUS i banku
>
To wszystko co wymieniasz odbywa się przy dowolnej zmianie wspólnika. A
ja pytam o szczegóły na możliwość uwspólniczenia żony. ZTCW to żona jest
na innych prawach :-(
>No chyba że nie chcesz żeby spółka pozostała z tym NIP-em co ma itd-to
>rozwiązać spółkę i założyc nową z żoną
>
Jakbym chciał inny podmiot, to bym założył jednosobową. A chcę znaleźć
jakiś sposób na nieutracenie spółki.
--
Jego Szara Eminencja Czcigodny mag. Tristan hrabia Alder
(ZTJ: mag. Przemysław Adam Śmiejek)
Zapraszam do *SLUGu*: http://silesia.linux.org.pl/
-
5. Data: 2003-01-11 17:47:06
Temat: Re: SC z żoną?
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Użytkownik Boguslaw Szostak napisał:
>Wracajac doPanskiej
>
Pańskie oko konia tuczy... :-) Tristan jestem...
>sytuacji - NIE MA zadnych przeciwwskazan,
>zona bylw wspolnikiem s.c. Sam mam taka spolke z zona
>i tez "zmienialem wspolnika", bo mialem z mama.
>
Hm... To w sumie dobra wiadomość... Wydawało mi się, że nie można, bo
teściowie mieli jakąś dziką małżeńską, że teść dawał swój NIP i wogóle,
a teściowa była niby wspólniczka, ale nie-wspólniczka. A ja chcę
pełnoprawną SC, bo chodzi o wstawienie żony w miejsce tamtego.
>Tak jak zauwazyl Pan Jacek kolejnosc zalezy od tego, czy chce Pan zachowac
>"ciaglosc" spolki, czy utworzyc nowa
>
Nie, nową nie, bo to bym założył po prostu jednoosobową DG. Ale nie chcę
tracić NIPu, Regonu i nazwy.
>bo jesli
>jedyny wspolnik wystapi - spolka przestaje istniec z mocy prawa.
>
A to wiem.
>I tak i tak na dzien przjecia nowego wspolnika i na dzien wystapienia
>dotychczasowego
>trzeba zrobic spis Dlatego dobrze jest, by pomiedzy jedna i druga z tych dat
>nie
>bylo zbyt duzo operacji zakupu - sprzedazy -> mniej roboty.
>
To mi nie grozi :-)
>Jesli przeprowadza sie spis z natury w terminie innym niz nakazany przez US
>lub
>na konec roku nalezy zawiadomis o tym US. Niektorzy twierdza,
>ze SKORO prawo nakazuje przy wstapieniu, wystapieniu czy zmianie
>proporcji udzialow przeprowadzenie spisu, to nie trzeba informowac USa,
>ale jakos nie przedstawiaja dobrego uzasadnienia.
>
Dobra, mam na magazynie 0 towaru, więc spisywać mogę :-)
Zawiadamiać też, ale dobrze że o tym zawiadomieniu mi przypomniałeś.
Całkiem mi to wyleciało z pamięci.
>Reszte opisal pan Jacek. Zona musi zostac przedsiebiorca, i nalezy zmienic
>umowe spolki
>dwukrotnie (lub w drugim przypadku spisac umowe z zona) i zmienic wszystkie
>wpisy.
>
A po co mój? W moim się nic nie zmienia.
--
Jego Szara Eminencja Czcigodny mag. Tristan hrabia Alder
(ZTJ: mag. Przemysław Adam Śmiejek)
Zapraszam do *SLUGu*: http://silesia.linux.org.pl/
-
6. Data: 2003-01-11 17:55:18
Temat: Re: SC z żoną?
Od: "Jacek" <c...@p...pl>
Tristan Alder <s...@p...onet.pl> wrote:
> To wszystko co wymieniasz odbywa się przy dowolnej zmianie wspólnika. A
> ja pytam o szczegóły na możliwość uwspólniczenia żony. ZTCW to żona
jest
> na innych prawach :-(
Prawa żony ustalają wspólnicy
> Jakbym chciał inny podmiot, to bym założył jednosobową. A chcę znaleźć
> jakiś sposób na nieutracenie spółki.
Dałem Ci już przepis (jak w książce kucharskiej wręcz)
Przyjąć żonę i tego samego dnia najlepiej niech odejdzie wspólnik.
Jakich jeszcze odpowiedzi oczekujesz?
--
Jacek
"Jeśli ktoś ci mówi, że będzie lepiej, to wyślij go na drzewo"
Cytat z Urbana - proszę nie uważać ,że to mój autorytet
-
7. Data: 2003-01-12 00:08:33
Temat: Re: SC z żoną?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 11 Jan 2003, Tristan Alder wrote:
>+ Użytkownik Boguslaw Szostak napisał:
[...]
>+ >sytuacji - NIE MA zadnych przeciwwskazan,
>+ >zona bylw wspolnikiem s.c. Sam mam taka spolke z zona
>+ >i tez "zmienialem wspolnika", bo mialem z mama.
>+
>+ Hm... To w sumie dobra wiadomość... Wydawało mi się, że nie można, bo
>+ teściowie mieli jakąś dziką małżeńską,
AFAIK istnieje. Ale o zakazie "normalnej" S.C. też nie słyszałem,
czyli chyba przeciwwskazań nie ma :)
[...]
pzdr, Gotfryd
-
8. Data: 2003-01-12 11:58:22
Temat: Re: SC z żoną?
Od: "Jacek" <c...@p...pl>
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
> AFAIK istnieje. Ale o zakazie "normalnej" S.C. też nie słyszałem,
> czyli chyba przeciwwskazań nie ma :)
Przecież żona to też człowiek, no może nie każda ale jednak:-)))
--
Jacek
"Jeśli ktoś ci mówi, że będzie lepiej, to wyślij go na drzewo"
Cytat z Urbana - proszę nie uważać ,że to mój autorytet
-
9. Data: 2003-01-12 13:43:28
Temat: Re: SC z żoną?
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Użytkownik Jacek napisał:
>Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
>
>
>>AFAIK istnieje. Ale o zakazie "normalnej" S.C. też nie słyszałem,
>>czyli chyba przeciwwskazań nie ma :)
>>
>>
>
>Przecież żona to też człowiek, no może nie każda ale jednak:-)))
>
No nie do końca, bo np. zatrudnić jej nie mogę. Stąd własnie moje
wątpliwości, czy jeśli nie mogę zatrudnić, to czy mogę uwspólniczyć.
--
Jego Szara Eminencja Czcigodny mag. Tristan hrabia Alder
(ZTJ: mag. Przemysław Adam Śmiejek)
Zapraszam do *SLUGu*: http://silesia.linux.org.pl/
-
10. Data: 2003-01-12 13:44:38
Temat: Re: SC z żoną?
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Użytkownik Boguslaw Szostak napisał:
>Tak jak zauwazyl Pan Jacek kolejnosc zalezy od tego, czy chce Pan zachowac
>"ciaglosc" spolki, czy utworzyc nowa bo jesli
>jedyny wspolnik wystapi - spolka przestaje istniec z mocy prawa.
>I tak i tak na dzien przjecia nowego wspolnika i na dzien wystapienia
>dotychczasowego
>trzeba zrobic spis Dlatego dobrze jest, by pomiedzy jedna i druga z tych dat
>nie
>bylo zbyt duzo operacji zakupu - sprzedazy -> mniej roboty.
>
Hm... Tak se właśnie myślę, czy nie można zrobić tak, że do północy
jednego dnia jest jeden wspólnik a od 0:00 drugi? Wtedy nie ma sytuacji,
że spólka nie istnieje, za załatwiam to jednym posunięciem.
--
Jego Szara Eminencja Czcigodny mag. Tristan hrabia Alder
(ZTJ: mag. Przemysław Adam Śmiejek)
Zapraszam do *SLUGu*: http://silesia.linux.org.pl/