Witam,

Czytałem właśnie w pewnej gazecie dla lekarzy lamenty i biadolenia nad tym,
że od nowego roku zmieniła się definicja "wolnego zawodu".
Wprowadzono do niej dodatkowy warunek konieczny -
wykonywanie usług tylko i wyłącznie na rzecz osób prywatnych.
(najwyraźniej kolejna strona medalu, który ostatnio wałkujemy).

Dla lekarzy prowadzących działalnosc gospodarczą jest to ważna zmiana,
bo przeważnie ich usługobiorcą nie jest pacjent, tylko np. stacja pogotowia
dla której wykonuja usługi w oparciu i jakiś kontrakt.

Autor tego artykułu stwierdza, że zmiana ta jest tragedią, bo lekarz,
który wypadnie spod definicji wolnego zawodu, nie będzie mógł
korzystać z roliczania się na ryczałcie (lub karcie podatkowej)
i będzie musiał normalnie przejść na KPiR na zasadach ogólnych.

No i cos mi się tu nie zgadza.
Przecież chyba nie jest prawdą, że na ryczałcie/karcie pod.
moga być tylko "wolne zawody"?

Może chodzi tu o coś innego - bo zmieniła się też stawka ryczałtu
z 8 na 20%, ale nie wiem czy dla wszystkich czy własnie dla "wolnych".

Czy ktos mógłby mi nieco rozjaśnić sprawę?

Dzięki!

Latet