-
11. Data: 2005-08-31 16:08:01
Temat: Re: Rozpoczęcie DG - nowe stawki
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 30 Aug 2005, it was written:
>> Mamy Pańskie oświadczenie z Pańskim podpisem, uznajemy je za
>> dowód w sprawie i prosimy o dowody przeciwne" (a podanie dowodów
>> przeciwnych powoduje pojawienie się pytania czy miało miejsce
>> niedopełnienie obowiązku czy składanie fałszywej deklaracji).
>
> Zaraz, zaraz. Już w tej chwili nie pamiętam, ale jest przecież jednoznacznie
> narzucona droga od punktu A do B i C i nie można pominąć żadnego. Myślę, że
> gdyby rozp. DG należało zaczynać od ZUS sprawy znacznie by się skomplikowały
> :-)
IMO źle prezentujesz "drogę przedsiębiorcy" :)
UM->GUS.
Tak, owszem.
Ale już (UM+GUS)->US oraz (UM+GUS)->ZUS to są dwie *równoległe* drogi,
które nie zazębiają się nijak itepe. Nie ma żadnej "kolejności napierw
do US albo najpierw do ZUS".
Tyle, że przepisy które nakazują iść do US i te które nakazują iść do
ZUS (ale przepisy w róznych aktach prawnych !) wskazują tę samą podstawę:
rozpoczęcie DG oraz ten sam termin: 7 dni od rozpoczęcia.
No i złożenie "papierów" w jednym z tych urzędów nie ma nic do ich
złożenia lub nie w tym drugim.
Do momentu kiedy dokument poświadczający owo złożenie nie zostanie
za drugi z tych urzędów uznany za dowód "w sprawie o....".
Przykładowo - Ordynacja:
+++
Art. 180.
§ 1. Jako dowód należy dopuścić wszystko, co może przyczynić się
do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem.
---
Niewątpliwie treść deklaracji o rozpoczęciu DG złożona do ZUS
nie jest z p. widzenia US "sprzeczna z prawem". I na odwrót.
Czyli jak ZUS wyskoczy z hasłem że chce naszą deklarację stwierdzającą
rozpoczęcie DG a złożoną w US uznać za "dowód w sprawie" to nie
ma linii obrony innej niż uznanie że ta deklaracja nie stwierdza
prawdy. A wtedy można oberwać po łbie z drugiej strony...
[...korekta deklaracji...]
>> Prawdę mówiąc... choć oponowałem :) wygladało na prawidłowe.
>
> Ale czy powyższe urzędy mają druczki do złożenia takich pism???
A musi być "druczek" ???
Spytam inaczej: "objaśnienie powodu złożenie korekty" ewentualnie
czynny żal to też na "druczku" składasz ?
Bo ja sobie luzem drukuję niezbędną treść opatrzoną stosownymi
nagłowkami (kt0 - pamietając iż przepisy nakazują podanie NIP
w pismach skarbowych, do kogo, kiedy, gdzie i po co) i już.
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)
-
12. Data: 2005-09-01 09:38:04
Temat: Re: Rozpoczęcie DG - nowe stawki
Od: "WojtekPL" <logo[usun_to]@op.pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.60.0508311757180.1584@athlon...
> On Tue, 30 Aug 2005, it was written:
>
> >> Mamy Pańskie oświadczenie z Pańskim podpisem, uznajemy je za
> >> dowód w sprawie i prosimy o dowody przeciwne" (a podanie dowodów
> >> przeciwnych powoduje pojawienie się pytania czy miało miejsce
> >> niedopełnienie obowiązku czy składanie fałszywej deklaracji).
> >
> > Zaraz, zaraz. Już w tej chwili nie pamiętam, ale jest przecież
jednoznacznie
> > narzucona droga od punktu A do B i C i nie można pominąć żadnego. Myślę,
że
> > gdyby rozp. DG należało zaczynać od ZUS sprawy znacznie by się
skomplikowały
> > :-)
>
> IMO źle prezentujesz "drogę przedsiębiorcy" :)
> UM->GUS.
> Tak, owszem.
> Ale już (UM+GUS)->US oraz (UM+GUS)->ZUS to są dwie *równoległe* drogi,
> które nie zazębiają się nijak itepe. Nie ma żadnej "kolejności napierw
> do US albo najpierw do ZUS".
> Tyle, że przepisy które nakazują iść do US i te które nakazują iść do
> ZUS (ale przepisy w róznych aktach prawnych !) wskazują tę samą podstawę:
> rozpoczęcie DG oraz ten sam termin: 7 dni od rozpoczęcia.
> No i złożenie "papierów" w jednym z tych urzędów nie ma nic do ich
> złożenia lub nie w tym drugim.
> Do momentu kiedy dokument poświadczający owo złożenie nie zostanie
> za drugi z tych urzędów uznany za dowód "w sprawie o....".
> Przykładowo - Ordynacja:
> +++
> Art. 180.
> § 1. Jako dowód należy dopuścić wszystko, co może przyczynić się
> do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem.
> ---
>
> Niewątpliwie treść deklaracji o rozpoczęciu DG złożona do ZUS
> nie jest z p. widzenia US "sprzeczna z prawem". I na odwrót.
> Czyli jak ZUS wyskoczy z hasłem że chce naszą deklarację stwierdzającą
> rozpoczęcie DG a złożoną w US uznać za "dowód w sprawie" to nie
> ma linii obrony innej niż uznanie że ta deklaracja nie stwierdza
> prawdy. A wtedy można oberwać po łbie z drugiej strony...
faktycznie z tymi dowodami w ew. sprawie to brzmi logicznie...
lecz nieskładanie comiesięcznych dokumentów do US (w przypadku nie
rozpoczęcia DG) a jedynie na koniec roku wartości zerowych "załatwia" sprawę
z US by ten nie zrobił nam niespodzianki. ale co należało by zrobić z
ZUS????? korekta? może...
> Bo ja sobie luzem drukuję niezbędną treść opatrzoną stosownymi
> nagłowkami (kt0 - pamietając iż przepisy nakazują podanie NIP
> w pismach skarbowych, do kogo, kiedy, gdzie i po co) i już.
dobry patent :-))
WojtekPL