eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkizapomniałem o zusRe: zapomniałem o zus
  • Data: 2018-01-13 12:15:59
    Temat: Re: zapomniałem o zus
    Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2018-01-13 o 10:19, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2018-01-13 o 09:55, Kviat pisze:
    >
    >>> "składka chorobowa pozwala zachować ubezpieczenie zdrowotne bez
    >>> konieczności opłacania składek społecznych."
    >>
    >> Najpierw przeczytaj to co napisałeś i spróbuj to zrozumieć.
    >>
    >> Jeszcze raz, powoli:
    >> Ubezpieczenie zdrowotne pozwala zachować składka na ubezpieczenie
    >> zdrowotne, a nie składka na ubezpieczenie chorobowe.
    >
    > Nieprawda. Ubezpieczenie zdrowotne, przy działalności bez chorobowego,
    > pozwala zachować składka na ubezpieczenie zdrowotne i ubezpieczenia
    > społeczne. Nie możesz ich rozdzielić.

    Ale z tego nijak nie wynika, że składka na chorobowe pozwala zachować
    ubezpieczenie zdrowotne.
    Bez opłacania składki na chorobowe, nadal masz ubezpieczenie zdrowotne.

    >> Zapłacenie składki na chorobowe nie zachowuje ubezpieczenia zdrowotnego.
    >
    >
    > Racja. Myślałem, że dyskutuję z osobą, która wie, o czym mówimy.

    ...bo ubezpieczenie zdrowotne zachowuje zapłacenie składki na
    ubezpieczenie zdrowotne, a nie składka na chorobowe.
    Co jest w tym niezrozumiałego?

    > "składka chorobowa pozwala zachować ubezpieczenie zdrowotne bez
    > konieczności opłacania składek społecznych."
    >
    > Z tego nie wynika, że uważam, że składki zdrowotnej nie trzeba płacić.

    No to skoro ją trzeba płacić, to chyba właśnie za tę składkę masz
    ubezpieczenie zdrowotne, a nie za składkę na chorobowe.

    Myślałem, że dyskutuję z osobą, która wie, o czym mówimy.

    >>> Jest odliczana od podatku, jeśli ten podatek masz. W czasie choroby
    >>> (tej poważnej, a nie 2 tygodnie grypy) przychodów zwykle się nie miewa.
    >>
    >> Masz przychód w postaci zasiłku chorobowego. Opodatkowany.
    >
    > Podatek będzie za mały aby w całości skorzystać z ulgi. Poza tym nie ma
    > tu większego znaczenia, czy te wydatki na zdrowotne pochodzą z zasiłku,
    > czy z podatku na zasiłek, czy z obu źródeł. Ważne jest to, że występują
    > one tylko jak się płaci chorobowe.

    Ale o tyle (mniej więcej) mniejszy zapłacisz podatek.
    Więc jeżeli już cokolwiek się kompensuje ze zdrowotnym, to podatek właśnie.
    Nic innego.
    W PIT masz specjalną rubrykę do odliczenia składki zdrowotnej.
    Nie od składek ZUS, nie od dochodu, nie wrzucasz jej do kosztów.
    Odliczasz od podatku.

    >>> Już o tym pisałem - jak masz końskie zdrowie i w rok przechorujesz 4
    >>> dni, to (w tym roku!, o czym w kolejnym akapicie) nie opłaca ci się.
    >>> Ja jestem przykładem takiego końskiego zdrowia. Mógłbym nie brać
    >>> zwolnień w ogóle (patrząc na dane historyczne z ostatnich lat). Ale
    >>> jeśli miałbym z tego korzyści, to bez problemu mógłbym uczciwie
    >>> wykręcić ten miesiąc zwolnienia, na jakieś przeziębienia i grypy.
    >>
    >> Jak każdy.
    >> Ale nie o tym jest dyskusja.
    >
    > Ależ o tym, przecież tutaj niektórzy twierdzą, że "się nie opłaca".

    I mają rację jeżeli nie chorują, albo kiedy chorują kilka dni w roku.
    Nie mają racji, gdy długo chorują.

    >> I również w tej sytuacji, skoro nie ma zasiłku chorobowego, to nie ma
    >> dyskusji czy zasiłek chorobowy kompensuje się ze zdrowotnym, czy się
    >> nie kompensuje.
    >
    > Oczywiste, Szerloku. Skoro nie ma zasiłku, to nie ma o czym dyskutować -
    > chory musi płacić wszystko ze swojej kieszeni (czyli cały zus za
    > działalność, jeśli chce ją mieć aktywną, lub 405zł zdrowotnej, jeśli
    > chce się samodzielnie ubezpieczyć).

    Oczywiste, Szerloku.
    Ale podatki (inne daniny, przychody) są tak skonstruowane, że z RÓŻNYCH
    źródeł są księgowane w różnych rubrykach.

    Spróbuj sobie skompensować koszty np. związane z operacjami na giełdzie,
    dochodem z działalności gospodarczej i wpisać to do jednej rubryki w
    PIT. Powodzenia.

    Dokładnie tak samo mieszasz myślowo dwie różne składki, które służą do
    czegoś innego i są rozliczane w różny sposób, odliczane od innych rzeczy
    (od dochodu lub kosztu, od podatku) i próbujesz je "kompensować"
    przekładając banknot z jednej kieszeni do drugiej.

    > Mniej księgowości, więcej życiowego języka, to łatwiej ci będzie
    > zrozumieć innych :)

    Wzajemnie.
    Ja myślałem, że ta grupa ma w nazwie prawo i podatki, a nie popierdółki :)

    Pozdrawiam
    Piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 13.01.18 20:52 cef

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1