Jagna napisał(a):


> To ja sobie założę, że jesteś osobą fizyczną prowadzącą działalność
> gospodarczą, nie VAT-owcem, samochód kupujesz w Polsce i prowadzisz
> podatkową księgę przychodów i rozchodów.
>

Tak dokładnie - nie jestem VAT-owcem, auto kupuję w PL (choć nie
wykluczam samochodu ściągniętego przez kogoś z zagranicy). Prowadzę KPiR.

> Jeśli tak, to kupując samochód, kupujesz go na swoje imię i nazwisko,
> żaden wydział komunikacji nie zarejestruje Ci tego inaczej, niż na
> Ciebie, boś sam sobie sterem, żeglarzem, okrętem....
>
> Natomiast faktura może być wystawiona na firmę, zamiast zwykłego aktu
> kupna - sprzedaży.

Podrążę trochę ten wątek - jeśli kupuję np. w autokomisie to ok -
autokomis wystawia mi fakturkę na firmę, tak?
A jeśli samochód kupię od osoby fizycznej, np. na giełdzie to co wtedy?
Czy w umowie kupna-sprzedaży zamiast swojego nazwiska i swoich danych
takich jak np numer dowodu mam wpisać nazwę i dane mojej firmy?

> Od razu po zakupie możesz samochód wciągnąć do śodków trwałych,
> wydatki związane z rejestracją, ubezpieczeniem są kosztem działalności
> i można je odliczyć od razu.

Nawet jeśli w dowodzie rejestracyjnym zamiast nazwy firmy będzie tylko
moje nazwisko?

Zapytam jeszcze o sytuację, gdy samochód został ściągnięty przez
handlarza z zagranicy i kupuję autko od niego. Jak wtedy mam to rozwiązać?

Dzięki za pomoc
Zagłoba