Dnia 10-01-2008 o 14:06:08 ioo <b...@i...prv-wytnijsmieci-.pl> napisał(a):

> t...@o...pl wrote:
>>
>> Zaraz zaraz, jeśli *krajowy* właściciel praw coś sprzedaje, to czemu Ty
>> chcesz nalicać VAT?
>
> nnooo, pomylilem nazwy? jeszcze raz: Naliczony to ten, ktory zaplacilem
> komus z faktura, czyli krajowy wlasciciel praw wystawia mi fakture z 22%,
> ktora ja place powiekszajac swoj podatek naliczony (moje "naliczamy"
> oznaczalo, ze ta transakcja powieksza moj podatek naliczony a nie ze ja
> cos
> jeszcze do tej faktury dodaje).

Wszytsko zgadza się, nieprecyzyjnie się wczesniej wyraziłeś.

> Wystawiam faktury nie podlegajace VAT,
> czyli moj vat nalezny jest zerowy. W deklaracji wykazuje
> naliczony-nalezny
> do zwrotu na moj rachunek i mam co miesiac fajna premie od fiskusa.
> Zgadza
> sie?

Zgadza się. Tyle że to nie jest premia, a zwrot zagrabionego mienia :)

>
> I dalej: faktury za uslugi promocyjne (np. wynajecie billboardu) za
> granica
> sa uslugami swiadczonymi za granica (chyba?), czyli kwote brutto wpisuje
> do
> KUP i nie wpisuje nic z takiej faktury do rejestrow vat.

*Jeśli* są brutto...

> Ale jak ktos uzna, ze to jest sprzedaz uslugi do innego kraju UE (np. z
> Niemiec do Polski), to wtedy dostaje fakture bez vatu i... musze ten vat
> zaplacic? dlaczego? przeciez to dalej nie jest towar tylko usluga, wiec
> nie
> podpada pod zaden punkt art. 5. ustawy o vat. Ale z drugiej strony na
> formularzu jest pozycja "Import uslug"... za to wlasnie kocham podatki...
>

... a jeśli nie są, to nazywa się to właśnie import usług i rządzi się
swoimi prawami.
W skócie - wystwiasz fakturę wewnętrzną na której naliczasz VAT, pod ta
fakturę
podpinasz otrzymaną fakturę netto i wykazujesz to właśnie w tym "Imporcie
usług" na deklaracji.

Przeszukaj ustawę i rozprządzenie w sprawie wystawiania faktur na
okoliczność "importu usług", "faktur wewnętrznych",
przeszukaj tez archiwum grupy.

Aha - czemu uważasz żew nie podpada pod art. 5? Bo nie jest wykonywana na
terytorium kraju?
No to zerknij do art. 27 ust 3/4 ustawy o vat ;) .... i ... pokochaj
podatki jeszcze mocniej :)

pozdr,
tommyz