Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1546.00003133.3d052a70@newsgate.onet.pl...
> dzis mialam tel od pracownicy z pytaniem czy rozliczylam ja za 2001
r.Firma
> roliczenia takiego nie zrobila i co bedzie dalej????
> Od kwietnia 2001 pracownica przebywala na zwolnieniach lekarskich
(zagrozona
> ciaza) zwolnienia przesylala poczta.Od pazdziernika urlop macierzynski. W
> marcu 2002 pojawila sie w firmie pozostawiajac podanie o udzielenie urlopu
> wychowawczego na 2 lata.Urlopu udzielono. Poczta ksiegowy wyslal w
terminie PIT
> 11. Czy moim obowiazkiem jest pilnowanie pracownika by w terminie zlozyl
PIT
> 12 ? Bo teraz uslyszalam , ze niezlozenie przez nia rozliczenia rocznego
(PIT-
> 37) to z mojej winy, bo "skad miala wiedziec ,ze firma jej nie
rozliczy".Jest
> zatrudniona 4 lata i faktycznie poprzednio zawsze firma ja rozliczala, bo
gdy
> byla pracownikiem na miejscu moj ksiegowy na biezaco pilnowal skladania
> wszystkich dokumentow w terminie. Obecnie prawie od roku nasz kontakt z
> urlopowanym pracownikiem jest korespondencyjny. Czy ktos mi moze doradzic
co
> dalej zrobic? Dziewczyna ma pretensje do mnie jako do swego pracodawcy. A
PIT
> 37 dalej nie jest zlozony
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl




Wydaje mi się, ze możecie mieć do siebie pretensje za nieporozumienie, ale
oficjalnie to pracownica niedopełniła formalności (nieskładając PIT-12) i w
jej interesie jest jak najszybsze wypełnienie i złożenie rozl. rocznego.
Poza tym rozumiem, że ponieważ co roku składała PIT-12 to była świadama
tego, ze tak trzeba i mogła (lub mąż ...) wykazać zainteresowanie. Iwona