> Chyba mylisz vat należny ze sprzedażą.
> (to niestety powszechna choroba)
>
> Nie widzę powodu (nawet formalnego) by rejestrować VAT należny jako
> sprzedaż.
> Wystarczy jeden rejestr (WNT) by z niego wynikał tak vat należy jak i
> naliczony.
> Umożliwia to prawidłowe sporządzenie deklaracji VAT
>
"ideologicznie" masz rację, chodzi natomiast o techniczną stronę, czego
rzeczywiście przepisy nie regulują, więc wygodniej jest prowadzić jeden
rejestr wspólnotowy, jednak jeżeli masz w ciągu roku jedną lub dwie operacje
nabycia to po cholerę rejestr wspólnotowy, jeżeli możesz to wpisać do
"normalnego" rejestru sprzedaży.nie będzie to błąd o ile wpiszesz w vat7
prawidłowe wartości. Tu funkcjonuje też zasada : nie ważna forma, ważna
prawidłowość wyniku, a przy sporadycznych transakcjach tak jest wygodniej i
wydruków mniej jakby ...