Użytkownik "joryk" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3e0575db.761785@news.tpi.pl...
> A ja na miejscu wlascicieli tych firm bylbym przerazony. Dac
> ksiegowosc osobie, ktora sie dopiero uczy ? I nawet nie jest w stanie
> znalezc sobie samodzielnie literatury ?
> Ani podstaw teoretycznych ani praktycznych ?
> A moze wlasciciele od razu wyrzuca swoje pieniadze za okno zamiast sie
> meczyc ?

Zaczelam prace w ksiegowosci, ale nie napisalam, ze pracuje tam
samodzielnie. Jestem na tzw stazu. Osoba, ktora miala zajac sie moja
"edukacja" nie robi tego, poniewaz poniekad czuje sie zagrozona. Nieslusznie
zreszta, bo jak juz napisalam, w temacie nie orientuje sie za bardzo.
Jednakze nie chcac pozostawac w tyle i aby maksymalnie wykorzystac czas w
pracy postanowilam zrobic cos na wlasna reke. Jestem wszieczna za to, ze moj
pracodawca zatrudnil niedoswiadczona osobe i pozwala mi zdoby to cenne
doswiadczenie. Zupelnie nie rozumiem Twojej postawy. Ganisz mnie za dobre
checi... Jestem osoba bardzo mloda i dopiero sie ucze. Nie od razu Rzym
zbudowano. Ty pewnie tez nie byles orlem od poczatku. Literature potrafie
sobie znalezc, ale jest jej obecnie tyle na rynku, ze nie chce dokonac
niewlasciwego wyboru. Stad moje pytanie na grupe. W koncu miedzy innymi po
to ta grupa istnieje. Jezeli nie masz ochoty udzielic komus rady, to chociaz
wstrzymaj sie z bezproduktywnymi komentarzami. Bo jedyne co one moga
zdzialac, to zniechecic bardziej wrazliwa osobe do zadawania pytan. A
przeciez kto pyta nie bladzi... A moze sie myle?

Pozdrawiam
Ola